Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gest bez pokrycia

Ładny gest ze strony Partii Demokratycznej demokraci. pl. Szybko odpowiedzieli na apel premiera Kazimierza Marcinkiewicza, skierowany do opozycji, o współpracę w najważniejszych dla Polski sprawach. Liderzy PD odpisali premierowi, że chcą współdziałać. Problem w tym, że nie reprezentują już prawie nikogo.

Łakomstwo polityczne

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Andrzej Lepper na przykład żąda kolejnych stanowisk dla ludzi swojej partii (Dziennik, 26 czerwca). Fałszywe okazały się jego wcześniejsze deklaracje, że jeśli chodzi o stanowiska, to on razem z Samoobroną są na diecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Byle coś powiedział

Senator PO Stefan Niesiołowski złożył w Szczecinie ważną deklarację. Zapowiedział, że w Platformie jest miejsce dla każdego, kto ma coś do powiedzenia. Czyżby była to zachęta dla Jerzego Urbana? Mówi chętnie. Mówi dużo. Nie zważając zbytnio na słowa.

Zero zdziwień

Reklama

Postkomuniści są przeciwko powstaniu Narodowego Instytutu Wychowania. Zero zdziwień. Patrząc na dokonania SLD i ich protoplastów z PRL, konstatujemy, że bardzo blisko im do pomysłu powołania Narodowego Instytutu Demoralizacji. Boją się tylko odkryć karty.

Dedykacja

Po dwóch porażkach wyborczych w 2005 r. PO wierzy, że karta się odwróci, i zapowiada zwycięstwo w wyborach samorządowych. Na bardzo prawdopodobną kolejną przegraną dedykujemy już teraz partii Donalda Tuska parafrazę znanego powiedzenia: Kto nie ma szczęścia w polityce, ten ma szczęście w miłości. Może wezmą sobie to do serca.

Antykomunistyczni postkomuniści

Nasi rodzimi postkomuniści z SLD przechodzą do obozu antykomunistycznego (Dziennik, 26 czerwca). A jeszcze nie tak dawno zapowiadali, że wracają do korzeni.

Obiecanki cacanki

Sojusz Lewicy Demokratycznej na swojej nasiadówce naobiecywał obywatelom poprawę sytuacji najuboższych, oczywiście wtedy, gdy najubożsi dopuszczą ich do władzy. Na razie nie było nic o gruszkach na wierzbie, ale jak Olejniczak się jeszcze trochę wprawi, to i na to przyjdzie pora.

Cacy zadymiarze

Okazało się, że Inicjatywa Uczniowska nie tylko organizuje „spontaniczne” protesty grupek młodzieży, ale także instruuje, jak zrobić dobrą bombę plamiącą, kiedy najlepiej wybić szybę, zniszczyć elewację budynków i uciec przed policją. Gazeta Wyborcza (28 czerwca) w „programie edukacyjnym” Inicjatywy Uczniowskiej nie widzi nic a nic nagannego, ganiąc na dodatek MSWiA i MEN, że zajęło się sprawą. Powinni spokojnie przyglądać się, jak doskonalą się młodzi zadymiarze.

(pr)

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 38-40.

Środa, 22 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Rity z Cascia, zakonnicy

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Kto przeprosi panią Annę?

2024-05-22 07:07

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Anna Michalska została odwołana z funkcji rzeczniczki prasowej Straży Granicznej. Była twarzą kryzysu na granicy Polsko-Białoruskiej. Zasłynęła zdaniem „Dzieci z Michałowa? Mój ulubiony temat” – komunikat takiej treści 25 stycznia br. wyrzucił z siebie pan Artur Molęda z TVN24.

Cóż, w „uśmiechniętej Polsce” musimy się przyzwyczaić, że o takich zmianach kadrowych dowiadujemy się od „zaprzyjaźnionej stacji”, nawet jeśli akurat w tej sprawi przekazanie informacji o odwołaniu kpt. Michalskiej akurat przez TVN24 to wyjątkowa potwarz, biorąc pod uwagę to co wyprawiała ta stacja w czasie ruskiej operacji na polskiej granicy z Białorusią. Jego treść to kolejny element tej polityki dezinformacyjnej, bo „dzieci z Michałowa” tak cynicznie wykorzystane przez polityków ówczesnej opozycji były tak częstym tematem „pytań” zaprzyjaźnionych reporterów, że kiedyś kpt. Michalska rzuciła „mój ulubiony temat”, co zostało perfidnie wykorzystane przeciwko niej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję