Drodzy Czytelnicy!
Bullą „Totus Tuus Poloniae Populus” z 25 marca 1992 r. Ojciec Święty Jan Paweł II ustanowił nowy podział administracyjny polskich diecezji. Wtedy też właśnie została utworzona diecezja sosnowiecka. Ten akt papieskiej decyzji przyjmowaliśmy w duchu świętego posłuszeństwa, ale i pełni obaw oraz leku co do dalszych związków z Częstochową kapłanów naszej diecezji, teraz pozostających w granicach diecezji sosnowieckiej. Myśleliśmy także, co stanie się z „Niedzielą” na terenie Zagłębia, tak bliskiego kiedyś sercu bp. Teodora Kubiny, pierwszego biskupa diecezji częstochowskiej, na terenie której było Zagłębie, kojarzące się nam z ogromnymi staraniami tamtejszych mieszkańców o wznowienie „Niedzieli”.
Odpowiedzią było podjęcie 30 maja 1993 r. współpracy z nową diecezją i wydawanie dla niej lokalnego dodatku do „Niedzieli” - tak jak w przypadku wielu innych diecezji. Dzięki temu możemy poznać działanie wielu znakomitych zagłębiowskich kapłanów oraz ludzi świeckich. To wielka spuścizna po dawnych zagłębiowskich księżach, którzy nie tylko współpracowali z redakcją „Niedzieli” ogólnej, ale tworzyli parafialne elementy pisma. Wiele z takich faktów zachowało się w naszych archiwach i dzięki temu możemy podziwiać kapłanów za ich gorliwość, oddanie i owocną współpracę ze swoim biskupem. Dzisiaj wielu z nich spoczywa na cmentarzach Zagłębia i Częstochowy. Miałem szczęście znać niektórych spośród nich osobiście i wiem, jak podchodzili do pracy duszpasterskiej. Między innymi, gdy byłem dyrektorem administracyjnym Instytutu Teologicznego w Częstochowie i prowadziłem zbiórkę funduszy na cele tej tak ważnej wówczas instytucji, ani razu nie zdarzyło się, żeby któryś z tych wspaniałych proboszczów choćby najmniejszym gestem okazał swoją niechęć czy niezadowolenie. Wszyscy byli serdeczni, rozumiejący sytuację i otwarci. Tak było też ze staraniami o reaktywowanie „Niedzieli”. Zagłębie niejeden raz dało dowód na to, że jest wspaniałą częścią Kościoła częstochowskiego.
Dzisiaj diecezję sosnowiecką prowadzi już jej drugi pasterz - po śp. bp. Adamie Śmigielskim, który okazywał tyle życzliwości i serca dla naszego tygodnika - młody i dynamiczny bp Grzegorz Kaszak, który także dostrzega potrzebę mediów katolickich w diecezji oraz ich oddziaływanie na życie wiernych. Wszyscy wiemy, że życie ludu Zagłębia nie należy do łatwego. To lud od wieków narażony na zmasowanie sił komunistycznych i ateistycznych. Do dziś widzimy i czujemy tę spuściznę. Trzeba jednak podkreślić, że w Zagłębiu są wspaniali chrześcijanie.
Dzisiaj, gdy świętujemy 1000. numer „Niedzieli Sosnowieckiej”, chciałbym złożyć wiernym Zagłębia i wszystkim ludziom diecezji sosnowieckiej serdeczne podziękowanie za ich życzliwość, dobroć, zrozumienie. Może nie zawsze sprostaliśmy zadaniom, które stawały przed „Niedzielą Sosnowiecką”, ale redakcja „Niedzieli” była zawsze wyjątkowo otwarta na tę diecezję. I zawsze kierowaliśmy się szacunkiem zarówno dla biskupów sosnowieckich, jak i dla kapłanów. Każdemu z nich chciałbym ucałować dziś ich święte ręce w podziękowaniu za tak wiele dobra okazanego Kościołowi, a w nim „Niedzieli”. Wspomnę tu m.in. ks. Stanisława Łopacińskiego, ks. Kazimierza Szwarlika, ks. Wacława Wicińskiego, ks. Czesława Drożdża, ks. Stefana Babczyńskiego. Jestem wdzięczny, że jako redaktor „Niedzieli” przez tyle lat mogłem być obecny w życiu Kościoła sosnowieckiego, także przez dobre kontakty i życzliwość pasterzy.
Z ogromną wdzięcznością staję dziś przed biskupem sosnowieckim Grzegorzem Kaszakiem, dziękując mu za przyjaźń wobec „Niedzieli”, za jego realizm duszpasterski oraz motywowanie do służby Kościołowi sosnowieckiemu. „Niedziela” chce służyć każdemu biskupowi tej diecezji i niezależnie od tego, czy w parafiach rozprowadza się jeszcze jakiś inny tytuł, to właśnie „Niedziela Sosnowiecka” odnotowuje wszystkie wydarzenia z życia duszpasterskiego na tym terenie, pokazuje działania biskupów, proboszczów, duszpasterzy. To ważna i trwała cegiełka wpisana w budowę Kościoła diecezjalnego. „Niedziela” zawsze była wierna pasterzom i ludowi Zagłębia i nie odstąpiliśmy od tej świętej zasady.
Przy okazji 1000. numeru „Niedzieli Sosnowieckiej” specjalne podziękowanie kierujemy do wiernych Czytelników tej diecezji. Nie jest ich dziś dużo - kiedyś było więcej. Z bólem musimy zauważyć, że niektórzy z nich odeszli pod wpływem różnych ludzkich opinii, a może nawet intryg. A szkoda! Dostrzegał to śp. bp Śmigielski, który jeszcze w swoim ostatnim etapie życia podkreślał, czym jest „Niedziela” w życiu biskupa i duszpasterza. Zauważa ten problem także obecny pasterz diecezji - bp Kaszak, który wspiera nas duchowo i stara się, by życie wspólnoty Kościoła diecezjalnego było odzwierciedlone na łamach tygodnika diecezji sosnowieckiej.
Podkreślam raz jeszcze: jako tygodnik katolicki chcemy służyć Pasterzowi diecezji i jej kapłanom, będąc ich dodatkowym duszpasterzem, przedłużonymi rękami i pomocnikiem. I niezależnie od różnych opinii, z którymi niekiedy można się spotkać, jest pewne, że „Niedziela” jest wierna diecezji sosnowieckiej. I niech tak zostanie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu