Reklama

Z kroniki harcerskiej

Wraz ze zmianami politycznymi roku 1989 zmieniało się także polskie harcerstwo, przez lata konsekwentnie niszczone przez komunistycznych grabarzy polskości (część I)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga polskiego harcerstwa jest długa i kręta. Nie brakuje na niej zarówno pięknych okresów rozwoju i działania harcerek i harcerzy, jak i takich momentów, kiedy wrogie narodowi zewnętrzne i wewnętrzne siły chciały za wszelką cenę pognębić i nagiąć do swoich potrzeb ten jedyny w swoim rodzaju ruch młodzieżowy. Niedługo po 1945 r. dawni działacze „Szarych Szeregów”, bohaterowie Powstania Warszawskiego tacy jak autor „Kamieni na szaniec” - Aleksander Kamiński, zostali odcięci od możliwości oficjalnej pracy harcerskiej i wychowawczej. Partyjne kierownictwo nie dopuszczało możliwości, żeby „nowe, socjalistyczne społeczeństwo” było wychowywane przez przedwojennych patriotów, którzy pamiętali wolną Polskę i prawdziwe harcowanie. W najgorszym okresie komunistycznej władzy w Polsce, w latach 1949-56, na terenie całej Polski działali harcerze tzw. drugiej konspiracji. Podzieleni na drużyny, zastępy, prowadzili działalność niepodległościową, drukując ulotki, pisząc na murach hasła wolnościowe i antykomunistyczne. Wiele tajnych harcerskich środowisk nadal prowadziło działalność harcerską, organizując np. biegi terenowe, zdobywając stopnie, sprawności, działając w dużych i małych miejscowościach. Specjalne odziały polskiego ludowego wojska, Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego, usiłowały zdusić wszelkie przejawy harcerskiej niezależności. Kilkunastoletni młodzi ludzie, zrzeszeni w 142 harcerskich organizacjach niepodległościowych, działających w latach 1944-56, podjęli nierówną walkę z systemem totalitarnym, niekiedy przypłacając to własnym życiem lub zdrowiem. Liczni młodociani więźniowie okresu stalinowskiego, tzw. jaworzniacy, byli często aktywnie działającymi po wojnie w konspiracji harcerskimi instruktorkami i instruktorami. O harcerskim rodowodzie powstałego w 1990 r. Związku Młodocianych Więźniów Politycznych świadczy m.in. lilijka jako element logo związku.
Komunistyczne władze, tworząc „nowe” harcerstwo, wyrzuciły z prawa i przyrzeczenia harcerskiego Boga i zastąpiły go czerwonym socjalizmem, a krzyż, symbol tradycji i historii, wymieniono na czuwajkę. Odwilż roku 1956 zapowiadała zmiany na lepsze także dla polskiego harcerstwa. Niestety, nie trwała ona długo, już kilka lat później ponownie partyjne kierownictwo rozpoczęło jego konsekwentną destrukcję i inwigilację w każdej sferze działalności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Zalesie. Dom marzeń

2024-05-13 05:48

Paweł Wysoki

Priorytetem jest wychowanie młodego pokolenia w duchu katolickim i patriotycznym oraz wspieranie małżeństw i rodzin - mówi ks. Jerzy Krawczyk.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję