Reklama

Kościół

Mami, mamo! – oddać serce dziecku porzuconemu na drodze

„Nie wiem jak można bardziej oddać serce niż dziecku porzuconemu na drodze. Nie mogę ich nie kochać, one mnie potrzebują” – powiedziała Helena Pyz, lekarka i świecka misjonarka, poruszająca się na wózku, która od ponad 30 lat pracuje w Ośrodku Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach.

[ TEMATY ]

Helena Pyz

Family News Service

Adam Rostkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień Dziecka jest dobrą okazją do świętowania również macierzyństwa – zarówno tego biologicznego, ale także zastępczego czy duchowego. Przykładem macierzyństwa w znaczeniu duchowym jest Helena Pyz, do której mali podopieczni zwracają się „mami”, czyli „mamo”. Wieloletnia misjonarka była jedną z kobiet, które podzieliły się swoim doświadczeniem w roli matek biologicznych i duchowych, a których historie przedstawiła Magdalena Szefernaker w swojej książce „Mama na obcasach”.. W niedzielę 29 maja br. w kościele św. Ojca Pio na warszawskim Gocławiu odbyło się spotkanie autorskie, w którym wzięły udział dwie z bohaterek książki – Helena Pyz oraz Barbara Socha, wiceminister rodziny i polityki społecznej.

Helena Pyz, która w ośrodku w Indiach, gdzie pracuje od ponad 30 lat, wychowała setki dzieci, nawet jak jest na urlopie w Polsce, dzieci są w jej sercu cały czas. Mówiąc o swoim macierzyństwie podkreśliła, że relacja z wychowankami nie kończy się wraz zakończeniem edukacji w szkole, ale trwa.. Nawet po latach dorośli absolwenci odwiedzają ją, żeby podzielić się radościami i smutkami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć w każdym człowieku są nieprzebrane pokłady dobra, nie wszyscy mogą wyjechać na misje, Nie znaczy to jednak, że nie można doświadczyć misyjnego macierzyństwa w inny sposób. Program „Adopcja Serca”, w którym poprzez systematyczne wpłacanie określonych kwot na potrzeby konkretnego dziecka w Indiach, nie jest jedynie formą wsparcia finansowego. Przez przesyłanie listów, zdjęć i łączenie online budowana jest prawdziwa relacja wzajemnej miłości. Jak podkreśliła misjonarka, hinduskie sieroty z radością mówią o swoich zastępczych mamach z Polski.

Sekretariat Misyjny Jeevodaya

Pani minister Socha na spotkaniu autorskim zaznaczyła też, że trzeba doceniać czas, który szybko mija. Wiele kobiet żałuje po latach, iż nie zostały mamami i wracają po pracy do pustych domów. Autorka Magdalena Szefernaker przypomniała, że niektóre bohaterki jej książki wskazały na macierzyństwo jako drogę do rozwoju, także zawodowego.

Reklama

„Dzięki macierzyństwu wiele rzeczy przyziemnych odpuściłam. Ubyło mi małostkowości. Teraz bardzo zwracam uwagę na relacje rodzinne. Spędzanie jak najwięcej czasu z dziećmi, zwłaszcza dorastającymi, jest niezbędne, aby być dla nich oparciem i dać możliwość podzielenia się radościami i bolączkami” – powiedziała wiceminister.

Nie zawsze warto szybko opuszczać dzieci i wracać do pracy, bo potem za tym czasem się tęskni, gdy dzieci dorastają. „Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim to ogromny stres. Chcemy być dobrymi mamami, żonami, pracownikami. Połączenie tego w jednym czasie jest trudne” – podkreśliła Barbara Socha.

Uczestniczki spotkania zgodnie przyznały, że mamą jest się przez całe życie i szczęścia rodzinnego nie da się kupić za żadne, nawet ciężko zarobione pieniądze.

.

2022-06-01 10:39

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dolan w Polsce: przyjechałem podziękować

[ TEMATY ]

kard. Dolan

Family News Service

fot. Sebastian Nycz / Knights of Columbus

Kard. Dolan w Centrach Miłosierdzia Rycerzy Kolumba

Kard. Dolan w Centrach Miłosierdzia Rycerzy Kolumba

Przyjechałem w imieniu katolików USA, aby okazać wsparcie uchodźcom ukraińskim i podziękować narodowi polskiemu za ciepłe przyjęcie – powiedział w Warszawie kard. Timothy Dolan, metropolita Nowego Jorku, który na przełomie kwietnia i maja odwiedzał Polskę, Ukrainę i Słowację.

Kard. Dolan zaznaczył, że Polacy nie tylko pomagają uchodźcom, ale także czynią to w sposób serdeczny i osobisty. Ukraińców „nie traktują jak obcych. Patrzą na nich jak na rodzinę. To było dla mnie bardzo poruszające” – podkreślił arcybiskup Nowego Jorku, który został poproszony przez Ukraińców, aby w ich imieniu podziękował Polakom za pomoc.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję