Reklama

Sport

Polski jacht WindWhisper gotowy do decydującego etapu The Ocean Race

Legendarny wyścig The Ocean Race wkracza w decydującą fazę. Przed załogami żeglującymi w klasie VO65 ostatni i jednocześnie najdłuższy etap regat z Hagi do Genui. 2200 mil morskich walki o każdy węzeł prędkości. Czy polskiej ekipie WindWhisper uda się utrzymać pozycję lidera i świętować w mieście Krzysztofa Kolumba?

[ TEMATY ]

The Ocean Race

jacht

PAP/WindWhisper Racing Team

Załoga polskiego jachtu

Załoga polskiego jachtu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W środowe popołudnie, 14 czerwca, na wysokości charakterystycznego molo i szerokich plaż w Hadze, flota „sześćdziesiątek piątek” stanęła do kolejnego wyścigu portowego. Miejscowa publiczność najmocniej ściskała kciuki za holenderski Team JAJO (z Polką Mają Micińską na pokładzie), który żeglował „u siebie”. Wsparcie kibiców i doskonała znajomość macierzystego akwenu zmotywowała załogę Jelmera van Beeka do brawurowego manewru na linii startu. Ryzykowny krok się opłacił. Zbudowanej na samym początku przewagi Team JAJO nie oddał do mety, mimo ataków podejmowanych ze strony polskiego jachtu WindWhisper, który ostatecznie zajął drugie miejsce.

„Trasa poprowadzona była w sposób, który wymagał od nas wielu manewrów. Popłynęliśmy bardzo dobrze, jestem zadowolony z naszego wyniku. Wielkie gratulacje dla Team JAJO!” - podsumował wyścig Pablo Arrarte, hiszpan dowodzący WindWhisperem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyniki wyścigu portowego klasy VO65 w Hadze:

Team JAJO (Niderlandy) - 6 punktów.

WindWhisper Racing Team (Polska) - 5 punktów.

Mirpuri/Trifork Racing Team - (Dania) - 4 punkty.

Austrian Ocean Racing powered by Team Genova (Austria) - 3 punkty.

Viva México (Meksyk) - 2 punkty.

Ambersail 2 (Litwa) - nie startował.

Dwa poprzednie wyścigi portowe - w Alicante i Aarhus - wygrywał WindWhisper, który przewodzi zdecydowanie w tabeli wyników:

WindWhisper Racing Team (Polska) - 17 punktów

Team JAJO (Niderlandy) - 11 punktów

Mirpuri/Trifork Racing Team (Dania) - 7 punktów

Viva México (Meksyk) - 6 punktów

Austrian Ocean Racing powered by Team Genova (Austria) - 5 punktów

Ambersail 2 (Litwa) - 0 punktów

Warto przypomnieć, że wyniki wyścigów portowych nie liczą się do klasyfikacji generalnej The Ocean Race VO65 Sprint Cup, ale przy równej liczbie punktów między załogami będą decydować o ostatecznej kolejności.

Po marzenia

Podziel się cytatem

Przebieg dotychczasowych etapów stawia WindWhisper Racing Team w roli faworyta do sięgnięcia po najcenniejsze trofeum w swojej klasie - The Ocean Race VO65 Sprint Cup. Po dwóch z trzech rozegranych etapów zespół Pablo Arrarte jest liderem tabeli z 12 punktami na koncie. Goniący polską załogę Team JAJO z Niderlandów ma tylko 3 punkty mniej. Szanse na ostateczny triumf zachowuje również Austrian Ocean Racing powered by Team Genova, który zgromadził 7 punktów. Nic nie jest więc jeszcze przesądzone. Tym bardziej, że prawdziwe wyzwanie dopiero przed załogami jachtów pływających w klasie VO65.

Reklama

W czwartek, 15 czerwca o godz. 13.00 w Hadze rozbrzmiał wystrzał oznaczający początek trzeciego, decydującego etapu regat. 2200-milowy odcinek jest dla floty klasy VO65 najdłuższym z dotychczasowych. 10-dniowe przejście dookoła Europy z Hagi do Genui zapowiada się niezwykle emocjonująco. Walka o każdy węzeł prędkości będzie trwała do samej mety. Żeglarze będą musieli zmagać się ze zmiennymi warunkami meteorologicznymi i zachowywać najwyższą ostrożność na zatłoczonych akwenach, przez które wiedzie trasa - Kanale La Manche i Cieśninie Gibraltar. Czeka na nich nieprzewidywalna i zawsze kapryśna Zatoka Biskajska, żegluga oceaniczna wzdłuż wybrzeża Portugalii i szukanie szybkości na Morzu Śródziemnym. Kto popełni najmniej błędów, w Genui wypije szampana.

„Wszystko się może zdarzyć. Możemy przecież uszkodzić łódkę albo wpaść w jakieś inne tarapaty. Dlatego zespół podejdzie do tego odcinka tak samo skoncentrowany, jak do wszystkich dotychczasowych. Jestem pewny, że dadzą z siebie wszystko, wycisną z jachtu, ile się da i będą walczyć do końca” - zapowiedział Pablo Arrarte. Hiszpańskiego skippera podczas finałowego etapu The Ocean Race zastąpi na tej pozycji doświadczony i niezwykle utytułowany nowozelandzki żeglarz Daryl Wislang, który po najwyższe trofeum tego wyścigu sięgnął w swojej karierze dwukrotnie.

Reklama

Skład WindWhisper Racing Team na trzeci etap The Ocean Race VO65 Sprint Cup:

Daryl Wislang - skipper,

Liz Wardley,

Aksel Magdahl - nawigator,

Stanisław Bajerski,

Arianne van de Loosdrecht,

Mateusz Gwóźdź,

Gemma Jones,

Phil Harmer,

Robbie Kane,

Thomas Rouxel,

Tomasz Piotrowski - reporter pokładowy.

Warto podkreślić, że uczestnictwo WindWhisper w The Ocean Race jest pierwszym od 50 lat występem polskiego jachtu w tej prestiżowej imprezie. W 1973 roku w regatach popłynęły dwie polskie jednostki - Copernicus pod dowództwem Zygfryda Perlickiego i Otago, którym kierował Zdzisław Pieńkawa.

Klasyfikacja generalna The Ocean Race VO65 Sprint Cup po 2 z 3 etapów:

WindWhisper Racing Team (Polska) - 12 punktów

Team JAJO (Niderlandy) - 9 punktów

Austrian Ocean Racing powered by Team Genova (Austria) - 7 punktów

Trifork - Mirpuri Racing Team (Dania) - 5 punkty

Viva México (Meksyk) - 4 punkty

Ambesail 2 (Litwa) - 3 punkty (wycofał się z regat)

Podczas startu w The Ocean Race WindWhisper Racing Team wspierają: Bumech SA, WindWhisper, CISE, KHG Invest, Helly Hansen oraz AWL Grip. Polski jacht pływa pod banderą Yacht Klubu Polski Gdynia.

2023-06-15 20:26

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski jacht WindWhisper prowadzi w ostatnim etapie The Ocean Race

[ TEMATY ]

The Ocean Race

jacht

PAP/WindWhisper Racing Team

Ostatni etap tegorocznego The Ocean Race z Hagi do Genui osiągnął półmetek. Załogi ścigające się w legendarnych regatach pokonały już dystans 1000 mil. Na czele w klasie VO65 płynie polski jacht WindWhisper, który jako pierwszy trawersował przylądek św. Wincentego i twierdzę Sagres, za co otrzyma prestiżowe trofeum Vasco da Gamy.

Etap, który rozpoczął się 15 czerwca w holenderskiej Hadze, jak na razie stoi pod znakiem słabszych wiatrów. W takich warunkach jeszcze ważniejszą niż zwykle rolę odgrywają nawigatorzy. Ich właściwe rozpoznanie akwenu, czytanie prognoz pogody, planowanie trasy, a często po prostu doświadczenie lub intuicja, mogą pomóc zdobyć przewagę nad konkurentami. W ekipie pływającej pod polską banderą funkcję nawigatora pełni Norweg Aksel Magdahl, który po raz kolejny udowadnia, że doskonale zna swój fach. Najpierw, zaraz po starcie, zaproponował pójście bardziej na południe niż reszta floty, co skutkowało objęciem przez WindWhisper prowadzenia. Później, już na Biskajach, polski jacht znów zdecydował się poszukać rozwiązań innych niż pozostałe łódki. W rezultacie udało się uniknąć totalnej flauty i uciec na odległość ponad 60 mil od walczących o drugie miejsce ekip Team Jajo i Mirpuri / Trifork Racing Team. W tej chwili przewaga lidera nad goniącymi urosła do 94 mil.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 19.): Strzelaj. Nie spudłujesz

2024-05-18 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, żeby w ciągu dnia dusza nie zemdlała z głodu? Czy modlitwa może być jak proca? I co to właściwie ma wspólnego z przekąską i przystawką? Zapraszamy na dziewiętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o maryjnej modlitwie aktami strzelistymi.

CZYTAJ DALEJ

Działacze Opozycji Antykomunistycznej i Osoby Represjonowane pielgrzymowali do Rokitna

2024-05-20 11:38

[ TEMATY ]

opozycja antykomunistyczna

osoby represjonowane

pielgrzymka do Rokitna

Marek Budniak

W pielgrzymce do Rokitna wzięło udział ok. 200 osób z naszego województwa

W pielgrzymce do Rokitna wzięło udział ok. 200 osób z naszego województwa

Działacze opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowane z przyczyn politycznych województwa lubuskiego 19 maja odbyli swoją III Pielgrzymkę do Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie.

Pierwszym punktem programu był wykład prof. dr. hab. Jana Żaryna na temat „Potrzeby dumy narodowej z naszej historii, kultury i wiary, które współtworzyły nasze ponadtysiącletnie dziedzictwo”. W swojej konferencji prelegent przypomniał m.in. słowa ks. Piotra Skargi o tym, że „Każdy, kto ojczyźnie służy, sobie służy” oraz Romana Dmowskiego, który powiedział, że „Wszystko co polskie jest moje […] więc muszę też przyjąć upokorzenia”. Profesor podkreślił, że my Polacy mamy to szczęście, iż nie musimy wstydzić się naszych przodków, powinniśmy być dumni nie tylko z wielkich ich zwycięstw, ale także z tego jak przyjmowali gorycz klęski oraz potrafili mądrze wybierać zaczynając na przyjęciu chrztu w obrządku łacińskim. Postawił pytanie retoryczne czy potrafimy jako pokolenie przeciwstawić się idącej od Zachodu nowej rewolucji marksistowskiej? Zachęcał do zorganizowania w naszych miastach 13 października Narodowego Marszu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję