Reklama

Pieszo do ślicznej gwiazdy miasta Lwowa i św. Jana z Dukli

25 czerwca z kościoła Świętego Krzyża w Rzeszowie wyruszyła już 4. Piesza Pielgrzymka z Rzeszowa do Lwowa. Pielgrzymi przez 6 dni pielgrzymowali w słocie i upale do katedry lwowskiej, do czczonej tam Matki Bożej Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa. Do celu dotarli 30 czerwca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymów na drogę wyprawił bp Kazimierz Górny, po uroczystej Mszy św. celebrowanej w kościele Świętego Krzyża w Rzeszowie, przy którym gromadzi się Duszpasterstwo Kresowiaków. Pożegnanie pielgrzymów odbyło się na placu przed świętokrzyską świątynią. Rzeszów żegnał pielgrzymów deszczem. Ale pielgrzymi ochoczo, pod wodzą ks. prał. Władysława Jagustyna, ruszyli w drogę odprowadzani przez Księży Biskupów w kierunku Słociny, gdzie powstała Piesza Pielgrzymka do Lwowa i skąd przez pierwsze dwa razy wyruszała z parafii św. Rocha. Trasa wiodła drogami Podkarpacia do Medyki, gdzie 27 czerwca pielgrzymi przekroczyli granicę polsko-ukraińską. Dzięki życzliwości Straży Granicznej odprawa odbyła się sprawnie. A potem drogami Ukrainy podążali do Miasta Lwowa. Granice miasta przekroczyli 30 czerwca rano i ul. Stryjską przeszli do centrum Lwowa, a potem na Cmentarz Łyczakowski. Na ul. Stryjskiej do pieszych pątników dołączyła grupa pielgrzymów z Rzeszowa, która przybyła tego dnia autokarami.
Pierwszym punktem we Lwowie było nabożeństwo Drogi Krzyżowej na Cmentarzu Łyczakowskim oraz na Cmentarzu Orląt. Na Cmentarzu Orląt pielgrzymi stanęli także do pamiątkowego zdjęcia i nawiedzili groby znakomitych Polaków: Marii Konopnickiej, Stanisława Bełzy czy Ordona. Po lekkim posiłku pielgrzymim ul. Łyczakowską przeszliśmy do kościoła Ojców Bernardynów we Lwowie, który dziś jest świątynią greckokatolicką. Tam uczestniczyliśmy we Mszy św. ku czci św. Jana z Dukli celebrowanej pod przewodnictwem abp. Mieczysława Mokrzyckiego, metropolitę lwowskiego. Mogliśmy bowiem uczestniczyć w historycznym wydarzeniu przekazania archidiecezji lwowskiej przez Ojców Bernardynów z Dukli relikwii św. Jana Duklana. Msza św. w tym kościele miała symboliczne znaczenie, bowiem tu, w tym klasztorze, św. Jan pracował i tu spoczęły jego doczesne szczątki, które w czasie wojny zostały przewiezione do Rzeszowa, a dziś spoczywają w klasztorze w Dukli. Po Mszy św. oprawionej śpiewem chóru lwowskiego i chóru z Dukli, przeszliśmy w uroczystej procesji z relikwiami św. Jana z Dukli głównymi ulicami Lwowa do katedry lwowskiej. Po nabożeństwie powitania Patrona Miasta Lwowa przez abp. Mieczysława Mokrzyckiego mogliśmy osobiście ucałować relikwie. Potem Ksiądz Arcybiskup zaprosił nas na uroczyste nabożeństwo zakończenia naszej pielgrzymki i zawierzenia Ślicznej Gwieździe Miasta Lwowa. Pielgrzymi ofiarowali Matce Bożej bukiet czerwonych róż, zaś Księdzu Arcybiskupowi potężny bochen chleba, przygotowany przez rzeszowskich rzemieślników i piekarzy. Chleb otrzymał także proboszcz lwowskiej katedry ks. kan. Jan Nykiel. A potem jeszcze wspólne pamiątkowe zdjęcie i chwila na prywatną modlitwę przed cudownym Obrazem.
Pielgrzymi zachwyceni byli ogromną gościnnością zgotowaną nie tylko w Polsce, ale i na Ukrainie. Wszyscy chcieli jak najgościnniej przyjąć pielgrzymów i czynili to nie tylko katolicy obrządku łacińskiego, ale i grekokatolicy i prawosławni. Pielgrzymi na Ukrainie budzili zdziwienie, zainteresowanie, i wielu Ukraińców zastanawiało się, czy na przyszły rok nie wyruszyć razem z nami, jak to już w tym roku uczyniło kilka osób.
W pielgrzymce szło 130 osób. 50 uczestników to pielgrzymi z różnych części Polski. Kilka osób z Ukrainy dołączyło do pielgrzymki w Sudowej Wiszni i pielgrzymowali już do samego Lwowa. Do pielgrzymów pieszych dojechała w sobotę grupa 70 osób z Rzeszowa. Przez jeden dzień, na terenie archidiecezji przemyskiej z pielgrzymami szedł bp Adam Szal z Przemyśla. Pielgrzymom służyli kapłani: ks. Stanisław Słowik, ks. Eugeniusz Królik i ks. Janusz Kurasz. Pielgrzymowały pieszo także trzy siostry zakonne. Funkcję kierownika pielgrzymki pełnił Tadeusz Pałka.
Zdjęcia z pielgrzymki można zobaczyć na stronie www.bankowcy.rzeszow.opoka.org.pl w zakładce Galeria zdjęć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany ks. Lachowicz

2024-11-20 20:57

[ TEMATY ]

ks. Lech Lachowicz

ks. Jacek Bacewicz

morderstwo kapłana

obrażenia

Instytut św. Maksymiliana Kolbego

ks. prałat Lech Lachowicz

ks. prałat Lech Lachowicz

Makabryczny opis okoliczności napadu na ks. Lecha Lachowicza. - Jeden z policjantów stwierdził, że przez całą swoją służbę nigdy nie spotkał się z takim bestialstwem - powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” ks. Jacek Bacewicz, który był na miejscu, gdy z plebanii wynoszono ciało zamordowanego kapłana.

Ks. Bacewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanach jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zbrodni. Jak opisuje, drzwi do plebanii były zniszczone, a ksiądz Lachowicz został zaatakowany w przedsionku przy kancelarii, gdy zszedł na dół, by zobaczyć co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ

Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych zdejmuje krzyż w sali konferencyjnej

2024-11-22 10:26

[ TEMATY ]

krzyż

Lasy Państwowe

Karol Porwich/Niedziela

Przeprowadziłem kontrolę poselską w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, gdzie stwierdziłem, że w sali konferecyjnej zdjęto krzyż. Zwróciłem się do Lasów Państwowych z oficjalnym zapytaniem - mówi Paweł Sałek, poseł do Sejmu RP, były Doradca Prezydenta RP.

CZYTAJ DALEJ

Uwaga na brudną kampanię

2024-11-23 08:21

[ TEMATY ]

kampania

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Andrzej Duda hailował na swojej konwencji wyborczej?” – takie nagłówki mogą co niektórym kojarzyć się z młodością, a przynajmniej z czasami gdy się było młodszym. Tak, to jedna z pierwszych insynuacji, z jaką musiał się mierzyć przyszły prezydent w kampanii wyborczej już w lutym 2015 roku. Minęło blisko 10 lat, mamy przed nami kolejny wyścig do Pałacu Prezydenckiego i prawdopodobny kandydat Prawa i Sprawiedliwości (gdy piszę tekst oficjalnie nie został jeszcze ogłoszony) spotyka się z takimi samymi oszczerstwami.

Tamto było w oparciu o stopklatkę machającego ludziom na konwencji Andrzeja Dudy z małżonką, to nowe zaś kłamstwo, które od wczoraj tajemniczo zaczęło krążyć po sieci – przypisuje dr Karola Nawrockiego do fotografii, na której jest ktoś całkowicie inny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję