Reklama

Franciszek

Papież: kapłan roztacza smak Boga i przekazuje nadzieję

„Stawiajcie Boga i ludzi w centrum waszych codziennych trosk” – te słowa przekazał papież księżom ze wspólnoty francuskiej św. Ludwika w Rzymie, których przyjął na audiencji.

[ TEMATY ]

ksiądz

papież Franciszek

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek zaprosił ich do ponownego odkrycia postaci św. Józefa jako człowieka wiary, czułego ojca, wzoru wierności i ufnego oddania się Bożemu zamysłowi. Wraz ze św. Józefem jesteśmy wezwani, aby powrócić do doświadczenia prostych gestów przyjęcia, czułości oraz daru z siebie. Ojciec Święty zauważył, że w życiu wspólnotowym istnieje dzisiaj pokusa tworzenia małych, zamkniętych grup, izolowania się, krytykowania oraz mówienia źle o innych, uważania się za lepszego i bardziej inteligentnego.

Franciszek życzył zebranym, aby zawsze przyjmowali siebie nawzajem jako dar, aby tworzyli wspólnotę, w której można oddychać powietrzem radości i czułości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił również, że kapłan jest człowiekiem, który w świetle Ewangelii roztacza wokół siebie smak Boga i przekazuje nadzieję niespokojnym sercom. Życzył zebranym księżom, aby zawsze byli pasterzami „pachnącymi owcami”, ludźmi zdolnymi do życia, do śmiechu i płaczu ze swoim ludem oraz do komunikowania się z nim.

Podziel się cytatem

Reklama

„Zachęcam was, abyście zawsze mieli wielkie horyzonty, abyście marzyli o Kościele całkowicie oddanym służbie, o świecie bardziej braterskim i solidarnym. I w tym jako bohaterowie macie swój twórczy wkład do zaoferowania. Nie bójcie się mieć odwagę, ryzykować, iść naprzód, bo wszystko możecie z Chrystusem, który daje wam siłę. Wraz z Nim stawać się apostołami radości, pielęgnując w sobie wdzięczność w byciu na służbie braciom i siostrom oraz Kościołowi – podkreślił papież. - Z radością idzie razem w parze poczucie humoru. Ksiądz, który nie ma poczucia humoru, nie jest lubiany, czegoś mu brakuje. Naśladujcie tych wielkich księży, którzy śmiali się z innych, z samych siebie i także ze swoich słabości: poczucie humoru jest jedną z cech charakterystycznych świętości, jak zaznaczyłem w adhortacji apostolskiej na temat świętości, «Gaudete et exultate». I pielęgnujcie w sobie wdzięczność w byciu na służbie braciom i Kościołowi. Jako kapłani zostaliście «namaszczeni olejem radości, aby namaszczać olejem radości» . I tylko pozostając zakorzenionymi w Chrystusie, możecie doświadczyć radości, która poruszy was do zdobywania serc. Radość kapłańska jest źródłem waszego działania jako misjonarzy waszych czasów”.

Ojciec Święty wezwał na zakończenie księży do pielęgnowania wdzięczności. Ona jest potężną bronią, która pozwala podtrzymywać płomień nadziei płonący w chwilach zniechęcenia, samotności i próby.

2021-06-07 15:37

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Juliusz Aksman

Niedziela łódzka 18/2015, str. 8

[ TEMATY ]

ksiądz

fotografia archiwalna

Ks. Juliusz Aksman w drugim rzędzie w środku

Ks. Juliusz Aksman w drugim rzędzie w środku

W obozie koncentracyjnym w Dachau zginęło 114 księży diecezji łódzkiej. Żadna diecezja w Polsce nie poniosła tak dużych strat duchowieństwa. W tym roku mija 70. rocznica wyzwolenia obozu

Juliusz Aksman urodził się 9 czerwca 1893 r. we wsi Jędrzejów, gmina Jakubów, powiat Nowo-Miński, gubernia warszawska. Był synem Michała i Anny z domu Wypustek. W 1903 r. rozpoczął naukę w Warszawie, w gimnazjum rządowym, na kursach i w szkołach prywatnych. Po ukończeniu Gimnazjum Praskiego wstąpił do Seminarium Duchownego w Warszawie. Został wyświęcony na kapłana 21 grudnia 1915 r.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję