Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Andrzej Przybylski erygował nową drogę krzyżową w kościele NMP Królowej Polski w Zawierciu

– Bóg chce, żebyśmy na Jego i na własne cierpienie nie patrzyli tylko z dołu, po ludzku – powiedział bp Andrzej Przybylski. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył 15 września w kościele NMP Królowej Polski w Zawierciu Mszy św., podczas której erygował nową drogę krzyżową.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystię poprzedziło nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Tematem rozważań były życie i śmierć błogosławionej rodziny Ulmów.

W homilii bp Przybylski zwrócił uwagę na fakt, że aby zobaczyć nowe stacje drogi krzyżowej w zawierciańskiej świątyni, trzeba podnieść wysoko głowę. Nawiązał przy tym do obchodzonego dzień wcześniej święta Podwyższenia Krzyża Świętego i wydarzenia opisanego w Księdze Liczb. – Kiedy na pustyni jadowite węże kąsały Izraelitów, wielu z nich umierało. Bóg kazał więc Mojżeszowi sporządzić węża i umieścić go na wysokim palu, żeby każdy, kto podniesie wzrok i spojrzy na niego, został uzdrowiony – przypomniał celebrans.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że podobnie było z ukrzyżowaniem Jezusa na Golgocie, która, choć niewysoka, jest górą. – Przecież żołnierze mogli zabić Jezusa i zostawić Go na ziemi, a później złożyć do grobu. Ale Chrystus został wywyższony na krzyżu właśnie po to, żeby ludzie, którzy wcześniej przeżywali Jego cierpienie, patrzyli w górę i wywyższyli krzyż – zaznaczył bp Przybylski.

– Kiedy będziecie pytani, dlaczego w waszym kościele stacje drogi krzyżowej zostały umieszczone tak wysoko, to powiedzcie: bo chcemy zgodnie ze słowem Boga wywyższyć krzyż Jezusa. Bo Bóg chce, żebyśmy na Jego i na własne cierpienie nie patrzyli tylko z dołu, po ludzku – kontynuował.

Maciej Orman/Niedziela

Hierarcha wskazał, że Bóg patrzy z góry, ale to nie znaczy, że czyni to z dystansu. – Patrzeć z góry tzn. widzieć i rozumieć więcej. Patrzeć po Bożemu to rozumieć coś więcej niż tylko to, co ludzkie. Po ludzku nie umiem wam odpowiedzieć, dlaczego małe dzieci chorują; dlaczego ojcowie i matki giną w wypadkach; dlaczego Pan Bóg czasami doświadcza ludzi pobożnych, a jakby chroni cwaniaków. Nie umiem odpowiedzieć, dlaczego niekiedy jesteśmy tacy samotni, dlaczego starość jest taka trudna i dlaczego każdy z nas, prędzej czy później, spotka się ze śmiercią – przyznał bp Przybylski.

Reklama

Celebrans podkreślił, że patrząc tylko po ludzku, bez wiary, nie dałoby się również zrozumieć historii błogosławionej rodziny Ulmów. – To przecież nieracjonalne ryzykować życiem rodziny, dzieci i przyjmować Żydów. Ale oni nie mieli z tym trudności, bo patrzyli na świat, na ludzi, na rzeczywistość po Bożemu. Widzieli Boga w ludziach, dlatego potrafili pomóc każdemu i pokochać każdego. Pewnie też nie bali się śmierci, bo patrząc na nią po Bożemu, wiedzieli, że dopiero po przekroczeniu jej progu zacznie się prawdziwe życie – tłumaczył biskup.

Maciej Orman/Niedziela

Hierarcha wskazał, że Jezus na krzyżu uczy nas spojrzenia na cierpienie po Bożemu. – Zaskakujące jest to, że kiedy umiera za zbawienie świata i doświadcza największego cierpienia, patrzy na swoją Matkę, myśli o Jej bólu, widzi miecz, który przeszywa Jej duszę. Jednak Bóg nie tylko to widzi, ale mówi, reaguje, zaradza cierpieniu Maryi. Daje Jej Jana, żeby się Nią zaopiekował – przypomniał celebrans.

Dodał, że Bóg widzi również każde nasze cierpienie. – Kiedy jest ci trudno, spójrz na to po Bożemu. Bóg to widzi, zna twój problem, tylko stań z nim pod krzyżem – zachęcił bp Przybylski.

2023-09-16 00:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdziwa przyjaźń tylko z Jezusem. Zawierciańskie Spotkanie Eucharystyczne Dzieci za nami

[ TEMATY ]

Zawiercie

Agata Kowalska /Niedziela

„Mój Przyjaciel Jezus” - pod takim hasłem w Zawierciu odbyło się Spotkanie Eucharystyczne Dzieci. Po tak pięknie przeżytym dniu, nikt z obecnych nie miał wątpliwości, że prawdziwą przyjaźń pokazać może tylko Jezus!

Parafia Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu w sobotnie przedpołudnie tętniła życiem! Dzieci wraz z rodzicami miały okazję do wielkiego dziękczynienia za dar Pierwszej Komunii Świętej. Wspólna Eucharystia, katecheza, późniejsza integracja, taniec i zabawy, a na sam koniec koncert uwielbieniowy - to wszystko po to, by dziękować, ale i pokazać, że życie z Panem Jezusem może być naprawdę piękną przygodą, a w Kościele jest miejsce dla każdego - od najmłodszych lat. Swoim talentem ze wszystkimi podzieliła się Marta Madejska, która wraz z zespołem i scholką „Nie ma takiego jak Jezus” z zawierciańskiej bazyliki zadbali o muzyczną oprawę nie tylko Mszy św., ale również o koncert wieńczący spotkanie.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Matko Bolesna w Staniątkach biednych, módl się za nami...

2024-05-07 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Jarosław Tarnowski

Możemy dziś powiedzieć, że Matka Boża Bolesna ukochała ziemią krakowską.

Rozważanie 8

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję