Reklama

Świąteczna zaduma

Niedziela Ogólnopolska 52/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gromkim śpiewem kolędy "Wśród nocnej ciszy" rozpoczęła się 14 grudnia w kaplicy więziennej w Białołęce Msza św. odprawiona w 20. rocznicę utworzenia tu obozu dla internowanych. Istniał on w okresie stanu wojennego od 13 grudnia 1981 r. do końca 1982 r. Byli internowani mogli obejrzeć wystawę pamiątek z okresu ich uwięzienia, zwiedzić celę przypominającą tę z okresu ich pobytu, a także przypomnieć sobie smak więziennej zupy, podawanej w blaszanych miskach.
Z internowanymi modlili się - podobnie jak przed dwudziestu laty - ich duszpasterze: bp Bronisław Dembowski, ówczesny rektor kościoła św. Marcina w Warszawie, oraz ks. prał. Jan Sikorski. To ci kapłani jako pierwsi dotarli do więzienia w Białołęce, aby tu w Boże Narodzenie 1981 r. odprawić Mszę św. dla ok. 300 internowanych i wyspowiadać ich. W ten sposób rozpoczęli pracę duszpasterską wśród uwięzionych, która trwała przez cały 1982 rok.
W kaplicy więziennej odprawiona została Msza św. Przewodniczył jej bp Kazimierz Romaniuk, ordynariusz warszawsko-praski, a współcelebrowali: bp Bronisław Dembowski, ks. prał. Jan Sikorski i ks. Paweł Wojtas, od kilku tygodni naczelny kapelan więziennictwa w Polsce.
Bp Romaniuk poinformował, że Msza św. odprawiana jest w intencji narodowego pojednania, a także za tych spośród internowanych, którzy nie doczekali już tego spotkania i tych, którzy przebywają poza Polską.
W homilii bp Dembowski wspominał początki stanu wojennego. Mówił o inicjatywach niesienia pomocy uwięzionym i internowanym, o zasługach w tej dziedzinie śp. bp. Władysława Miziołka - przewodniczącego Prymasowskiego Komitetu Pomocy Internowanym, Uwięzionym oraz ich Rodzinom, a także Księdza Prymasa, który otoczył parasolem ochronnym działalność duszpasterską prowadzoną wśród pozbawionych wolności. Główną jednak część kazania stanowiły wspomnienia ze sprawowanej wówczas - wraz z ks. Janem Sikorskim - posługi w Białołęce. Bp Dembowski stwierdził, że w posłudze tej kładziono nacisk na miłość bliźniego, przebaczenie, stosunek do nieprzyjaciół. Dodał, że radością były zdarzające się tam nawrócenia i zacytował słowa jednego z internowanych: " Ja Panu Bogu dziękuję, że tu jestem, bo dał mi zrozumieć, że Go zaniedbywałem" . Bp Dembowski wezwał do utrwalania prawdy o wydarzeniach stanu wojennego.
Po Mszy św. biskupi i towarzyszący im księża oraz dawni internowani mieli okazję zwiedzić salę pamiątek. Pokazano na niej m.in. pryczę, na której spali internowani, ich więzienne stroje, ubiór i pałkę ZOMO-wca oraz dokumenty wraz ze słynnym dekretem o stanie wojennym. Obok, w zaimprowizowanej stołówce częstowano więzienną zupą, podawaną w blaszanych miskach. Można też było obejrzeć celę całkiem współczesną (z kolorowym telewizorem i skanalizowaną) oraz tę sprzed dwudziestu laty, w której panowały trudne do opisania warunki sanitarne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Wtorek, 30 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: od początku roku reżim wydalił 34 osób duchownych

2024-04-30 13:15

[ TEMATY ]

prześladowania

Nikaragua

Pomoc Kościołowi w Potrzebie/www.pkwp.org

34 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2024 r. z powodu prześladowań Kościoła katolickiego przez reżim Daniela Ortegi i Rosario Murillo. Informację tę podała na niezależnej stronie internetowej „Despacho 505” badaczka i aktywistka Martha Molina, która na bieżąco informuje o atakach na Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju.

Prawie wszystkie te osoby pełnią swoją posługę w innych krajach, głównie w Kostaryce i Stanach Zjednoczonych, a te, które są jeszcze seminarzystami, kontynuują formację poza Nikaraguą, wyjaśniła Molina, dodając, że jest świadoma sytuacji, ponieważ same ofiary skontaktowały się z nią, ale proszą o nieujawnianie ich tożsamości, ponieważ ich rodziny i członkowie ich zakonów pozostają w kraju. „Mam listę ze wszystkim, nazwiskami, parafiami i zgromadzeniami” - potwierdziła badaczka.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję