Reklama

Aleksander Markowski

Malarz niepokorny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jego malarstwo odrzucane było i jest przez panujący układ artystyczny, choć niejednokrotnie reprezentuje bardzo wysokie walory malarskie. Entuzjastyczny tekst tak wielkiego malarza i krytyka, jakim jest Stanisław Rodziński, z okazji wystawy artysty w Krakowie w 1989 r. należy do niewielu jasnych punktów w tym zakresie. Aleksander Markowski łamie współczesne normy nie tylko przez sam fakt malowania o charakterze wrażliwości impresjonistycznej, ale jeszcze w obręb tego malarstwa wprowadza znaki, odnoszące się do patriotycznej optyki najnowszej historii Polski, czego już najbardziej wybaczyć mu nie mogą „kręgi opiniotwórcze”. Artysta mieszka i pracuje w Częstochowie - to też wpływa na jego odrębność środowiskową.
Teraz, do końca lipca, artysta ma wystawę w Warszawie. Nosi ona tak istotny dla myślenia Markowskiego tytuł „W stronę światła”, wskazujący na mistyczne czy wprost religijne inspiracje jego twórczości. Wystawa ta urządzona została w oszklonym krużganku, obiegającym nowo wzniesiony kościół św. Jana z Dukli przy zabytkowym zespole bernardyńskim na warszawskim Czerniakowie. Przestrzeń ta od dwóch lat wykorzystywana jest przez Akcję Katolicką na cele wystawiennicze. Działają tu również aktywne środowiska kresowe. Wystawa ma charakter wyboru z różnorodnej twórczości artysty, dostosowanego do specyfiki miejsca. Poprzednia wystawa Aleksandra Markowskiego w Warszawie odbyła się przed około dziesięciu laty w Galerii Krytyków „Pokaz” i akcentowała raczej czysto malarskie walory tej twórczości.
Choć i teraz tego tu nie brak. Szczególną uwagę zwraca rozwibrowany złotem i światłem obraz „Zaśnięcie”, inspirowany ołtarzem Wita Stwosza, oraz świetne obrazy z Kalwarii Zebrzydowskiej, jak np. figura Chrystusa nad wygiętym gzymsem jednej z kaplic. Należą do tego też wizjonersko skomponowane widoki słynnych katedr francuskich.
Dominują jednak kompozycje, w których góruje funkcja znakowa, jak np. symboliczna panorama Wilna czy widok Kamieńca Podolskiego. Są to obrazy „do czytania” i przeżywania zawartych w nich znaczeń patriotycznych.
Markowski jest także świetnym rysownikiem, czego dowody dawał w przeszłości i na obecnej wystawie. Cechuje go ogromna żywość i trafność kreski czy pociągnięcia pędzelkiem i tuszem.
Na wystawie wielkie wrażenie robi świetnie i żywo namalowana ekspresyjna głowa cierpiącego Chrystusa z krucyfiksu w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja – lustro Kościoła

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Piknik dzielnicowy - czas integracji i zabawy

2024-05-20 14:24

[ TEMATY ]

Częstochowa

festyn parafialny

Karol Porwich

To był rodzinny czas spędzony w miłej atmosferze - mówią uczestnicy festynu dzielnicowego, który odbył się 19 maja 2024r. na terenie parafii św. Kaspra del Bufalo Misjonarzy Krwi Chrystusa w Częstochowie.

Wśród licznych atrakcji dla dzieci i dorosłych znalazły się dmuchańce, malowanie twarzy, kurs nordic walking prowadzony przez instruktora tej dyscypliny sportu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję