Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski: musimy tworzyć kulturę rodzin

– Kiedy martwimy się o świętość naszych rodzin, to mamy odbudowywać i wziąć udział w bitwie o Boską kulturę małżeństwa i rodziny. Trzeba odbudować kodeks rodzinny, żeby całemu światu powiedzieć, że rodzina jest święta i jest Boska – mówił w homilii bp Andrzej Przybylski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył w uroczystość Świętej Rodziny Mszy św. w intencji rodzin i małżeństw w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie. Podczas Mszy św. odbył się obrzęd odnowienia przyrzeczeń małżeńskich.

– Dzisiaj wszyscy zaglądamy pod dach domu nazaretańskiego. Chcemy spojrzeć na życie Matki Bożej, Józefa i Jezusa w ich rodzinnym życiu, aby postawić sobie pytanie, na czym polega świętość tej Rodziny? – mówił bp Przybylski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Karol Porwich/Niedziela

– Nie myślimy o tej świętości w naiwny i taki ckliwy sposób. Świętość tej Rodziny z Nazaretu nie polegała na bezproblemowym, sielankowym życiu. Tak jak i nasze rodziny ta Święta Rodzina nie była pozbawiona kryzysów, dylematów, a czasem bardzo trudnych przeżyć od samego początku – podkreślił.

Przypomniał, że Maryja zmieszała się na słowa archanioła, Józef miotał się między swoją męskością, prawem i miłością. Maryja rodziła w żłobie, w bardzo trudnych warunkach, a potem młoda rodzina musiała uciekać na emigrację, aby ratować Jezusa. – Czy dalej myślicie, że świętość Świętej Rodziny to jest jakaś sielankowość? – pytał biskup.

ZDJĘCIA: Uroczystości Świętej Rodziny w archikatedrze częstochowskiej

– To byłaby utopia, gdybyśmy myśleli, ze jest jakaś rodzina i będzie rodzina, w której historii nie będzie problemów, wyzwań, dylematów. Świętość Świętej Rodziny to jest coś dużo głębszego i silniejszego niż zewnętrzne okoliczności. Na pewno ich świętość to jest dar łaski. Józef i Maryja wchodzili w małżeństwo i budowanie rodziny według jakiegoś kulturowego kodu rodzinnego, jakiegoś obrazu, którym rodziny w Izraelu żyły od bardzo wielu wieków. Takim wzorem i ikoną rodzinnego kodeksu była historia małżeństwa Abrahama i Sary – kontynuował biskup.

Reklama

Wskazał, że biblijny kodeks rodzinny opierał się na czterech podstawowych prawdach. – Pierwsza prawda mówi o tym, że rodzina nie jest tylko ludzką rzeczywistością. Abraham i Sara ani przez moment nie mieli wątpliwości, ze ich małżeństwo i rodzina to jest Boska rzeczywistość i przez to święta rzeczywistość. Nic by się im nie udało w małżeństwie, gdyby nie wiara. Dlatego autor Listu do Hebrajczyków jak refren powtarza „dzięki wierze”. Pierwszym punktem kanonu rodzinnego w Izraelu było przekonanie, że rodzina jest święta, a nie tylko ludzka, cywilna, ale jest Boska i tylko taka może przetrwać – wyjaśnił bp Przybylski.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej zaznaczył, że drugi punkt tego kanonu wiązał się z przymierzem. – Abraham dostał zadanie, że jego małżeństwo i rodzina ma być znakiem miłości do Boga i do ludzi. Inne znaczenie słowa przymierze to jest sakrament. Dla Abrahama i Sary to była recepta na ich małżeństwo – być sakramentem, czyli znakiem zewnętrznym Bożej rzeczywistości – podkreślił.

Karol Porwich/Niedziela

– Dzisiaj ludzie szukają recepty u psychologów, jak budować małżeństwo, a oni mieli receptę, kochajcie tak, jak Bóg kocha swój lud. Niech mąż kocha żonę, a żona kocha męża nie po swojemu, nie według poradników, ale według sakramentu. Sakramentalność dla Abrahama i Sary to przymierze małżeńskie – kontynuował biskup.

– Trzeci filar budowania rodziny to była płodność, zrodzenie dzieci, najważniejszy i najistotniejszy cel. Abraham nie chciał nagród, majętności od Boga, ale pragnął potomstwa. Czwarta prawda i filar kodeksu rodzinnego, to gdy Abraham i Sara odkrywali swoją tożsamość dzięki dziecku. Być mężczyzną to znaczy zrodzić dziecko, być kobietą i spełnić się jako kobieta można było tylko stając się matką – wyjaśnił i dodał: – Prawdziwie kobietą i mężczyzną stajemy się wobec biologicznego czy też duchowego ojcostwa i macierzyństwa.

Reklama

– Te cztery filary Boskiej strategii na rodzinę próbuje się dzisiaj rozwalać totalnie przez prawodawstwo i zmianę obyczajów, mass media i edukację. Wszystko chce się rozwalić, żeby tylko zmienić kod kulturowy rodziny. Jak się rozkoduje te filary to się wszystko rozwali – komentował biskup, odnosząc się do współczesnych czasów.

– Zaczyna się nam wmawiać, że małżeństwo to nie musi być coś świętego, bo są ważniejsze rzeczy do zrobienia. Kobieta niech awansuje zawodowo, mężczyzna niech się spełnia w poszerzaniu bogactw. Skutkiem tego jest coraz częściej nie zwieranie małżeństw. Dzisiaj coraz więcej młodych ludzi nie chce zwierać sakramentu małżeństwa, już bardzo wielu nawet nie chce umowy cywilnej. Słyszy się o humanistycznych ślubach, takich tylko na gębę, na wszelki wypadek taki partnerski związek – podkreślił.

Karol Porwich/Niedziela

Przypomniał, że badania demograficzne za 2022 r. mówią, że w Polsce zawarło cywilny związek małżeński ok. 168 tys. par, a rozwiodło się 70 tys. – Już nie ma sakramentu, nie ma przymierza, a jest tylko dogadanie się i partnerstwo. A co z płodnością i dziećmi? Bardzo często pokazuje się, że rodzina tak, ale może bez dzieci, albo przynajmniej nie z wieloma – zauważył biskup.

– W ostatnich badaniach nad młodzieżą można wyczytać, że 70 proc. młodych Polaków kompletnie nie wiąże swojego szczęścia z posiadaniem dzieci. Wielu mówi, że dziecko mogłoby być przeszkodą do awansów, do władzy, swobody i przyjemności. Co trzeci młody Polak nie zakłada rodzicielstwa. Wielu młodych ludzi w Polsce już sobie nie uświadamia, że współżycie seksualne jest środowiskiem przekazywania życia. Oni mówią, tak chcemy współżyć, domagamy się wolnego seksu, ale absolutnie bez odpowiedzialności – powiedział biskup.

– Uczyli nas Abraham i Sara, uczy nas Józef i Matka Boża, że sensem, ich radością i spełnieniem jest dziecko. Błogosławione są takie rodziny, społeczeństwa. One mają życie, przyszłość – kontynuował.

Reklama

Karol Porwich/Niedziela

Przypomniał o dzisiejszym zagubieniu mężczyzn i kobiet. – Mówimy o wielu płciach. Mówimy, że taki czy inny w tej płci się nie odnajduje – podkreślił.

– Kiedy martwimy się o świętość naszych rodzin, to mamy odbudowywać i wziąć udział w bitwie o Boską kulturę małżeństwa i rodziny. Trzeba odbudować kodeks rodzinny, żeby całemu światu powiedzieć, że rodzina jest święta i jest Boska. Jest sakramentem i największym szczęściem rodziny jest potomstwo. Musimy to robić na wszystkich frontach. Musimy tworzyć kulturę rodzin – zaapelował do małżeństw i rodzin.

– Walczcie o każdą rodzinę w swoim środowisku. Ile robimy kiedy rozpada się małżeństwo i rodzina? A może ograniczamy się do gadania, że takie są czasy. Trzeba szturmować niebo, zwołać wszystkich do modlitwy o rodziny – zakończył bp Przybylski.

2023-12-31 15:06

Ocena: +7 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ze św. Jadwigą w nowy rok szkolny

[ TEMATY ]

Częstochowa

inauguracja

rok szkolny

Katolicka Szkoła Podstawowa

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Bycie uczniem w szkole Jezusa nigdy się nie kończy – mówił w homilii ks. Krzysztof Sak, wikariusz w parafii św. Stanisława, biskupa i męczennika oraz katecheta w Katolickiej Szkole Podstawowej im. św. Jadwigi Królowej w Częstochowie, który 1 września przewodniczył Mszy św. w kościele św. Antoniego z Padwy w Częstochowie, na rozpoczęcie nowego roku szkolnego.

Na Mszy św. zgromadzili się uczniowie i grono pedagogiczne Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Jadwigi Królowej w Częstochowie, z nowym dyrektorem szkoły Grzegorzem Nawrockim. W uroczystościach wzięła udział również Maria Chodkiewicz, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję