Reklama

Kościół

Trwa modlitwa w intencji pobitego proboszcza z Paradyża

Wciąż napływają zapewnienia o modlitwie w intencji powrotu do zdrowia ks. prałata Adama Myszkowskiego, proboszcza parafii w Wielkiej Woli - Paradyżu w diecezji radomskiej. Kapłan został napadnięty i ciężko pobity. W następstwie odniesionych ran przeszedł operację w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Łodzi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy w swoich modlitwach pamiętają o ks. Adamie. Spływają do nas informacje, że ludzie na całym świecie i w kraju modlą się w intencji powrotu do zdrowia księdza proboszcza, o jego szybki powrót do parafii, do domu - powiedział Radiu Plus Radom ks. Rafał Grzywacz, wikariusz miejscowej parafii.

Jeszcze wczoraj rokowania na temat stanu zdrowia ks. Myszkowskiego nie były obiecujące. - Dzisiaj otrzymaliśmy pozytywną informację, że krwiak nie narasta. Ufamy i wierzymy, że jest to zwiastunem tego, że wszystko będzie zmierzało w dobrą stronę. Zapaliło się światełko nadziei, wiary. Modlitwą dalej wspierajmy ks. Adama - dodaje ks. Grzywacz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W środę w sanktuarium Chrystusa Cierniem Koronowanego i Krwi Zbawiciela w Wielkiej Woli - Paradyżu Mszy św. w intencji ks. prał. Adama Myszkowskiego przewodniczył bp Marek Solarczyk.

Reklama

Przypomnijmy, że 47-leni mężczyzna, podejrzany o napaść na ks. prałata Adama Myszkowskiego, usłyszał w piątek zarzut usiłowania zabójstwa. Za to przestępstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 2 marca około godziny 19.30 na terenie parafii w Paradyżu. Policjanci zostali wówczas powiadomieni o poważnych obrażeniach ciała, w tym głowy, jakich doznał 69-letni ksiądz, wieloletni proboszcz parafii.

Kilkanaście godzin od zgłoszenia policjanci wytypowali i zatrzymali 47-latka, który mógł mieć związek z przestępstwem. Mężczyzna został przesłuchany. W rozmowie ze śledczymi mieszkaniec gminy Paradyż przyznał się do napaści. Ciężko ranny ksiądz trafił do jednego z łódzkich szpitali. Jak ustalili policjanci mężczyzna w chwili popełnienia przestępstwa był nietrzeźwy.

2021-03-06 16:05

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeszów: Pobili proboszcza, zdemolowali kościół

Do ośmiu lat więzienia grozi 18-letniemu Mikołajowi K. i 20-letniemu Pawłowi S. za środowe włamanie do starego kościoła na osiedlu Budziwój w Rzeszowie oraz pobicie proboszcza – poinformował w czwartek portal Rzeszów-News.

W należącym do miejscowej parafii starym kościele w środę przed południem dwóch młodych mężczyzn urządziło sobie libację. Do kościoła weszli po wybiciu szyb.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję