Reklama

Tragedia Wołynia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 22 lipca, w łódzkim sanktuarium Miłosierdzia Bożego oddano hołd Polakom bestialsko pomordowanym na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich przez nacjonalistów ukraińskich z OUN UPA. Uroczystą Mszę św. w intencji ofiar ludobójstwa wołyńskiego sprawował ks. Tadeusz Żurawski SDB przy współudziale proboszcza i kustosza sanktuarium ks. prał. Tadeusza Bednarka. Modlitwą obejmowano także osoby cudownie ocalone z rzezi wołyńskiej, m.in. celebransa ks. Tadeusza Żurawskiego. Eucharystia zgromadziła parafian i licznych gości, a wśród nich byłych mieszkańców Wołynia i Kresów Południowo-Wschodnich.
W kazaniu ks. Żurawski przypomniał, że jeden z pierwszych napadów na Polaków miał miejsce 9 lutego 1943 r. w miejscowości Parośla. Wymordowano prawie wszystkich jej mieszkańców, a ich domy spalono. 11 lipca 1943 r. przeszedł do historii jako krwawa niedziela. W tym dniu nastąpiło apogeum zbrodni na Wołyniu. W kościele w Porycku banderowcy wymordowali modlącą się ludność polską: dzieci, kobiety, starców. Uśmiercili również proboszcza ks. Bolesława Szabłowskiego. Kościół spalili. To była jedna z tzw. wołyńskich niedokończonych Mszy św. Znani są sprawcy tego mordu, jednak nigdy nie zostali potępieni i ukarani. Podobne zbrodnicze ataki na kościoły przeprowadzono w wielu innych miejscowościach. Polacy ginęli masowo od kul, wideł, kos, noży, siekier, pił, młotków, drutów kolczastych. Zanurzano ich we wrzącej smole, topiono w studniach. Dzieci były przybijane gwoździami do ścian, by w ten sposób spotęgować męki rodziców patrzących na ich konanie w torturach. Na Wołyniu nacjonalistyczni ukraińscy bandyci wymordowali ponad 200 tys. ludzi. Z powierzchni ziemi zostały starte całe miejscowości. Większość polskich parafii przestała istnieć. Miejsca pochówku tysięcy ofiar są do dzisiaj nieznane. Na ich mogiłach nie ma krzyży.
Po Mszy św. w kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej złożono szklaną urnę wypełnioną ziemią z Wołynia, którą do Łodzi przywiozła delegacja wspólnoty parafialnej. Ziemię przesiąkniętą męczeńską krwią Polaków wprowadzili do kaplicy reprezentanci byłych mieszkańców Wołynia i Kresów Południowo-Wschodnich. Uroczystości upamiętniające 69. rocznicę tragedii Wołynia zakończyła modlitwa za ofiary rzezi, którą poprowadził ks. prał. Tadeusz Bednarek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież pragnie zawieszenia broni w czasie Jubileuszu

2024-12-02 18:22

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican News

„Jakże pragnę, aby nadchodzący Jubileusz stał się naprawdę pomyślną okazją do zawieszenia broni we wszystkich krajach, w których toczą się walki” pisze Ojciec Święty w przedmowie do książki F.A. Grany, zatytułowanej „Jubileusz miłosierdzia”, która ukazała się w poniedziałek w języku włoskim.

O tym, że nadzieja nie jest „optymizmem, ani mglistym pozytywnym przeczuciem przyszłości” lecz „konkretną cnotą, postawą życiową i wiąże się z konkretnymi wyborami”, pisze Ojciec Święty w przedmowie do książki F.A. Grany, zatytułowanej „Jubileusz miłosierdzia”, która ukazała się w poniedziałek w języku włoskim.
CZYTAJ DALEJ

Cztery tygodnie szansy

2024-11-26 14:11

Niedziela Ogólnopolska 48/2024, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Margita Kotas

Bożena Sztajner

Skupmy się bardziej na czyszczeniu naszego wnętrza i na duchowym przygotowaniu na Boże Narodzenie niż na pucowaniu okien i szafek.

Powtarzalność jest jednym z rysów Kościoła. Jej rytm wyznaczają okresy roku liturgicznego. Wydarzenia, które dobrze już znamy. Tak dobrze, że potrafimy na nie zobojętnieć i przespać szansę. Powtarzalność to bicie serca Kościoła, potrafi jednak uśpić naszą czujność. To w nas, w naszym błędnym myśleniu, a nie w powtarzalności – rytmie życia Kościoła – tkwi wina. Winą jest bowiem i naiwnością nasze mylne przekonanie, że mamy przed sobą dużo czasu i jeszcze zdążymy go wykorzystać. Spójrzmy na Adwent, w który właśnie wchodzimy. Znów. Podobnie jak rok temu. Podobnie jak w przyszłym roku... Może w przyszłym roku wykorzystamy go lepiej, może znajdziemy czas, by coś w sobie zmienić, coś postanowić. A co, jeśli za rok kolejnej szansy już nie będzie, bo nas nie będzie?
CZYTAJ DALEJ

Polskie piłkarki nożne po raz pierwszy awansowały do mistrzostw Europy!

2024-12-03 20:19

[ TEMATY ]

piłka nożna

PAP/Marcin Bielecki

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję