Odszedł do Pana Boga ks. prał. Zdzisław Jastrzębiec Peszkowski, ocalony z Katynia, Kapelan Golgoty Wschodu, budzący sumienie narodu i świata. W sercu i duszy mam spotkanie z nim na Jasnej Górze, przy moim obrazie wotum - „W środku nocy”. Objął mnie i przytulił. Nie mogłem ukryć łez... Dzięki Ci, Kochany Księże Zdzisławie.
Golgota Wschodu... Czy rozpoczęła się 17 września 1939 r.? W zamurowanych podziemiach Kościoła w Kamieńcu Podolskim został odkryty masowy grób Polaków zamęczonych przez bolszewików w latach trzydziestych. Czy tylko tam? Trwały też już wtedy wywózki na Sybir. Sowieckie ludobójstwo w 1920 r.: w zdobytym przez bolszewików Żytomierzu spalono szpital z 600 rannymi polskimi żołnierzami, lekarzami i siostrami miłosierdzia. I fotografia - dokument: ręka oficera polskiego zakopanego żywcem przez bolszewików... Potem był Katyń. Dzisiaj ponownie przypominam ocaloną z obozu w Ostaszkowie pieśń polskich jeńców. Proszę gorąco uczniów i nauczycieli, harcerzy i żołnierzy, chóry - śpiewajcie tę pieśń. Niech jej śpiew stanie się obowiązkiem moralnym, oddaniem, czci naszym Rodakom - męczennikom. Ostatnie słowa pieśni: „Gdy wrócim z niewoli do domów i chat...”. Nie wrócili. Ich umęczone ciała zagrzebano w nieludzkiej ziemi. Ale dusza jest nieśmiertelna. W 1944 r., gdy gen. Władysław Anders wiódł do boju o Polskę żołnierzy ocalonych z nieludzkiej ziemi, powstał wiersz...
Matka Boska Kozielska
Jerzy Bazarewski
Zapłakana Matka Boska przyszła do Bagdadu,
Stopy miała pokrwawione, głowę zawiązaną.
Biedna polska Matka Boska aż spod Leningradu
Przyszła tutaj, żeby z nami do wymarszu stanąć.
Aniołowie zarządzili na pustyni zbiórkę
Wszystkich żywych i umarłych, wszystkich rozstrzelanych.
Matka Boska skromniuteńko stała na pagórku,
Mgły opadły i pod niebo wzbił się słońcem ranek.
Przyszli święci z Panem Bogiem, policzyli wojsko,
Matka Boska zdała raport o swoich z Kozielska.
Rozpłakała się cichutko Rzecz - Cierpliwa Polska,
Płacz był muzyką zamiast orkiestr i chórów anielskich.
Poszły pułki poprzez Bagdad ku dojrzałym zbożom,
Kozielszczanie szli na czele, byli niewidoczni.
Między nimi w aureoli była Matka Boża,
Czekająca na komendę: rozstrzelani - spocznij!
Wynik wyborów w Polsce... Radość Moskwy i Berlina. Kochani Rodacy na ziemi amerykańskiej! Przyjmijcie wyrazy ogromnej wdzięczności za - OBRONĘ POLSKI.
Dla uczczenia zbliżającego się Święta Niepodległości zapraszam serdecznie na nasz Wieczór poezji, muzyki i wspólnego śpiewania ocalonych od zapomnienia piosenek - 9 listopada, w piątek, o godz. 18.00 w sali teatralnej częstochowskiego Liceum Ogólnokształcącego im. H. Sienkiewicza przy Al. Najświętszej Maryi Panny 56. Tytuł Wieczoru: „Tam, gdzie Polski zmartwychwstanie”. Wstęp wolny. Śpiewniki bezpłatne.
Pieśń jeńców polskich w Ostaszkowie
1939 R.
słowa: Autor nieznany
Na melodię pieśni „Piechota”
Na wyspie Iłowej wśród lasów i wód
Spędzamy dni szare niewoli,
A z nami przebywa tęsknota i ból,
Odwieczny towarzysz niedoli.
Ostatni zeszliśmy z wytycznych nam wart.
A troska okryła nam czoła,
Gdy wróg nasz moskiewski
Podstępem jak łotr
Jął szarpać Ojczyznę dokoła.
Poszliśmy w niewolę bez żalu i skarg
Na nędzę i życie tułacze,
A po nas pozostał jęk matek i żon,
Modlitwy dziateczek i płacze.
Gdy wrócim z niewoli do domów i chat
Przez rzeki, jeziora i góry,
Pierś naszą pokryją nie wstęgi i haft,
Lecz proste żołnierskie mundury.
Gdy zajdzie potrzeba,
Gdy zechce tak los,
Niepomni na groby i rany,
Swe życie i zdrowie oddamy na stos
Dla Ciebie, mój Kraju Kochany.
Post scriptum do hymnu
O, piękna Polsko
kraino nad Wisłą
błogosławiony niech
będzie kraj
gdzie córki kwitną
kwiatami dzieci
błogosławiona niech
będzie ziemia
gdzie konie padają na kolana
przed brzemiennymi
kobietami
O, piękna Polsko!
Emil Biela
Pomóż w rozwoju naszego portalu