Reklama

Kościół

Kard. Schönborn do nowych księży: święcenia nie czynią was „nadludźmi”

Kardynał Christoph Schönborn udzielił święceń kapłańskich sześciu nowym księżom. W wygłoszonym do nich kazaniu 17 czerwca w stołecznej katedrze św. Szczepana arcybiskup Wiednia podkreślił w sposób szczególny służebny charakter urzędu kapłańskiego. Nowi księża powinni „ze świadomością własnych słabości, a także w zaufaniu Chrystusowi” pełnić swoją posługę kapłańską dla ludzi, każdego dnia modlić się za swoją wierność Bogu i na nikogo nie patrzeć z góry.

[ TEMATY ]

ksiądz

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Święcenia kapłańskie nie czynią z was nadludzi. Pozostajecie istotami ludzkimi z historią, ze wszystkimi waszymi darami, ale także z wadami i słabościami”, mówił do neoprezbiterów kard. Schönborn. Przypomniał, że wraz ze święceniami kapłańskimi otrzymują oni misję i władzę związaną z ich posługą kościelną. „To jeszcze nie gwarantuje zostania świętym, jest jednak wielką zachętą”, wskazał hierarcha.

„Spójrzmy na tak zwanych zwykłych ludzi, ludzi prostych, na rodziny, które często przeżywają swoje codzienne życie z wielkim trudem. Proszę, miejcie szacunek i uznanie dla zwykłych ludzi, bez względu na to, czy są wierzący, czy nie, czy żyją według naszych zasad, czy nie. Miejcie dla nich uznanie. Nie patrzcie na nikogo z góry!”, apelował do zgromadzonych w katedrze kapłanów arcybiskup Wiednia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście kard. Schönborn wyraźnie podkreślił znaczenie sakramentu pokuty dla wszystkich wierzących: „Tylko ten będzie miłosierny, kto sam doświadcza miłosierdzia, także w sakramencie”.

Austriacka agencja katolicka Kathpress poinformowała , że trzech spośród sześciu neoprezbiterów ukończyło seminarium duchowne w Wiedniu, trzech innych diecezjalne seminarium misyjne Redemptoris Mater. To międzynarodowe pochodzenie neoprezbiterów widoczne było też w liturgii, podczas której jedno z czytań było w języku hiszpańskim.

Na prośbę nowych księży tradycyjna zbiórka ofiar na projekt społeczny została w tym roku przeznaczona na pomoc kościelną dla ofiar wojny na Ukrainie. Na zakończenie Mszy św. Taras Chagala, ukraiński ksiądz katolicki, którego parafia św. Barbary w centrum Wiednia stała się punktem kontaktowym dla uchodźców i ośrodkiem solidarności z ludnością Ukrainy, poprosił o datki na żywność, która zostanie wysłana do obozów dla uchodźców wewnętrznych na Ukrainie.

Ks. Chagala powiedział, że odnosi wrażenie, iż wielu ludzi w Austrii jest już „trochę zmęczonych wojną” i unika doniesień o milionach przesiedleńców i tysiącach zabitych. „W mojej parafii te liczby mają jednak swoją twarz” – podkreślił, zwracając uwagę na losy przybywających tam ludzi. Są tam dzieci, które muszą sobie radzić bez rodziców, kobiety z rodzinami szukające schronienia, ale także młody człowiek, którego matka zmarła w Wiedniu i który nie może zapłacić za pogrzeb. „To są twarze wojny, które można spotkać tutaj, w Austrii” – powiedział ukraiński kapłan.

Reklama

Według aktualnych informacji Kathpress, w tym roku w diecezjach i wspólnotach zakonnych Austrii zostanie wyświęconych 22 księży katolickich. Większość święceń od bywa się tradycyjnie w dniach uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła (29 czerwca). Niektóre święcenia, głównie księży zakonnych, odbędą się we wrześniu.

Od 2009 roku liczba nowych księży w Austrii waha się między 20 a 30, przy czym rekordowy wzrost zanotowano w latach 2011 (33) i 2020 (32). Tegoroczni neoprezbiterzy mają 27-56 lat w chwili święceń, ich średni wiek wynosi 35 lat. Większość z nich ma już doświadczenie zawodowe z okresu przed studiami teologicznymi i wstąpieniem do seminarium.

Siedmiu neoprezbiterów urodziło się w Austrii, również siedmiu w Niemczech, czterech pochodzi z krajów azjatyckich, dwóch z Ameryki Łacińskiej, a po jednym z Polski i Nigerii. To jeszcze bardziej zwiększa międzynarodowość duchowieństwa Austrii, które na początku 2022 roku liczyło 3548 księży katolickich. Niektórzy z duchownych urodzonych za granicą mają już obywatelstwo austriackie.

2022-06-18 18:08

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Budzik: bądźcie kapłanami z pasją

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

abp Wiktor Skworc

Katarzyna Artymiak

Kilkuset kapłanów Archidiecezji lubelskiej, osoby konsekrowane, nadzwyczajni szafarze Komunii świętej i licznie zgromadzeni świeccy uczestniczyli w porannej Mszy Krzyżma w archikatedrze Lubelskiej. Uroczystej koncelebrze przewodniczył metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.

Liturgię poprzedziło modlitewne spotkanie kapłanów w kościele seminaryjnym pw. Przemienienia Pańskiego, skąd duchowni udali się w procesji do lubelskiej katedry. Metropolitalne Seminarium Duchowne przeżywa w tym roku jubileusz 300-lecia swego istnienia. - Wróciliśmy do miejsca, z którym łączą nas wspomnienia i tak wiele wzruszeń. Im więcej lat nas dzieli od tamtych wydarzeń, tym chętniej tam powracamy. Wracamy do pierwszej miłości – mówił abp Budzik.
Nawiązując do uroczystego przejścia do katedry metropolita lubelski powiedział: "Przemierzyliśmy drogę jak w dniu naszych święceń, by dziękować za pokolenia kapłanów, którzy w różnych warunkach politycznych i społecznych służyli Bogu i człowiekowi".
Przywołując słowa, jakie skierował do polskich biskupów w dniach ich wizyty „ad limina Apostolorum” papież Franciszek, abp Budzik zachęcał do gorliwej modlitwy o nowe powołania do kapłaństwa i życia zakonnego. – Niepokoi nas wzrastająca liczba pustych miejsc w polskich seminariach duchownych i wspólnotach zakonnych – mówił.
Przypominając o zbliżającej się kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II, metropolita zachęcał do wdzięczności Bogu za Jana Pawła II, „pasterza, w którym zajaśniała ojcowska dobroć Boga, chwała chrystusowego krzyża i Duch miłości”.
Pasterz diecezji przywołał również opublikowane niedawno prywatne zapiski błogosławionego Papieża Polaka „Jestem bardzo w rękach Bożych”. Zdaniem abp. Budzika są one świadectwem niezwykłej osobowości i duchowości Ojca świętego. – Wynika z nich, że ten człowiek obok swojej dynamicznej działalności apostolskiej pilnował jak źrenicy oka swego życia duchowego” – mówił. W tym duchu apelował do zgromadzonych księży o praktykowanie w ich życiu adoracji, medytacji i dorocznych rekolekcji kapłańskich.
Metropolita odniósł się również do zjawiska zaniku praktyki codziennych celebracji Mszy św. w niektórych kościołach parafialnych. – Kościół, który się nie gromadzi na Eucharystii nie jest już „żywym zwołaniem”, przestaje być Kościołem – przestrzegał.
Następnie zwrócił się z prośbą do księży, by cierpliwie tłumaczyli wiernym, że „Kościół i każdy wierzący wierzy i kocha tylko dzięki Eucharystii”. Zdaniem arcybiskupa doskonałą okazją do ożywienia praktyk codziennej Mszy św. powinny stać się, trwające w archidiecezji rekolekcje ewangelizacyjne „Źródło”, które do 2019 roku obejmą swoim zasięgiem wszystkie parafie. Zdaniem kaznodziei, kapłaństwo chrystusowe powinno wyrastać i opierać się o „formułę konsekracyjną”, a zatem słowa jakie kapłani wypowiadają podczas najważniejszego momentu Mszy św., kiedy wzywają mocy Ducha Świętego nad chlebem i winem, które dzięki powtórzonym słowom Chrystusa z Ostatniej Wieczerzy stają się Jego Ciałem i Krwią. – Nie można tej formuły powtarzać bez całkowitego poświęcenia się Bogu i ludziom. Kapłani są uprzywilejowanymi głosicielami tajemnicy Krzyża, zbawienia, które mają ofiarować wszystkim dla budowania Kościoła – mówił.
Na koniec, przywołując postać Maryi, Matki Bożej, którą nazwał „Niewiastą Eucharystii”, wzywał duchownych, by stawali się coraz bardziej ludźmi z pasją, którym bardzo zależy na zdobyciu wszystkich dla Chrystusa. – Niech waszą myślą będzie Bóg, a wasze serce uderza w rytm Jego serca – apelował.
Po Mszy św. w katedrze kapłani udali się na tradycyjne śniadanie wielkanocne do Domu Arcybiskupiego, gdzie w imieniu zgromadzonych życzenia pod adresem abp. Budzika i jego biskupów pomocniczych skierował ks. dr Marek Słomka, rektor Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie.
Prezbiterium Archidiecezji Lubelskiej liczy 959 kapłanów diecezjalnych i zakonnych. Kilkudziesięciu z nich pracuje poza granicami Polski, na wszystkich kontynentach. Pozostali pracują w 269 parafiach, rektoratach, bądź zajmują się praca naukową. Ponad stu kandydatów przygotowuje się do kapłaństwa w diecezjalnym seminarium. Wśród nich są także klerycy Kościoła greckokatolickiego z Polski i Ukrainy.
Ogółem na terenach archidiecezji mieszka 1 mln 122 tys. 531 osób, z czego 920 tys. 481 osób stanowią wierni Kościoła katolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję