W sobotę, 15 czerwca 2002 r. w bazylice Wniebowzięcia Matki Bożej w Węgrowie,
podczas uroczystej Mszy św. bp Antoni Dydycz udzielił święceń kapłańskich
10 diakonom, spośród których dwaj bracia - Mariusz i Jarosław Rosłonowie
pochodzą z Węgrowa.
Dzień wcześniej - w piątek, w katedrze Trójcy Świętej
w Drohiczynie Ksiądz Biskup wyświęcił 13 alumnów na diakonów. Święcenia
otrzymali: Jerzy Bykow, Andrzej Falkowski, Łukasz Gołębiewski, Robert
Grzybowski, Marcin Kuśmirek, Leszek Olendzki, Arkadiusz Siergiejuk,
Marcin Kowalczyk, Daniel Radziszewski, Grzegorz Wierzbicki, Walery
Tomaszewski, Adam Tur, Jarosław Wojasiński. Przed święceniami diakońskimi
i kapłańskimi alumni uczestniczyli w rekolekcjach, które prowadził
ks. Tadeusz Syczewski, ojciec duchowny WSD.
Uroczystości święceń kapłańskich rozpoczęły się procesjonalnym
wejściem Księdza Biskupa, diakonów w asyście kapłanów, alumnów i
służby liturgicznej do bazyliki mniejszej. Przed Mszą św. ks. prał.
Tadeusz Syczewski przedstawił sylwetki 10 diakonów mających przyjąć
święcenia.
Dziekan i proboszcz parafii - ks. prał. Hipolit Hryciuk
przywitał Księdza Biskupa, Księdza Rektora, księży profesorów, kapitułę
kolegiacką, diakonów i ich rodziców. Wyraził też radość z wyróżnienia
i wybrania parafii na dokonanie obrzędu święceń. Podkreślił, że święcenia
przypominają także wyświęconym już kapłanom ich dzień święceń.
Recytacją wierszy przywitały diakonów dzieci - najmłodsi
parafianie Ksiądz Biskup podziękował Księdzu Proboszczowi za słowa
powitania oraz treści o kapłaństwie wyrażone również w wierszach
przez dzieci, a nawiązując do słów Księdza Prałata podkreślił, że
jest to wielka uroczystość i wielkie wydarzenie dla tej świątyni.
Tutaj bowiem znajdowało się kiedyś Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji
Łuckiej na Wołyniu. Historia zatacza przedziwny krąg, bo wracają
pewne przeżycia i pewne wydarzenia.
Święcenia kapłańskie odbywają się podczas Mszy św. -
po zakończeniu Liturgii Słowa a przed Liturgią Eucharystyczną. Rozpoczynają
się wezwaniem po imieniu każdego kandydata, który przez 6 lat studiów
zdobywał odpowiednią formację intelektualną i duchową, przygotowywał
się do przyjęcia święceń i uczestniczył w rekolekcjach.
Na wezwanie Księdza Rektora kandydaci osobiście odpowiedzieli "
Jestem", co oznaczało nie tylko obecność fizyczną, ale przede wszystkim
całkowite oddanie się na służbę Kościoła. Następnie przystępującym
do święceń kandydatom towarzyszył dialog Księdza Rektora z Księdzem
Biskupem wyrażający się w słowach: "Czcigodny Ojcze, Święta Matka
Kościół prosi, abyś wyświęcił tych kandydatów na kapłanów".
"Czy wiesz, że są tego godni?" - pytał bp. Dydycz. "Po
zbadaniu opinii wiernych i zasięgnięciu rady osób odpowiedzialnych
za to przygotowanie, zaświadczam, że kandydaci są godni przyjęcia
święceń" - odpowiedział Ksiądz Rektor.
- "Z pomocą Pana Boga i naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa
wybieramy tych naszych braci do stanu prezbiteratu" - zakończył urzędowy,
liturgiczny dialog Ksiądz Biskup. Odpowiedzią neoprezbiterów i wiernych
były słowa: "Bogu niech będą dzięki".
W homilii Ksiądz Biskup powiedział m.in.: "To nie kto
inny, ale sam Pan Jezus podpowiada Wam, że macie być solą i światłem
dla świata. Wiemy dobrze, że sól wiąże się z życiem, z jego świeżością
i rozwojem. Wiemy dobrze, że światło to nic innego, jak prawda. Ono
dopomaga, żebyśmy mogli zawsze dostrzegać wszystko takim, jaki jest
i żyć w prawdzie. Jesteście powołani do tego, aby nieść życie i prawdę,
aby ubogacać tymi wartościami wszystkich, z którymi będziecie się
spotykać". Ksiądz Biskup podkreślił również, że cieszą się parafie,
z których pochodzą neoprezbiterzy, cieszy się Węgrów, Bielsk Podlaski,
parafia Werpkowice w diecezji zamojsko-chełmińskiej. Raduje się cały
Kościół spragniony daru życia Bożego i prawdy. "Niech Ta, która stała
się Matką Syna Najwyższego Kapłana, stanie się Waszą Matką" - powiedział
na zakończenie kazania bp Dydycz.
Bezpośrednio przed udzieleniem święceń kandydaci wobec
ludu wyrazili wolę ich przyjęcia. Tę gotowość wyrazili ochotnym stwierdzeniem: "
Tak" na szereg postawionych pytań: "Czy chcesz wiernie pełnić urząd
posługiwania kapłańskiego w stopniu prezbiteratu jako współpracownik
biskupa w kierowaniu ludem Bożym poprzez posługę Ducha Świętego?"
. Po kolejnych pytaniach Księdza Biskupa kandydaci odnawiając przyrzeczenie
posłuszeństwa Ordynariuszowi złożone już w czasie święceń diakonatu,
bezpośrednio przed święceniami, w czasie śpiewu Litanii do Wszystkich
Świętych padli na twarz. Jest to szczególny znak pokory i służby
Bogu. Po tym podchodzili kolejno do Pasterza, który wkładał na ich
głowy swoje dłonie oraz namaszczał ich dłonie olejem świętym krzyżma.
Przekazał też kielich z pateną do sprawowania Mszy św., po czym udzielił
pocałunku pokoju, jako znaku ojcowskiej miłości. Nowi kapłani włączyli
się do sprawowania pierwszej Ofiary Eucharystycznej wraz ze swoim
Księdzem Biskupem.
Podziękowanie za przyjęty sakrament kapłaństwa: Księdzu
Biskupowi, profesorom WSD w Drohiczynie, Proboszczowi parafii - gospodarzowi
bazyliki i księżom, którzy towarzyszyli neoprezbiterom w drodze do
kapłaństwa, w imieniu wyświęconych złożył ks. Paweł Solka należący
wcześniej do tej parafii. Odwołał się do słów :
Nie umiem dziękować Ci Panie,
Bo małe są moje słowa,
Zechciej przyjąć to moje milczenie
I naucz życiem dziękować.
Neoprezbiter dziękując wszystkim Rodzicom za dar życia,
wychowanie i ciepło domu rodzinnego podkreślił, że to oni nauczyli
modlitwy, miłości i czynienia dobra dla innych. Zmarłym Rodzicom
prosił o łaskę zbawienia. Szczególne podziękowanie skierował do Księdza
Biskupa - za ojcowską troskę, opiekę i zaufanie. Słowa wdzięczności
wyraził Ojcom Duchownym - za kształtowanie i formowanie kapłańskiego
sumienia, za przeprowadzone rekolekcje. Swoim podziękowaniem objął
też księży proboszczów, którzy wnieśli swój znaczny wkład w kształtowanie
i rozwijanie powołania, a także otaczali pomocą i opieką podczas
wypełniania praktyk duszpasterskich. Słowa wdzięczności skierował
do ks. prał. H. Hryciuka za zaproszenie i przygotowanie uroczystości
w Węgrowie. Wszystkich polecił opiece Matki Bożej i zapewnił o kapłańskiej
modlitwie.
Przed udzieleniem pasterskiego błogosławieństwa bp Antoni
Dydycz zapewnił neoprezbiterów o swojej modlitwie nazajutrz w Rzymie
podczas kanonizacji św. Ojca Pio. "Niech ten kapłan, który przeszedł
tak wiele w swoim życiu będzie natchnieniem dla coraz to nowych powołań
kapłańskich i ubogaceniem dla tych, którzy już są kapłanami". Ordynariusz
wyraził też nadzieję, że św. Ojciec Pio tych łask nie poskąpi, bo
chociaż był ubogi, to był jednocześnie niezwykle hojny.
"Bądźcie zawsze do dyspozycji Boga i ludzi poprzez składanie
ustawicznego daru z siebie" - życzył neoprezbiterom ks. prał. Tadeusz
Syczewski, komentujący uroczystość święceń. Podobnie jak na początku
Mszy św. swoją radość z wyświęcenia kapłanów wyraziły dzieci, które
wręczyły również neoprezbiterom wiązanki kwiatów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu