Reklama

Savoir-vivre

Sposoby podawania i jedzenia owoców

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli postępujemy zgodnie ze wskazaniami savoir-vivre’u, zawsze podczas obiadu, szczególnie tego uroczystego, podajemy przed ciastami, lodami itp. owoce. Zauważmy, że jest to nie tylko w dobrym tonie, ale i bardzo zdrowe.
Są dwie metody podania owoców.
Po pierwsze, pojawiają się one na stole po ostatnim daniu. Są wtedy podawane na półmiskach, obrane i poporcjowane.
I tak pomarańcze, mandarynki podajemy w cząstkach. Jabłka, gruszki, śliwki, kiwi, brzoskwinie podajemy jako obrane ćwiartki (kiwi możemy też podać przekrojone na pół i podać do nich łyżeczkę). Banany podajemy obrane ze skóry i pokrojone na kawałki. Te owoce jemy, posługując się widelczykiem i nożykiem do owoców (gdy ich nie mamy, podajemy normalny nóż i widelec).
Grejpfruty podajemy przekrojone na pół (dołączamy do nich łyżeczkę i cukier).
Truskawki podajemy w całości. Można je jeść, biorąc w rękę (wtedy są z ogonkami), lub podać do nich widelczyki i osobne dla każdego gościa małe naczynia ze śmietaną i cukrem (wtedy truskawki podajemy bez ogonków). W takim przypadku nabijamy truskawkę na widelczyk i wkładamy ją do naczynia z cukrem, a następnie ze śmietaną.
Czereśnie, wiśnie, winogrona, porzeczki, agrest jemy rękami.
Maliny, jeżyny, jagody, poziomki podajemy w naczyniach (bez ogonków). Je się je łyżeczką, z cukrem lub śmietaną.
Druga metoda częstowania owocami - jeszcze przed posiłkiem możemy postawić półmiski lub, lepiej, patery z owocami jako ozdobę na środkowej części stołu, a po ostatnim daniu podać gościom talerzyki i sztućce do owoców.
W takim przypadku są dwa sposoby ich jedzenia.
Podczas mniej oficjalnego posiłku bierzemy je w ręce i obieramy oraz porcjujemy, dotykając ich rękami, a następnie jemy, posługując się sztućcami.
Podczas oficjalnych posiłków i gdy wszyscy mamy na sobie odświętne ubrania, nie dotykamy owoców rękami (ich sok mógłby zaplamić ubranie). Obieramy je zatem, porcjujemy i jemy, posługując się sztućcami. Sposoby podejścia do każdego owocu możemy sobie wypracować sami. Lepiej jednak chyba sięgnąć do podręczników savoir-vivre’u, gdzie znajdziemy opisy procedur jedzenia poszczególnych owoców.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Andrzej Duda odznaczył George`a Weigela

2024-05-14 09:47

[ TEMATY ]

George Weigel

odznaczenie

Prezydent Andrzej Duda

Marek Borawski/KPRP

Prezydent Andrzej Duda odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP katolickiego pisarza, teologa i działacza społecznego George`a Weigela. Odznaczenie państwowe "za wybitne zasługi w działalności na rzecz kreowania pozytywnego wizerunku Polski w świecie" wręczone zostało podczas uroczystego spotkania w Pałacu Prezydenckim.

George Weigel to katolicki teolog, pisarz, działacz społeczny. Laureat dziewiętnastu doktoratów honoris causa, autor ponad trzydziestu książek i kilkuset artykułów o tematyce dotyczącej Kościoła katolickiego, prawa, teologii i nauk społecznych, stały komentator i analityk stacji telewizyjnej NBC w sprawach watykańskich. Autor bestsellera „New York Timesa” „Świadek nadziei”, będącego biografią św. Jana Pawła II oraz jej kontynuacji „Kres i początek”, w której wykazał kluczową rolę polskiego papieża w obaleniu komunizmu.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję