Reklama

Na pielgrzymkę całą rodziną

Niedziela sandomierska 35/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzina Wojtasików: Marcin (17. raz na pielgrzymce) i Aneta (27. raz) z Nietuliska Dużego, sakrament małżeństwa zawarli w 2003 r. na Świętym Krzyżu w czasie pielgrzymki z Ostrowca Świętokrzyskiego na Jasną Górę. Owocem ich małżeństwa są dziewczynki: Nawojka (lat 7, a jak mówią rodzice, tak naprawdę dziewczynka idzie po raz 9.), Zosia (lat 4) i Marcelina (pół roku).
Marcin mówi: - Pielgrzymujemy tyle razy, bo mamy za co Bogu dziękować.
Pielgrzymowanie z małymi dziećmi na pewno nie jest łatwe, ale zapytana o trudności mama Aneta odpowiada: - Dziewczynki lubią, jak coś się dzieje, dlatego często się nudzą i wymyślają, że coś ich boli, ale gdy jest postój, albo zabawa to natychmiast odzyskują siły.
Nawojka dodaje, że w drodze można poznać nowe koleżanki, a na postojach pobiegać i się wspólnie pobawić.
W Tarnobrzegu, do parafii na Serbinowie należy rodzina Malików, która na Jasną Górę chodzi w kolumnie stalowowolskiej. Piotr (10. razy na pielgrzymce) i Renata (4. raz) oraz ich dzieci: Gabrysia (lat 17 i 2. raz na pielgrzymce), Szymon (lat 15), Tymek (lat 13) i Emilka (lat 7), rodzinnie pielgrzymują po raz pierwszy. Jak mówi Renata: - Z mężem na pielgrzymkę wybraliśmy się razem 18 lat temu i miała to być dla nas podróż poślubna. Wzięliśmy wtedy jeszcze na szlak pielgrzymkowy czwórkę dzieci z rodziny męża i od znajomych. Piotr w pierwszym dniu zachorował i trafił do szpitala. Zostałam sama z dziećmi, ale udało się nam dojść. To było jak proroctwo! Dziś stajemy u stóp Częstochowskiej Madonny z czwórka naszych dzieci.
Piotr dodaje: - Pielgrzymka jest wspaniałym czasem, aby się pomodlić i przebywać z „żywym Kościołem w drodze”. Należymy z żoną do Neokatechumenatu i w pielgrzymce polecamy w modlitwie zarówno naszą rodzinę jak i całą wspólnotę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję