Reklama

Jesienna refleksja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesień - polska złota jesień, słoneczna, pełna nitek babiego lata i złotych liści pod nogami albo załzawiona deszczem i mgłą. W taki czas, gdy wiatr szamoce nagimi gałęziami drzew, każda myśl przypomina o przemijaniu wszystkiego na ziemi, także życia ludzkiego. Patrząc wokół siebie, widzimy zmierzch wspaniałości lata, powolne wygasanie kolorów i zapowiedź zimowej martwoty.
Taka jest jednak prawda. Idziemy bowiem przez życie w pochodzie ku krawędzi, z której czas i przestrzeń spadają w inny wymiar, niedostępny dzisiaj naszym myślom i wyobrażeniom. Idziemy od dziecka przez etapy życia, a jednym z nich jest jesień życia, wiek człowieka, kiedy on już wie, że za niedługo skończy się jego życiowa droga, że trzeba stanąć przed Sędzią Sprawiedliwym i zdać sprawę ze swego życia.
Jesień... jesień, godzina za godziną, dzień po dniu wypełnia swoją kartę przeznaczenia. Idzie pustymi rżyskami, po zwiędłych kwiatach, po liściach złotobrunatnych i wciąż przypomina o prawdzie życia, o szczęśliwym trwaniu kiedyś w wieczności, w pozaziemskim bycie, gdzie nie będzie już bólu i łez.
Jednak czasem jesień zatraca cały swój urok i krasę, a staje się wichrowato zła, płaczliwa, ponura, niemal histeryczna. W swej potwornej furii wyje i hula, straszy i grozi. W takich chwilach serca ludzkie kurczy jakaś dziwna trwoga, jakieś nieokreślone przeczucie, jakiś lęk przed jutrem. Czyżby wichury i huragany zapowiadały jakieś nieszczęście? A może niosą ze sobą tylko bunt, grozę i jęk, rozpacz serc bezdomnych i zbłąkanych na krzywych drogach tego świata?... Mimo wszystko nie trzeba poddawać się melancholii jesieni, pogrążać w odmętach ciemności i beznadziei. Trzeba iść z podniesioną głową nawet w te jesienne dni, samotne i smutne. Trzeba zostawić za sobą burzę jesiennych wichrów, odnaleźć miłość przyjaznego człowieka i wierzyć, że i nam zabrzmi kiedyś pieśń zwycięstwa pokonująca śmierć, dająca nadzieję chwalebnego zmartwychwstania po dobrze przeżytym życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Żył w latach 1591 – 1657. Należał do zakonu jezuitów. Nazywany jest apostołem prawosławnych.

CZYTAJ DALEJ

Dar serca

2024-05-17 19:46

Małgorzata Pabis

    W piątek 17 maja Rektorat Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zakupił 150 porcji zupy jarzynowej, którą podarowano podopiecznym Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

    - Środki na zakup ciepłego posiłku pochodziły z Funduszu Miłosierdzia – tym razem ze zrzutki, którą zorganizowaliśmy razem z Fundacją Misericors. W to dzieło zaangażowało się kilkaset osób, które ofiarowały swój dar serca dla potrzebujących – wyjaśnia Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. - Cieszymy się, że nasza akcja, którą prowadzimy od wielu już miesięcy, trwa i angażuje wciąż nowe osoby. To pokazuje, że wśród nas żyje dużo ludzi o wielkiej wyobraźni miłosierdzia – dodaje.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję