Abp Grzegorz Ryś z modlitwą na grobach biednych i bezdomnych
- Jak nie widzimy w sobie tego, co Boże, jak nie widzimy tego, co Boże w życiu takich ludzi, których świat podpisuje N.N. to, to że nie widzimy, jest miarą naszej nieznajomości Boga. Nie zna Boga ktoś, kto nie widzi boskiego życia w człowieku, który jest oznaczany N.N. To jest miara nie znania Boga! Jak nam się wydaje, że w życiu takich ludzi Boga nie ma, to znaczy, że nie mamy o Bogu bladego pojęcia. – mówił abp Grzegorz Ryś.
Podobnie jak w ubiegłym roku w uroczystość Wszystkich Świętych arcybiskup Grzegorz Ryś przewodniczył Mszy świętej na łódzkim cmentarzu przy ul. Zakładowej w miejscu, gdzie pochowani są biedni i bezdomni. Na liturgii zgromadzili się duchowni, siostry zakonne oraz wierni, którzy odpowiedzieli na zaproszenie metropolity łódzkiego, by modlić się za tych, którzy odeszli w samotności, a których grobów nikt nie odwiedza.
CZYTAJ DALEJ