Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Nie! Szkalowaniu Papieża z Polski - maturzyści sosnowieccy

- Jesteśmy na Jasnej Górze z potrzeby serca - twierdzą młodzi. Najwięcej, bo ok. 1 tys., jest dziś maturzystów z diec. sosnowieckiej. Mówią, że nie zgadzają się na szkalowanie św. Jana Pawła II, bo jest on dla nich kimś bardzo ważnym. Od niego chcą uczyć się m.in. miłości do Boga, Ojczyzny i drugiego człowieka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obok maturzystów z Sosnowca i okolic w pielgrzymce młodych udział wzięli także przedstawiciele szkół noszących imię Jana Pawła II. Wszyscy chcą zamanifestować swoje przywiązanie, wierność i miłość do papieża z Polski.

- Od niego chciałabym nauczyć się dobroci wobec drugiego człowieka, bliskości i ciepła. Szczególnie teraz, kiedy widzimy, co dzieje się na Ukrainie, Ojciec Święty pokazuje nam wartość wiary w Boga i drugiego człowieka - powiedziała Letycja Popek z II LO im. Emilii Plater w Sosnowcu. Maturzystka dodała, że od świętego chce nauczyć się też wiary we własne możliwości i pewności, że jeżeli włożymy dużo pracy i zaufamy Bogu, to możemy osiągnąć wiele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Igor Porwolik z tej samej szkoły, zwrócił uwagę, że dla niego oczernianie papieża z Polski jest karygodne. - Jesteśmy smutni i zdruzgotani duchowo, że do tych ataków dochodzi przez Polaków. Św. Jan Paweł II jest dla mnie wzorem i wybitną postacią - podkreślił maturzysta.

- Młodzież często się załamuje, przeżywa różne problemy i chciałbym, żeby wiedzieli, że swój krzyż mogą zawsze powierzyć Bogu tak, jak św. Jan Paweł II - powiedział sosnowiecki biskup Grzegorz Kaszak. - To był człowiek, który kochał góry, dużo spacerował i chodząc podziwiał przyrodę. Bóg później mu to odebrał i nie mógł chodzić. Był wspaniałym mówcą, pociągał rzeszę swoim słowem, a później nie mógł mówić. On się wiele wycierpiał, ale przy tym nigdy nie słyszeliśmy słowa narzekania. Papież po prostu ofiarował to wszystko Bogu, dlatego powinien być dla nas przykładem, jak znosić cierpienie i krzyż - powiedział bp Kaszak.

Zauważył, że „krytyka, która teraz wylewa się na św. Jana Pawła II jest przerażająca, ale ten hejt pokazał też ilu papież ma obrońców”. - On dzięki postawie i swojemu nauczaniu obalił komunizm. Jest wiele dziedzin, które pokazują, jak wielkim był Polakiem. Problem pracy ludzkiej, czy kochanej przez niego rodziny, tu nie ma nic do zarzucenia. To był jeden z największych Polaków, jaki Opatrzność dała nam wszystkim - podkreślił ordynariusz sosnowiecki.

Reklama

Ks. Michał Borda, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu zwrócił z kolei uwagę, że maturzyści, szczególnie na Jasnej Górze, od św. Jana Pawła II chcą uczyć się miłości do Maryi i Ojczyzny. - Wszystko właściwie zaczęło się w Wadowicach i możemy powiedzieć, że tutaj na Jasnej Górze też wszystko się zaczęło, jest i będzie. Staramy się wychowywać młode pokolenie naszej sosnowieckiej diecezji, by dzięki Matce Najświętszej i trzymając za rękę św. Jana Pawła II prowadzili szczęśliwe życie. Powinni wiedzieć o fundamentalnej roli naszego rodaka i utożsamiać swoje bycie Polakiem ze świadectwem życia Ojca Świętego - powiedział duszpasterz.

Młodzi podkreślają, że modlą się też o pokój na Ukrainie i pamiętają o swoich rówieśnikach. - Są to nasi sąsiedzi, dlatego ta pomoc musi być kontynuowana. Chcielibyśmy im przekazać, że nawet jeżeli wydaje im się, że są sami, to jesteśmy z nimi myślami i sercem - mówili maturzyści.

Izabela Tyras/Maria Bareła @JasnaGóraNews

2023-03-16 19:17

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdziwe chrześcijaństwo jest maryjne

Niedziela świdnicka 33/2018, str. I

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Julia A. Lewandowska/Niedziela

Ponad 600 pątników, w tym 30 kapłanów, 15 kleryków i 10 sióstr zakonnych uczestniczyło w jubileuszowej, 15. Pieszej Pielgrzymce Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę. Najmłodszy pielgrzym miał 3,5 roku, a najstarszy 82 lata

Uzasadniając w wypowiedzi dla „Niedzieli Świdnickiej” motto tegorocznej pielgrzymki „Wolni w Chrystusie”, jeden z jej głównych przewodników ks. prał. Romuald Brudnowski wskazał, że skoro Chrystus objawił nam takie tytuły o sobie, jak: „Droga”, „Prawda” i „Życie”, to konsekwentnie jest On także wolnością. Wolnością ku każdemu dobru, wolnością nieomylną.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję