Reklama

Ewangelizacyjna wartość piękna

Niedziela toruńska 8/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

HELENA MANIAKOWSKA: - Wyrażać swoją wiarę w Jezusa Chrystusa w twórczości… Jaki moment w Twoim życiu zadecydował o zwrocie w tym kierunku?

ZOFIA DĄBROWSKA: - Zwrot zwany nawróceniem - 13 grudnia 1988 r. i wejście w stałą formację Odnowy w Duchu Świętym. Później, w 1997 r., rekolekcje ignacjańskie w Starej Wsi pomogły mi odnaleźć moje miejsce w Kościele. Tam odzyskałam wiarę w ewangelizacyjną wartość sztuki, zostałam utwierdzona w osobistym powołaniu jako artysta. Kolejne wydarzenie - Światowy Jubileusz Artystów na Watykanie - 18 lutego 2000 r. w dniu bł. malarza Fra Angelico, którego bł. Jan Paweł II ustanowił patronem artystów. Dane mi było tam spotkać Ojca Świętego. Od tej pory ewangelizację przez sztukę traktuję jako szczególne zobowiązanie.

- Czy sztuka dzisiaj służy ewangelizacji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Stanowczo za mało. Twórczość to praca wyjątkowo trudna, wymagająca nakładów. Niewielu na to stać. Artyści zdolni, wrażliwsi są najczęściej niezaradni życiowo. Jak większość społeczeństwa, walczą dziś o przetrwanie. Każdy z nich pojedynczo niewiele może zdziałać. Potrzeba organizacji. Artystom katolickim brak nade wszystko „wodza”. Potrzeba nam kapłana z pasją, szczególnej charyzmy, wrażliwego na piękno, kochającego sztukę i artystów. Kapłana oddanego dziełu bez reszty. Pasterza z wizją, Bożego szaleńca, który pragnąłby i potrafił pozbierać perełki talentów i porwać ku Bogu, poprowadzić ku źródłu piękna, którym jest Osoba - Jezus Chrystus. Nawrócony, uformowany duchowo, zakochany w Bogu artysta wielbi Boga twórczością. Taka sztuka ma moc! Jest strzałem w serce odbiorcy! Światłość Bożego Słowa, uzbrojona w piękno, uderza w świadomość jak błyskawica. W jej blasku niewolnik grzechu zadrży nad ruiną własnego wnętrza, zapragnie „wyskoczyć z siebie” ku olśniewającemu pięknu Boga, za którym podświadomie tęsknił, którego istnienie negował, a pragnienie tłumił i topił we wrzasku świata.

- A jak spostrzegasz współczesną sztukę w świecie?

- Świat najczęściej proponuje dzisiaj antysztukę, dając do jej dyspozycji olbrzymie nakłady finansowe. Antysztuka wykorzystuje piękno dla brudnych celów. Szokuje brutalnością, perwersją, profanacją - gorszy, demoralizuje. Lansowana przez media wdziera się siłą przez oczy, uszy w ludzką psychikę, zadając dotkliwe rany. Można mówić o terroryzmie wizualnym. Osobowość chwiejna chwyta truciznę kolorowo opakowaną. Potrzeba nam pilnie potężnej mobilizacji w kierunku prawdy, dobra, piękna, gdyż toczy się zacięta walka o sprawę wagi najwyższej - życie nasze w wolnej Ojczyźnie - dobre, normalne, katolickie i nade wszystko szczęśliwe życie wieczne.

- Jak mają to czynić współcześni artyści?

- Ludzkość potrzebuje Boga. Ewangelizacja jest potrzebą pierwszą. Artyści katoliccy winni wspierać Kościół w jego dziele ewangelizacyjnym. Sztuka może eksponować Boże Słowo, prawdy objawione; przekonywać, jak fascynujący jest Bóg, Kościół, wiara. Jest ona zdolna burzyć schematy myślenia, pięknem zdobywać dla Boga. Potrąca napiętą strunę, skrywaną w głębinach człowieczeństwa, wyczekującą nadzwyczajnego, uszczęśliwiającego piękna, którego nikt i nic zaspokoić nie jest w stanie, prócz twórcy tej wyjątkowej struny - Piękna Absolutnego - Boga. Warto i trzeba wykorzystać moc piękna, którego rolę doceniają najwyższe autorytety - papieże Paweł VI, bł. Jan Paweł II, Benedykt XVI. W medialnym społeczeństwie w obecnej sytuacji Kościoła sensownym rozwiązaniem byłaby interdyscyplinarna wspólnota artystów dla ewangelizacji przez sztukę. Gorliwy, charyzmatyczny kapłan, stała formacja, baza zapewniająca warunki pracy twórczej poszczególnym dyscyplinom, warunki egzystencji i… można z artystów wydobyć wiele. Kapłan, wspierany taką wspólnotą, może jak Jezus głosić Ewangelię choćby „na dachach” dla tej większości katolików, którzy do kościołów już nie zaglądają i ze złotą siecią sztuki iść, by złowić ludzi uwiedzionych przez media i świat. Zaintrygować i zagarnąć ich zmasowanym pięknem: muzyki, tańca, śpiewu, poezji, inscenizacji, prelekcji, pantomimy, teatru, obrazu, rzeźby, filmu… Multimedialnie. Otoczyć wszechstronnie, porazić wprost Bożym pięknem! Przywrócić Bogu, Kościołowi. Modlę się i wierzę, że Bóg przygotował nam, artystom, rozproszonym dotąd niczym owce bez pasterza, kapłana wodza. Wierzę, że są w Polsce artyści dojrzali do pracy ewangelizacyjnej i do wspólnoty życia. Ufam, że Bóg - jeśli to zgodne z Jego wolą - dla dobra Kościoła taką wspólnotę zbuduje. Osoby zainteresowane powyższym zagadnieniem zapraszam do kontaktu przez pośrednictwo redakcji.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomorskie/ Podczas ćwiczeń WOT zaginął karabin wyborowy BOR

2024-05-13 18:48

[ TEMATY ]

Wojska Obrony terytorialne

Biuro Prasowe Dowództwa WOT

Żandarmeria Wojskowa i Służba Kontrwywiadu Wojskowego prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie zagubienia karabinu BOR - poinformowało Dowództwo Obrony Terytorialnej. Do zdarzenia doszło podczas ćwiczeń 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.

Informację o zagubieniu karabinu wyborowego BOR jako pierwszy przekazał Onet.pl. Według ustaleń portalu, żołnierze 71. Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wrócili z poligonu bez karabinu wyborowego BOR, którego używali podczas szkolenia na poligonie w Tczewie.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję