Reklama

Oswajanie wiary

Apostoł z wyboru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto mieszkał w akademiku wie, że zasłyszane pod drzwiami sąsiadów rozmowy mogą być bardzo inspirujące. Zwłaszcza, jeśli akurat trwa ów burzliwy, pełen bezsennych nocy okres zwany SESJĄ. Przemykając więc niepokojąco wyludnionym korytarzem na odcinku pokój - kuchnia, z patelnią w jednej ręce i z notatkami z historii XX w. w drugiej, mimowolnie można stać się świadkiem dającej wiele do myślenia wymiany zdań...

- A co ty tak leżysz i patrzysz w sufit? Fresk będziesz malować, czy co?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- A... bo mi się nie chce...

Reklama

- Aha. A tak konkretnie, to czego ci się nie chce?

- No, uczyć mi się nie chce! Muszę poprawić kolokwium.

- O, oblałaś?

- Nie, dostałam trzy i pół.

- No, to przecież nie musisz poprawiać.

- Ojej, no nie muszę, ale chcę!

- A! No widzisz - CHCESZ! To zupełnie co innego.

- W sumie... zaraz... to gdzie ja mam te notatki?

Słowo klucz

Chcę. To słowo klucz czasem zmienia punkt widzenia o 180 stopni. Podobnie jak w życiu studenckim, tak i w życiu duchowym. A szczególnej wartości nabiera, gdy mówimy o ewangelizacji. W dobie, kiedy Kościół wyjątkowo mocno upomina się o realizację obowiązującego wszystkich ochrzczonych nakazu głoszenia Ewangelii, warto zadać sobie pytanie - czy ja rzeczywiście CHCĘ być apostołem?

Ambasador dobrej woli

Pytanie o pragnienia dotyka zawsze najgłębszej istoty naszego człowieczeństwa. Kiedy czegoś naprawdę chcę, nie potrzebuję dodatkowej motywacji. Wizja i wartość celu same popychają mnie do działania. Tak samo jest z dzieleniem się wiarą. Jeśli jest ona dla mnie źródłem szczęścia, jeśli odnajduję w niej radość, pokój i sens życia, bez wahania opowiadam o tym bliskim. Kwestia powinności nie ma tu żadnego znaczenia, bo ewangelizacja przestaje być ciężarem, a staje się przywilejem. Przywilejem bycia ambasadorem nieba i dawania ludziom tego, czego najbardziej potrzebują ich spragnione serca.

Wisienka na torcie

W zdaniu: „Chcę być apostołem”, oprócz słowa „chcę” znajdują się jednak jeszcze dwa, równie istotne elementy. Najpierw - BYĆ. Tak jest, być, a nie bywać. Bo apostołem nie można stać się okazjonalnie, na chwilę. To postawa, która wymaga zaangażowania cały czas - tu i teraz, i w każdym innym miejscu i czasie mojego życia. I to być może najtrudniejszy element całej układanki. Nie wystarczy bowiem ograniczyć się do mówienia o swoim chrześcijaństwie. Świadectwo słowa, chociaż konieczne, jest czasem tylko wisienką na torcie naszej codzienności. Nie przejmuj się tym, że ludzie nie chcą słuchać, kiedy opowiadasz im o Jezusie. Lecz jeśli się do Niego przyznajesz, wiedz, że jesteś nieustannie obserwowany. Twoje podejście do obowiązków, to czy jesteś uczciwy i jak odnosisz się do innych, ma fundamentalne znaczenie dla wiarygodności twojego świadectwa.

Patrząc na Jezusa

Na koniec ostatnie słowo - APOSTOŁ. Apostoł, czyli wysłannik. I to nie byle kogo, ale samego Boga. Jeśli więc nagle obudziło się w tobie wielkie pragnienie ewangelizacji, pamiętaj: Nie ty tu jesteś ważny. Nie musisz błyszczeć. Nie musisz zbawiać świata ani dokonywać wielkich rzeczy. Jezus już to wszystko zrobił. Kiedy nie jesteś pewien, jaka forma świadectwa będzie najlepsza, zadaj sobie pytanie: Jak On zachowałby się w danej sytuacji? Bo aby być apostołem, nie musisz przesiadywać na klatce schodowej z Biblią w ręku, w celu dopadnięcia wracającej z zakupów sąsiadki i opowiedzenia jej o Jezusie. Wystarczy, że uprzejmie otworzysz jej drzwi i zapytasz, czy możesz pomóc nieść ciężkie siatki. Ale najpierw - nie zapomnij - musisz tego CHCIEĆ.

2013-07-01 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Kresów do Iranu

SŁAWOMIR BŁAUT: – Skąd pomysł napisania takiej powieści?

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu

2024-05-02 11:21

[ TEMATY ]

proboszczowie

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA

Do refleksji nad odnową posługi proboszcza w kluczu synodalnym i misyjnym, a także umożliwienia Sekretariatowi Generalnemu Synodu zebrania ich wkładu w przygotowanie Instrumentum laboris zachęcił Ojciec Święty proboszczów całego świata w wystosowanym dziś do nich liście. Wydarzenie to zbiegło się z zakończeniem Międzynarodowego Spotkania „Proboszczowie dla Synodu”.

LIST OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Maryjna trasa w Ogrodach Watykańskich

2024-05-02 19:19

[ TEMATY ]

Watykan

Ogrody Watykańskie

Vatican News/www.vaticannews.va/pl

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Przez cały maj Muzea Watykańskie proponują pielgrzymom maryjny spacer po Ogrodach Watykańskich, połączony z modlitwą o pokój. Można wziąć w nim udział dwa razy w tygodniu: w sobotę rano i w środę po audiencji ogólnej, po uprzedniej rezerwacji - mówi s. Emanuela Edwards, kierownik Biura Działalności Edukacyjnej Muzeów Watykańskich.

„Maj z Maryją - mówi s. Emanuela - to specjalna wizyta w Ogrodach Watykańskich. Na trasie znajduje się 10 najważniejszych wizerunków maryjnych. W tym czasie, kiedy jest na świecie tak wiele napięć i konfliktów, będziemy się modlić o pokój przed wizerunkami Matki Bożej. W Ogrodach Watykańskich jest w sumie 27 wizerunków Maryi. Mamy więc prawo twierdzić, że są to ogrody maryjne. (…) Wielu papieży dostrzegało ten duchowy wymiar ogrodów. Łączy się w nim piękno natury, fontann, starożytnych zabytków, wizerunków Maryi i świętych, tworząc harmonijną oazę spokoju, w których papieże mogli znaleźć przestrzeń na modlitwę i kontemplację. I rzeczywiście niektórzy papieże, jak Jan Paweł II czy Benedykt XVI, codziennie przychodzili tu na spacer, aby się pomodlić i odpocząć”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję