Reklama

Kościół

Kraków: żałobna procesja do grobów królewskich na Wawelu

Tradycyjnie w Dzień Zaduszny krakowianie gromadzą się w katedrze wawelskiej na procesji do grobów królewskich. W tym roku uczestnicy żałobnego nabożeństwa pamiętali nie tylko o mężach stanu, królach i biskupach spoczywających w murach katedry, ale także o ofiarach wojny w Ukrainie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystościom przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Jak podkreślał w homilii, o nieuchronności śmierci nikogo nie trzeba przekonywać, trzeba natomiast szukać odpowiedzi na pytanie, co dalej.

- Pełną prawdę o naszym losie poznajemy w świetle życia, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. On utożsamił się z nami do końca. Szedł drogą każdego człowieka, która doprowadziła Go do śmierci, ale nie zatrzymał się na jej progu. Jezus poszedł dalej. Jako pierwszy z ludzi powstał z martwych. Tym samym wydłużył drogę człowieka o nowy i niekończący się etap, który nazywamy życiem wiecznym – mówił krakowski metropolita senior.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem, „prawdziwą mądrością i najważniejszą decyzją jest pójście za Jezusem”. - Postawienie Jezusa w centrum osobistego życia - oto ideał, do którego powinniśmy dorastać dzień po dniu i w jego świetle porządkować i układać wszystkie inne sprawy. Wtedy również będziemy mogli z nadzieją stawiać czoło trudnym doświadczeniom związanym z umieraniem naszych bliskich i naszym umieraniem – przekonywał kaznodzieja.

Podziel się cytatem

Reklama

Msza św. w Dzień Zaduszny odprawiana jest w katedrze na Wawelu za polskich królów, wieszczów, biskupów i mężów stanu, którzy spoczywają w jej murach. - Okrutna wojna, tocząca się na ziemi ukraińskiej, zbiera codziennie żniwo śmierci. Polecamy Bożemu miłosierdziu wszystkie ofiary tej zbrodni i błagamy wszechmogącego Pana o dar pokoju dla pobratymczego narodu ukraińskiego, a także o opamiętanie dla rosyjskiego agresora – mówił kard. Dziwisz.

Reklama

W Dzień Zaduszny na Wawelu pamięta się również o młodym księdzu Karolu Wojtyle, który 2 listopada 1946 roku w katedralnej krypcie św. Leonarda odprawił trzy Msze św. prymicyjne.

Po Mszy św. wyruszyła uroczysta procesja, która najpierw zatrzymała się pod konfesją św. Stanisława, gdzie modlono się w intencji zmarłych papieży, biskupów i kapłanów. Później orszak przeszedł pod Czarny Krzyż św. Jadwigi, gdzie odbyły się modlitwy za zmarłych rodziców, krewnych i przyjaciół.

Przy Kaplicy Zygmuntowskiej, gdzie jest trzecia stacja procesji, modlono się za wszystkich zmarłych, którzy „oddali się na służbę Kościoła i pełniąc rozmaite funkcje społeczne przyczyniali się do sprawiedliwości i pokoju w naszym narodzie i całej rodzinie ludzkiej”. Za poległych na frontach wojen i ofiarach konfliktów, prześladowań i reżimów totalitarnych modlono się przy kaplicy Świętokrzyskiej.

Reklama

Procesja zakończyła się w kryptach królewskich, do których uczestnicy nabożeństwa zeszli przy biciu dzwonu Zygmunta.

W krypcie wawelskiej pochowanych jest większość władców dawnej Polski. Pierwszymi monarchami pochowanymi na Wawelu byli: Mieszko syn Bolesława Śmiałego, Bolesław Kędzierzawy, Kazimierz Sprawiedliwy, Bolesław i Leszek Biały, obok monarchów pochowane w kryptach są też ich rodziny. Zygmunt Stary zdecydował, że prochy królewskie będą grzebane w podziemiach katedry. Swoje prochy kazał pogrzebać pod wybudowaną dla siebie kaplicą zwaną Kaplicą Zygmuntowską.

Po pewnym czasie zdecydowano, że w podziemiach katedry chowani będą także bohaterowie narodowi i najwięksi poeci. Leżą tu książę Józef Poniatowski, Tadeusz Kościuszko, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki oraz symboliczne prochy Cypriana Kamila Norwida. Pod Wieżą Srebrnych Dzwonów złożono w krypcie ciało marszałka Józefa Piłsudskiego. Spoczywa tam także para prezydencka Maria i Lech Kaczyńscy. Pod konfesją św. Stanisława spoczywają prochy dwóch wybitnych metropolitów krakowskich: Adama Stefana Sapiehy i Franciszka Macharskiego.

2022-11-02 19:21

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tym, którzy odeszli

Niedziela świdnicka 44/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Dzień Zaduszny

uroczystość Wszystkich Świętych

cmentarze

Ryszard Wyszyński

Krzyż i pieta na wałbrzyskim cmentarzu parafialnym św. Franciszka z Asyżu przy ul. Poznańskiej w dzielnicy Podgórze

Krzyż i pieta na wałbrzyskim cmentarzu parafialnym św. Franciszka z Asyżu
przy ul. Poznańskiej w dzielnicy Podgórze

Dziś Dzień Wszystkich Świętych, który jest dla nas czasem pamięci o zmarłych spośród naszych rodzin, przyjaciół, sąsiadów, znajomych.

Nade wszystko należy pamiętać o milionach rodaków, którzy żyli we wcześniejszych pokoleniach i których miejsca pochówku z polskimi nazwiskami znajdują się po dziś dzień na cmentarzach całego świata. Co istotne, przez pandemię koronawirusa, którą jest naznaczony rok 2020, jeszcze bardziej dostrzegamy niepewność ludzkiego losu i to, że w każdej chwili możemy być odwołani z naszego ziemskiego życia.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję