Reklama

Polska

Dziennikarz jest odpowiedzialny za to, co przekazuje

[ TEMATY ]

media

abp Wacław Depo

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolicki dziennikarz jest odpowiedzialny za to, co przekazuje i czym sam żyje - podkreśla abp Wacław Depo, przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski, w rozmowie z „Niedzielą”, opublikowanej w najnowszym numerze tego tygodnika katolickiego. Odnosząc się do św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy, abp Depo przypomina, że „formacja ludzkich sumień poprzez przekazywanie prawdy, a nie tylko wybranych informacji i opinii, to dla nas droga zadana”. Zachęca dziennikarzy i ludzi mediów do zjednoczenia się w modlitwie i „w poczuciu odpowiedzialności za to, kim jesteśmy dla innych”.

Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP zauważa, że „dzisiaj tzw. poprawność polityczna czy wszelkiego rodzaju manipulacje są czymś tak powszechnym, że ludzie już nie wiedzą, kto mówi prawdę i komu należy wierzyć, za kim powinno się pójść”. - W takich dniach, jak święto patrona ludzi mediów, dziennikarz-katolik powinien za jego przyczyną prosić o potrzebne dary Ducha Świętego - podkreśla abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Nie ma wielu prawd, chociaż przyzwyczailiśmy się dzisiaj do publicystycznych stwierdzeń, że każdy ma swoją prawdę i w imię wolności może ją upowszechniać” – uważa abp Depo. Dodaje, że „wolność musi być budowana na prawdzie obiektywnej, bo inaczej będzie kłamliwą ideologią, która jest zagrożeniem dla konkretnego człowieka i dla całej ludzkiej społeczności”.

Zapytany o poprawność polityczną, metropolita częstochowski stwierdza, że „każdy polityk jest zobowiązany najpierw do poznania i zrozumienia rzeczywistości – w imię odpowiedzialności i dobra wspólnego narodu”. - Rozpoznawanie prawdy o rzeczywistości nie może być od tego dobra oddzielone – powinno być z nim bardzo ściśle powiązane. Jeśli w działaniu polityka tego nie ma, to jest on zwyczajnym graczem politycznym, a nie człowiekiem służącym własnemu narodowi” – mówi hierarcha.

Reklama

Odnosząc się do ludzi pracujących w mediach, przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP wskazuje na rolę rachunku sumienia i korzystanie z sakramentu pojednania. - Nie może być katolickiego dziennikarza, który od rozpoznawania prawdy i ewentualnych braków nie przechodzi do sakramentalnej więzi, jaką jest sakrament pokuty, a stąd ma już prostą drogę do sakramentu Eucharystii, z której będzie czerpać siłę duchową do przeciwdziałania nurtom przeciwnym Ewangelii i Kościołowi - podkreśla i dodaje, że „katolicki dziennikarz jest odpowiedzialny za to, co przekazuje i czym sam żyje”.

Metropolita częstochowski przypomina jak bardzo ważne w mediach katolickich „jest strzec jedności, jak podkreślam: komplementarności naszego przekazu, a nie dopuszczać konkurencyjności, na którą to ścieżkę próbują nas nieraz wepchnąć media przeciwne Ewangelii i Kościołowi”. Dodaje, że solidarność katolicka „jest nam niejako zadana”.

Hierarcha zwrócił także uwagę, że „poszczególne redakcje nie powinny tworzyć dworu danego biskupa, ale być komplementarne z jego przekazem”. - Jeśli pasterz Kościoła wypowiada się na jakiś temat, to szukajmy dziennikarskiego dopełnienia tego tematu, mając na uwadze formację odbiorcy - powiedział.

Metropolita z ubolewaniem zauważa, że „codzienne bombardowanie nas informacjami płynącymi zewsząd, gdziekolwiek człowiek się znajduje, powoduje, że nie zawsze napełniamy się treścią, która jest bardziej wartościowa, ale i wymagająca”. - Chłoniemy najczęściej to, co lekkie i przyjemne, m.in. tak licznie oglądamy programy rozrywkowe, które niczym igrzyska złego humoru, ośmieszają podstawowe wartości, jakimi są: rodzina, szacunek, prawda, i poprzez kłamstwo oraz oszczerczą propagandę próbują wychowywać ludzi - mówi abp Depo i wskazuje na konieczność skorzystania z mediów katolickich przez wiernych, rodziny i wspólnoty.

Reklama

„Dlatego zgłoszę propozycję, by Episkopat zachęcał i zobowiązywał wiernych do odpowiedzialności za to, co wybierają w mediach, co jest ich codziennym medialnym pokarmem; żeby robili z tego rachunek sumienia. W formie pozytywnej, a nie pewnej nagany, będziemy starali się takie listy przygotowywać” - zapowiada hierarcha. Uważa za konieczne to, by „rekolekcjoniści i katecheci zobowiązywali dorosłych i młodych do czytania przynajmniej raz w tygodniu jakiegoś katolickiego czasopisma”.

Odnosząc się do kondycji polskiego dziennikarstwa, abp Depo zauważa, że „jest to olbrzymie zderzenie jednego świata z drugim”. - Od jakiegoś czasu uderza się m.in. w to, co nazywamy pamięcią historyczną, tzn. w świadomość tego, kim jesteśmy i jacy powinniśmy być, i tym samym w odpowiedzialność za wychowanie najmłodszych - przypomina abp Depo. Podkreśla, że „bez jedności i solidarności katolickich środków społecznego przekazu nie zmienimy oblicza tej ziemi”.

Metropolita częstochowski zauważa z nadzieją, że „Polacy zaczynają się budzić od strony prawdy, sumienia i już nie pozwalają na przykrywanie najważniejszych tematów, lecz wychodzą na ulice, czy to organizując marsz dla życia, czy marsz dla poparcia Telewizji Trwam na multipleksie, czy inne marsze”. - Również Orszak Trzech Króli, organizowany w tylu miastach w Polsce pokazał, że i wielkie widowisko religijne może nieść ze sobą bardzo ważne aktualne treści - konkluduje.

Na zakończenie wywiadu odnosi się do faktu, że od 15 lutego TV Trwam zacznie nadawanie na cyfrowym multipleksie. Jak mówi, „będę mógł wreszcie uwierzyć, że jest wolność medialna, kiedy jedną decyzją będę mógł nastawić tę stację i oglądać jej program czy to informacyjny, czy modlitewny, formacyjny, czy publicystyczny”. - Siłą Telewizji Trwam od lat jest bowiem to, że przekaz związany z działalnością apostolską Ojca Świętego czy też związany z wieloma wydarzeniami w Kościele jest nieporównywalny do żadnej innej stacji. Teraz ów przekaz będzie dostępny dla każdego człowieka dobrej woli, także tego, który dzisiaj może jest jeszcze na obrzeżach Kościoła lub nawet jest jego przeciwnikiem - podsumował abp Depo.

2014-01-24 07:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skolonizować wyobraźnię

Wpływ mediów na człowieka przybiera różnorakie formy. Niektóre z nich są wręcz wyrafinowane, np. oddziaływanie bodźców podprogowych na podświadomość odbiorcy radia, filmu czy telewizji, o czym napisano już wiele książek i artykułów. Natomiast nadal zastanawia niedostatek publikacji na temat wpływu mediów na wyobraźnię człowieka. W krajach zachodnich problematyka ta od dawna jest przedmiotem badań i wydawane są interesujące opracowania. Wpływ mediów na wyobraźnię człowieka jest tak groźny w skutkach, że porównywany jest z procesem kolonizacji, a więc radykalnego ograniczenia wolności czy nawet zniewolenia jednostki i narodu.

CZYTAJ DALEJ

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to przekazał

2024-05-24 09:48

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Właśnie przed chwilą zakończyłem "widzenie adwokackie" z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana) - pisze na swoim profilu na portalu X mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa).

CZYTAJ DALEJ

Wiceprzewodnicząca Rady ds. Duszpasterstwa Kobiet: Dzisiejszy świat nie sprzyja posiadaniu dzieci

2024-05-26 10:23

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

mama

Adobe Stock

Dzisiejszy świat nie sprzyja posiadaniu dzieci, nie sprzyja wielodzietność. Ludzie niepotrzebnie są tak zabiegani i zatroskani. Tak naprawdę życie jest bardzo proste, tylko trzeba na nie patrzeć oczami Ducha Świętego - zaznaczyła Maria Pietrzak, wiceprzewodnicząca Krajowej Rady ds. Duszpasterstwa Kobiet i matka czwórki dzieci. W rozmowie z KAI, opowiedziała m.in. o tym jak przekazywać dzieciom wiarę, a także odpowiedziała na pytanie czemu coraz więcej kobiet nie chce zostać matkami lub decyduje się tylko na jedno dziecko. 26 maja obchodzony jest Dzień Matki.

Anna Rasińska (KAI): Z niedawnych badań CBOS dotyczących deklaracji wiary religijnej i deklaracji praktyk wynika, że w rodzinach dziedziczy się w dużym stopniu zarówno religijność jak i niereligijność. Jak widzi Pani rolę matek w pokoleniowym przekazywaniu wiary?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję