Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Prośmy o ochronę, abyśmy nie ulegli pokusie

Rozważania do Ewangelii Mt 6, 7-15.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

s. Amata CSFN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtorek, 20 lutego. Wielki Post

• Iz 55, 10-11 • Ps 34 • Mt 6, 7-15

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich. Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie: święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zbaw ode złego. Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień».

„Jezus powiedział do swoich uczniów: Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. (...) Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie”. Mówi to także i do nas. To niesamowite. Bóg wie, czego nam trzeba, więc wystarczy zaufanie do Boga – naszego Ojca. Zatem wystarczy modlić się tak, jak nas nauczył Jezus Chrystus, który – jako Jedyny Syn – najlepiej zna swego Ojca, wie też co się Jemu podoba. „Ojcze nasz, który jesteś w niebie: święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi”. Właśnie w tych słowach wyrażamy swoje bezgraniczne uznanie dla Boga jako Króla i zaufanie dla Jego woli, jak również szacunek i gotowość jej wypełniania. Można też powiedzieć, że pragnąc wypełniania się woli Bożej, uznajemy, że Bóg najlepiej wie, co jest dla nas najlepsze i Jego Boży plan jest najdoskonalszy z możliwych – mimo że czasem zupełne nie rozumiemy, dlaczego w danej sytuacji dzieje się właśnie tak, a nie inaczej i to nie tylko w życiu indywidualnych osób, ale nawet społeczeństw, i dlaczego zezwala na różne przejawy zła w świecie. Może jest tak właśnie dlatego, że Bóg ze swej perspektywy widzi lepiej i więcej niż człowiek ograniczony swymi ziemskimi doświadczeniami i ograniczeniami. Oprócz tego, wielu z nas jest tak bardzo przywiązanych do tego świata i tak niecierpliwych, że nie potrafi wyjść poza ziemską rzeczywistość. Nie potrafi czekać na przejście z tego świata, do wiecznej, Boskiej rzeczywistości w niebie. Potem mamy mówić: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”, a więc prośmy o wszystko, co jest nam konieczne do życia na co dzień. I dalej słowa, które nas do czegoś zobowiązują, jeśli chcemy, aby nam Bóg darował nasze winy: „i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Zatem czy warto trwać w uporze nieprzebaczenia, podziału, izolacji? Przecież taka zatwardziałość serca zamyka na otrzymanie przebaczenia od Boga. To też jasne, że nie problemem jest uważać, że jest się człowiekiem gotowym na wybaczanie, jeśli nie doznało się od kogoś przykrości. Próbę przechodzi się dopiero wtedy, gdy naprawdę jest co wybaczyć, gdy zadana rana serca, niesprawiedliwość lub inna krzywda jest wielka. Myślę, że nie popełnię większego błędu, gdy powiem, że każdy człowiek ma jakąś granicę, poza którą już bardzo trudno jest wybaczyć, mimo chęci wybaczenia. Jeśli jednak głębiej się zastanowić, to można powiedzieć, że w perspektywie zbawienia dobrze jest spotkać się z ludźmi, którzy nas ranią, bo wówczas, przebaczając, możemy oczekiwać, że i nam Bóg wybaczy wszystko. Prośmy o ochronę, by Bóg „nas zachował ode złego”.

Reklama

A.S.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2024-01-06 12:38

Ocena: +38 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wsłuchaj się w Jezusa, który żarliwie mówi w Twoim sercu

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Zdjęcia: Adobe Stock, commons.wikimedia.org

Rozważania do Ewangelii Łk 19, 45-48.

Piątek, 24 listopada. Świętych męczenników Andrzeja Dung-Laca, prezbitera, i Towarzyszy, wsp. obow.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

5 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża" do Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. Spotkanie rozpoczęło się od Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i konferencji rektora diecezjalnego seminarium ks. Mariusza Jagielskiego. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Paradyskiej jako rodzina Przyjaciół Paradyża w klimacie spokoju, wyciszenia, refleksji i modlitwy, ale przede wszystkim w klimacie ofiarowanej miłości, o której tak dużo usłyszeliśmy dzisiaj w słowie Bożym – mówił na początku homilii pasterz diecezji. – Dziękuję wam za pełną ofiary obecność i za to całoroczne towarzyszenie naszym alumnom, kapłanom i tym wszystkim wołającym o rozeznanie drogi życiowej, dla tych, którzy w tym roku podejmą tę decyzję. Nasza modlitwa podczas Eucharystii jest źródłem i znakiem pewności, że jesteśmy we właściwym miejscu, bowiem Pan Jezus jest z nami i gwarantuje owocność tego spotkania swoim słowem, mówiąc „bo, gdzie są zebrani dwaj lub trzej w Imię Moje, tam Jestem pośród nich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję