Reklama

Wielka Brytania

Wielka Brytania: skradziono różaniec królowej Szkotów Marii I Stuart

W piątek 21 maja z gabloty wystawowej na zamku Arundel w hrabstwie West Sussex w południowej Anglii skradziony niezwykle cenny zabytek: złoty różaniec, który miała przy sobie Maria I Stuart – królowa Szkotów, podczas jej egzekucji w 1587 r. Wraz z różańcem skradziono też inne przedmioty należące niegdyś do królowej, m.in. kilka złotych pamiątkowych kubków koronacyjnych łącznej wartości 1.4 mln funtów.

[ TEMATY ]

różaniec

Wielka Brytania

kradzież

Maria I Stuart

Wikipedia

Zamek Arundel

Zamek Arundel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według agencji Reutera, eksponaty te mają wyjątkowe znaczenie historyczne, zważywszy na serię towarzyszących im zdarzeń, które po dziś dzień „budzą nieprzyjemne skojarzenia w wyobraźni Brytyjczyków”. Zdaniem rzecznika policji w Sussexie różaniec „bardziej niż pod względem materialnym, stanowi wyjątkową część skarbca narodowego”.

Z kolei Andrew Griffith, poseł do Parlamentu, reprezentujący tereny, na których znajduje się zamek Arundel, oświadczył: „Cały naród jednoczy się dziś w smutku. Kradzież tych nie do zastąpienia niczym artefaktów, łączących nas z naszą historią, jest zbrodnią wobec nas wszystkich”. Na razie nie znaleziono sprawcy lub sprawców, poza odkryciem spalonego samochodu w pobliżu zamku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maria I Stuart (1542-87), katolicka królowa Szkotów w latach 1542-67, była też krótko królową Francji (1559-60) po poślubieniu Franciszka II Walezjusza. Po jego śmierci powróciła do Szkocji, z której jednak musiała uciekać w 1568 z powodu buntu miejscowych lordów. Zdała się wówczas na wątpliwą łaskę swojej kuzynki Elżbiety I – królowej Anglii. Wielu katolików w Europie sądziło wówczas, że katoliczka Maria ma większe prawa do tronu angielskiego niż protestantka Elżbieta I.

Reklama

Ta ostatnia zaczęła podejrzewać swą kuzynkę o zdradę. W 1597, w wyniku oskarżeń o „układanie się i planowanie (...) zdarzeń zmierzających do śmierci i zniszczenia królowej Anglii”, sąd o specjalnych uprawnieniach, tzw. Izba Gwiaździsta, skazał Marię na śmierć przez ścięcie. Wyrok podpisała królowa Elżbieta I.

Tuż przed śmiercią Maria przebaczyła katom i kilka razy zawołała: „In manus tuas Domine” (W ręce Twoje, Panie [oddaję ducha mojego]). Spokojnie położyła głowę na pniu, po czym kat trzykrotnie uderzał ją toporem w szyję, zanim pozbawił ją życia. Próbując później pokazać tłumowi odciętą głowę, złapał ją za włosy, które okazały się peruką, a sama głowa potoczyła się po podeście.

2021-05-27 18:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na ulicach z imieniem Maryi

[ TEMATY ]

Częstochowa

różaniec

procesja

Marian Florek

W Kościele katolickim 7 października obchodzimy wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. Zostało ono ustanowione w rocznicę bitwy pod Lepanto, w której rozgromiono flotę muzułmańską, nacierającą na Europę.

Z tej okazji 8 października ulicami Częstochowy z bazyliki archikatedralnej Świętej Rodziny w godzinie Bożego Miłosierdzia wyruszyła procesja wiernych, której przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski. Odbyła się ona w ramach inicjatywy różańcowej „Z Maryją dla Polski”. – Dziś takie procesje zostały zorganizowane w różnych miejscach Polski. W naszej archidiecezji w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Różańcowej w Myszkowie-Mrzygłodzie odbyła się II stacja I Kongresu Różańcowego – wskazał na powszechność działań modlitewnych bp Andrzej Przybylski i podkreślił: – Siła Różańca jest w jego indywidualnym odmawianiu, ale my wierzymy również w siłę wspólnej modlitwy, która jest związana z publicznym świadectwem. I temu służą procesje różańcowe. Chcemy o tej modlitwie, która jest wyrazem indywidualnej duchowości, świadczyć na ulicach Częstochowy, modląc się za Kościół, nasze miasto, za Polskę, o pokój na świecie oraz za rodzinę i życie.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję