Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Czy ufam, że Bóg zawsze pragnie mojego szczęścia?

Rozważania do Ewangelii J 20, 2-8.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Środa, 27 grudnia. Św. Jana Apostoła Ewangelisty, święto

• 1 J 1, 1-4 • Ps 97, 1-2.5-6.11-12 • J 20, 2-8

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszego dnia po szabacie Maria Magdalena pobiegła i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył.

Reklama

W dzisiejszym fragmencie ewangelicznej perykopy uderza postawa Jezusa, Jego wzruszenie, współczucie. Często postrzegamy Pana Boga jako surowego, zimnego władcę, zasiadającego na wysokim tronie, niezainteresowanego losem swoich poddanych. Zapominamy o tym, że Bóg ma serce, kochające serce, otwarte na każdego człowieka. Największym cierpieniem Boga jest nasza zdrada, odejście. On również w takiej sytuacji nie przestaje nas szukać, kochać. Troszczy się o nas jak dobry pasterz o swoje owce, jak czuły ojciec dba o swoje dzieci, troszcząc się, by nic złego nas nie spotkało. Grobowa grota, z której Jezus wywołuje do nowego życia zmarłego Łazarza, jest znakiem nadziei dla każdego z nas. Bóg pragnie wydobywać nas z grobów naszych grzechów, do nowego życia. Czy ufam, że Bóg zawsze pragnie mojego szczęścia?

K.S.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 JUŻ DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2023-11-23 13:32

Ocena: +17 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież u św. Marty: nie możemy zatykać uszu na krzyk bólu tych, którzy cierpią z powodu wojny

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O konieczności modlitwy o pokój, niezależnie od podziałów religijnych, potrzebie poczucia wstydu z powodu wojny i usłyszenia krzyku cierpiących mówił dziś Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Ojciec Święty skoncentrował się na dzisiejszym spotkaniu w Asyżu.

Papież podkreślił, że nie ma boga wojny. Jest ona bowiem dziełem złego ducha, który chce zabić wszystkich. Dlatego wyznawcy wszystkich religii muszą się modlić o pokój, w przekonaniu, że „Bóg jest Bogiem pokoju”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję