Cała katolicka Polska w 1966 r. obchodziła Milenium. Naród dziękował Panu Bogu za Chrzest św. i za wszystkie łaski otrzymane w Tysiącleciu. Archidiecezja Lwowska z siedzibą w Lubaczowie obchodziła swoje Milenium w dniach 22 i 23 października tegoż roku. Termin uroczystości związano z świętem bł. Jakuba Strzemię, który jest - po Matce Bożej - drugim patronem archidiecezji. Jak zauważył w swoim powitaniu administrator apostolski tej archidiecezji ks. inf. prof. Jan Nowicki, nigdy dotąd miasteczko Lubaczów, „w swoim przeszło 750-letnim istnieniu nie gościło u siebie tak pokaźnej liczby najczcigodniejszych Arcypasterzy zebranych wokół swego Prymasa”. Ubolewał, że Pani Jasnogórska nie odwiedziła tej diecezji w obrazie Nawiedzenia, a „przecież przez jakiś czas rezydowała Ona na ziemiach naszej archidiecezji, i dopiero w 1382 r. poszukała dla siebie schronienie w Częstochowie”. Podczas tych milenijnych uroczystości Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński przedstawił w homilii powody wdzięczności dla lubaczowskiej archidiecezji. Mówił: „Bardzo wiele mamy do zawdzięczenia tej ziemi! Nie możemy nie nawiązać do przedziwnej tajemnicy, która towarzyszy nam na szlaku milenijnym. Wprawdzie nie widzimy tutaj przed sobą obrazu Nawiedzenia Matki Bożej Częstochowskiej - powody są wam dobrze znane! - ale przychodzimy do was z uczuciem wdzięczności właśnie za to, że ongiś z waszej ziemi, z Zamku Bełzkiego, obraz Matki Bożej, z woli ówczesnego księcia opolskiego, powędrował przez dalekie Opole, ku Jasnej Górze. Tam Maryja wybrała sobie mieszkanie, aby z wyżyny, która miała stać się duchową stolicą Polski, patrzeć ku niebu i ku ziemi polskiej, pociągając serca dzieci ochrzczonego Narodu i królować naszej Ojczyźnie (...)”. Kard. Wyszyński przypomniał jeszcze jeden tytuł do chwały tej Ziemi, gdy mówił: „Przyzywamy Królową Polski, a przecież nie gdzie indziej, tylko wśród was, Maryja po raz pierwszy nazwaną została Królową Polski. Wśród was cały naród zobowiązał się ustami króla, że czcić Ją będzie jako Królową Polski. Chociaż ze zmiennymi losami, jednak dochował wierności temu zobowiązaniu. Oto bowiem mamy uroczystość Królowej Polski w dniu 3 maja, a Pani Jasnogórska, wasza niejako Rodaczka, wywodząca się z waszej koleby, znana jest w całym świecie i czczona na Jasnej Górze jako Królowa Polski. Kościół pozwala nam do niej wołać jako do Tej, która «dana jest ku obronie Narodu polskiego»”. Dzięki staraniom metropolity lwowskiego, dziś już św. abp. Józefa Bilczewskiego, wielkiego czciciela Matki Bożej, papież Pius X pozwolił w 1908 r. obchodzić w archidiecezji lwowskiej święto Najświętszej Panny Maryi Królowej Korony Polskiej, a w 1910 r. ogłosił Ją główną jej patronką. Święto to obchodzono najpierw w pierwszą niedzielę maja, później, od 1914 r. - 2 maja. Na wniosek biskupów polskich Stolica Apostolska w 1923 r. ustanowiła to główne święto maryjne na 3 maja, w rocznicę Konstytucji 3 Maja z 1791 r. Papież w 1920 r. pozwolił na włączenie w litanię inwokacji „Królowo Polski, módl się za nami”.
Również papież Jan Paweł II, gdy przybył z wizytą do Lubaczowa 2-3 czerwca 1991 r., odprawił Mszę św. na błoniach za stadionem według formularza na święto Królowej Polski. Swoją homilię rozpoczął słowami: „Tyś wielką chlubą naszego narodu”. Przypomniał, że „w naszych dziejach doznawaliśmy wielokrotnie szczególnej macierzyńskiej opieki Matki Chrystusa”. Takie przełomowe zwycięstwa, od Legnicy po Chocim, Wiedeń, Cud nad Wisłą, zawdzięczamy wstawiennictwu Bogurodzicy. Król Jan Kazimierz, w kilka miesięcy po zwycięstwie Jasnej Góry nad Szwedami, w katedrze lwowskiej w 1656 r. złożył słynne śluby i obrał Matkę Bożą na Królową Korony Polskiej. Jak stwierdził Papież, „dobrze się przeto stało, że te śluby królewskie z katedry lwowskiej w różnych momentach dziejów były odnawiane i aktualizowane”.
Oleszycki proboszcz ks. Michał Goniak był budowniczym ołtarza polowego na tę papieską wizytę w Lubaczowie wraz ze śp. ks. Stanisławem Decem, oraz budowniczym kościołów filialnych w swojej parafii. Jeden z nich - na Futorach otrzymał wezwanie „Matki Bożej Łaskawej Królowej Polski”. Świątynię tę zaprojektował architekt z Przemyśla Józef Olech, budowę rozpoczęto w 1981 r. Kamień węgielny 14 lipca 1985 r. poświęcił bp Marian Jaworski, a wzniesiony kościół - 24 maja 1987 r. W ołtarzu znalazł się krzyż z Chrystusem Ukrzyżowanym, wyrzeźbiony przez prof. Jana Sieka, kierownika pracowni rzeźby na Wydziale Konserwatorskim Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Pod krzyżem zawieszono obraz Matki Bożej Królowej Polski namalowany przez innego krakowskiego malarza, absolwenta ASP Eugeniusza Muchę. Namalował on też obraz Matki Bożej Częstochowskiej do zbudowanego nowego kościoła filialnego w Zabiałej. Natomiast w parafialnym kościele pw. Narodzenia NMP w Oleszycach, w jednym z większych okien znalazł się witraż zaprojektowany przez cenionego w kraju witrażystę prof. Jerzego Skąpskiego, zatytułowany „Królowa Polski w dziejach polskiego narodu”. Centralną część tego witraża zajmuje Czarna Madonna w pozycji stojącej. Wokół Niej znajdują się mniejsze witrażyki, przedstawiające sceny z życia Maryi i historii Polski, m. in.: zwycięstwo Kościuszki w bitwie pod Racławicami, zaślubiny królowej Jadwigi z Jagiełłą, zwycięstwo nad Szwedami, śluby króla Jana Kazimierza w katedrze lwowskiej, zwycięstwo Piłsudskiego nad bolszewikami w 1920 r., itp. Tak więc Królowa Polski uwieczniona została w dziełach sztuki w oleszyckiej parafii.