Reklama

Przedłużamy życie kwiatom

Niedziela Ogólnopolska 31/2008, str. 38

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiosna i lato to czas, gdy w naszych domach pełno jest różnego rodzaju kwiatów ciętych - lubimy je i chcemy, by radowały nasze oczy jak najdłużej. Oto kilka rad, jak przedłużyć życie niektórym kwiatom z naszych wazonów.
Stokrotki - powinno się trzymać w wodzie z dodatkiem olejku miętowego (2 krople na litr wody).
Orchidea - lubi wodę ochłodzoną do 10°C, nie lubi natomiast opryskiwania wodą.
Goździk - lubi, by go spryskiwać wodą. Przed włożeniem do flakonu należy obciąć łodygę parę milimetrów powyżej zgrubienia i zanurzyć jej koniec we wrzątku. Skuteczne jest wtarcie w koniec łodygi kwasu bornego. Można nim także zaprawić wodę (pół łyżeczki na litr wody).
Niezapominajki - nieprędko zwiędną, jeżeli wykąpiemy ich łodyżki we wrzącej wodzie.
Astry - ścina się tylko kwiaty rozkwitłe, najlepiej w porze południowej. Koniec łodygi opala się lekko nad płomieniem, następnie zanurza się go w terpentynie lub roztworze cukru.
Oprócz astrów cukier lubią też narcyzy, irysy, petunie, groszek pachnący.
Żywot ciętych tulipanów da sią wydłużyć, gdy wrzucimy, do wody dwa miedziane pieniążki lub kawałek miedzianego drutu.
Przed ułożeniem róż we flakonie końce ich łodyg należy wykąpać we wrzątku. Następnie co pewien czas ostrą żyletką skracać łodygi o parę milimetrów. Róże lubią być spryskiwane wodą.
Kwiatów polnych nie wstawiajmy od razu do wazonu, najpierw włóżmy je do pojemnika z zimną wodą.
Kwiaty lekko przywiędłe można odświeżyć, wrzucając do wazonu kilka kawałków lodu.
Kwiaty należy oczyścić z dolnych zbędnych liści, które zanurzone w wodzie, gniją i wydają niemiły zapach. Tym kwiatom, które mają kolce na łodydze, odcinamy je. Łodygi kwiatów przycinamy ukośnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przypadki św. Feliksa

Niedziela przemyska 20/2015, str. 8

[ TEMATY ]

sylwetka

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich; ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich;
ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje
zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania
nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Dwadzieścia lat pracował ciężko jako oracz. Do zakonu Kapucynów wstąpił jako dojrzały mężczyzna, dopiero w wieku trzydziestu lat. Kiedy zmarł 18 maja 1587 r. ludzie już wtedy oddawali mu cześć jak świętemu...

Wypadek przy pracy w polu, kiedy to dwa niebezpieczne byki zerwały się z zaprzęgu i powaliły Feliksa na ziemię, a jemu nic się nie stało, spowodował podjęcie przez niego decyzji o wstąpieniu do zakonu Kapucynów.

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Święcenia kapłańskie w Przemyśl

2024-05-18 13:30

kl. Krzysztof Bilik

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Neoprezbiterzy z Pasterzami i Przełożonymi

Kapłan jutra ma mieć zatem serce podobne do serca Jezusowego, ma poznać swoje serce i mieć to serce otwarte tak jak serce Jezusa, otwarte na Pana Boga, na wolę Bożą, ale także na drugiego człowieka – mówił abp Adam Szal – metropolita przemyski w czasie święceń kapłańskich, w czasie których udzielił tego sakramentu sześciu diakonom Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu.

W czasie homilii abp Szal zwrócił się do kandydatów do święceń: „jesteście drodzy bracia diakoni w ręku Pana Boga, za chwilę przyjmiecie szczególną posługę jako kapłani jak przypomniał nas Chrystus. To On nas wybrał na tę służbę. Wybrał was po to, abyście szli w Jego imieniu na cały świat – mówił metropolita przemyski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję