W dniach 16-17 grudnia 2011 r., pod hasłem „20 lat na tle tysiącletniego sąsiedztwa Polski i Ukrainy”, obradowali naukowcy z Polski i Ukrainy, a także z Wielkiej Brytanii i Rosji. W spotkaniu na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim wzięli udział dyplomaci, samorządowcy, przedsiębiorcy, naukowcy i duchowni, którzy pracują na rzecz porozumienia. W wygłoszonych referatach podjęto próby oceny bilateralnych stosunków, podkreślano fakt, że dwadzieścia lat temu Polska jako pierwszy kraj uznała niepodległość Ukrainy.
Inauguracyjny wykład „Dziedzictwo kulturowe narodów Rzeczypospolitej” wygłosił ks. prof. dr hab. Stanisław Wilk, rektor KUL-u, który przypomniał historię unii i traktatów między Polską a jej wschodnimi sąsiadami, zwłaszcza unii lubelskiej. - Należy mieć nadzieję, że unia lubelska pozostanie dla nas i innych narodów wzorem rozwiązywania współczesnych problemów politycznych - powiedział rektor KUL-u.
W wygłoszonych ponad 20 referatach analizowano religijne, kulturowe, polityczne, gospodarcze, wojskowe i sportowe aspekty naszych międzypaństwowych i międzyludzkich relacji.
Ordynariusz diecezji w Łucku bp Marcjan Trofimiak oraz rektor Wołyńskiego Uniwersytetu Narodowego im. Łesi Ukrainki prof. dr hab. Ihor Kocan otrzymali odznaczenia - tytuły Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego „Gratae memoriae signum universitatis” (Znak wdzięcznej pamięci uniwersytetu). Ordynariusz łucki odebrał tytuł w podziękowaniu za „niedokończone Msze wołyńskie i zaangażowanie na rzecz pojednania między narodami”.
- To nie bohaterstwo, to obowiązek. Jestem szczęśliwy i dziękuję Panu Bogu, że ten obowiązek bodaj w małym stopniu mogę wypełniać - tak bp Trofimiak skomentował wyrazy uznania dla jego pracy na rzecz odrodzenia wiary bez unikania docierania do historycznej prawdy o tragicznych losach Polaków i Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie. - Przyszło nam żyć w czasach i miejscu bardzo ciekawym. Na ile się nam udało zrobić coś dobrego, oceni to historia, może skrytykuje, że można było więcej. Myślę jednak, że nie zmarnowaliśmy tego czasu. Trzeba pamiętać o Wołyniu nie po to, by jątrzyć bolesne rany i blizny, ale żeby je goić w prawdzie, bo bez prawdy nie będzie przyszłości - dodał ordynariusz łucki.
Prof. dr hab. Ihor Kocan tytuł „Gratae memoriae signum universitatis” otrzymał za „rozwijanie współpracy międzyuniwersyteckiej i budowanie serdecznych więzi między narodami”. Prorektor KUL-u - ks. prof. dr hab. Sławomir Nowosad, gratulując rektorowi Kocanowi, mówił, że KUL ma szczególne zobowiązanie, by zwracać się ku Wschodowi, bowiem mamy powinność, by przyszłość budować bardziej razem, mieć świadomość teraźniejszości, nowych szans i zachować w pamięci to, co stanowi o naszej przeszłości.
Patronat medialny nad konferencją sprawował Tygodnik Katolicki „Niedziela”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu