Reklama

Wiadomości

Uwaga na brudną kampanię

„Andrzej Duda hailował na swojej konwencji wyborczej?” – takie nagłówki mogą co niektórym kojarzyć się z młodością, a przynajmniej z czasami gdy się było młodszym. Tak, to jedna z pierwszych insynuacji, z jaką musiał się mierzyć przyszły prezydent w kampanii wyborczej już w lutym 2015 roku. Minęło blisko 10 lat, mamy przed nami kolejny wyścig do Pałacu Prezydenckiego i prawdopodobny kandydat Prawa i Sprawiedliwości (gdy piszę tekst oficjalnie nie został jeszcze ogłoszony) spotyka się z takimi samymi oszczerstwami.

2024-11-23 08:21

[ TEMATY ]

kampania

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tamto było w oparciu o stopklatkę machającego ludziom na konwencji Andrzeja Dudy z małżonką, to nowe zaś kłamstwo, które od wczoraj tajemniczo zaczęło krążyć po sieci – przypisuje dr Karola Nawrockiego do fotografii, na której jest ktoś całkowicie inny.

Boją się, to pewne. Brakuje w tym jednak polotu, bo tak ordynardne kłamstwa, szczególnie w świecie mediów społecznościowych, to nie strzał w dziesiątkę, tylko samobój. „You are the media now” – ogłosił po wyborach w USA właściciel X-a, Elon Musk. Choć to nieco na wyrost deklaracja, jednak pokazuje świadomość tego jak silne są dziś social media w zderzeniu z tradycyjnymi mediami. Gdy na jednym z kanałów na Youtubie, w programie jednego z tabloidów prowadząca dziennikarka (pracująca również w TVP od czasu przejęcia) wraz z kolegą z „Gazety Wyborczej” i członkiem rządowej komisji ds. badania rosyjskich wpływów zaczęli rozpylać fake newsa o rzekomym „naziolu” Nawrockim – wystarczyło kilka godzin, żeby Internet zweryfikował te brednie. Symptomatyczne, że siedzący w studio sami zachwycali się swoją „eksperckością” w kontraście do zwykłych obywateli, którzy nie wiedzą, nie rozumieją itd. Goszcząca w programie dr Katarzyna Bąkowicz występuje nawet w mediach jako „ekspert od dezinformacji”. Cóż, pokazała, że ma doświadczenie, szkoda tylko chyba nie takie, jakie wpisuje sobie do CV.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wracając do kampanii wyborczej – wszyscy mówią, że stawka jest wysoka i to prawda. Po jednej stronie leży „domknięcie systemu” (słowa Grzegorza Schetyny) przez rządzący dziś obóz. Cel bardzo ważny dla koalicji rządzącej, która już dziś podważa organy konstytucyjne, takie jak Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, ale bez prezydenta nie jest w stanie zmianą przepisów prawa swoje bezprawie „zalegalizować”. Po drugiej, opozycyjnej stronie jest Prawo i Sprawiedliwość i ludzie, którzy nie chcą tego, co dzieje się teraz, a którzy będą głosować za tym, żeby „demokrację walczącą” zatrzymać, zanim zostanie tylko walcząca, ale już nie demokracja, a demokratura. Jako, że stawka jest wysoka, to i chwyty będą ostre. Na razie wybór kandydata w PiS i prawybory w KO pokazały jak poważnie dwaj polityczni giganci podchodzą do wyboru prezydenta na kolejną kadencję. Morale opozycji próbuje osłabić trzeci kandydat, Szymon Hołownia, który snuje scenariusze nieuznania werdyktu wyborców i postanowienia SN, a przez to obsadzenia na stanowisku głowy państwa właśnie jego. Takie rozwiązanie, czyli jawne, ostentacyjne zignorowanie i zdeptanie demokratycznej woli obywateli i to świeżo po wyborach, to gotowy pomysł na wojnę domową w Polsce. Tego chce dzisiejsza władza? Pewnie nie, ale jest w stanie zrobić wiele, żeby władzę absolutną, którą już sobie uzurpuje – post factum zalegalizować.

Świadomość tego, jak ostre to będzie starcie wyborcze, musi nas uczulić na to, co się będzie działo, co usłyszymy i zobaczymy. To również wielka odpowiedzialność dla mediów, które w ostatnich latach coraz mocniej stawiają na tożsamościowość i nieraz mogą zapędzić się, gubiąc przy tym Prawdę i tracąc z oczu tego, który jest najważniejszy: Odbiorca.

Ocena: +12 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

150 minut do potęgi

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Dzięki mediacjom św. Jana Pawła II te dwa kraje uniknęły wojny

2024-11-26 08:58

[ TEMATY ]

Argentyna

mediacje

Chile

św. Jan Paweł II

traktat pokojowy

Karol Porwich/Niedziela

W Watykanie odbyła się uroczystość upamiętniająca 40. rocznicę traktatu pokojowego między Argentyną i Chile. Został on zawarty dzięki mediacji Jana Pawła II. W ten sposób zakończył spór o kanał Beagle, który sześć lat wcześniej niemal nie doprowadził do konfliktu zbrojnego między tymi dwoma krajami. Traktat był możliwy dzięki zaufaniu, jakim oba nasze narody i władze obdarzyły Jana Pawła II - powiedział Franciszek.

Papież przyznał, że chciał nadać szczególną rangę watykańskim obchodom tej rocznicy, ponieważ zaangażowanie Argentyny i Chile podczas długich i trudnych negocjacji, a także wyrastające z nich owoce pokoju i przyjaźni są dziś wzorem do naśladowania.
CZYTAJ DALEJ

Zmieniono obrządek pogrzebowy papieży. Jak było, a jak będzie teraz?

2024-11-26 15:45

[ TEMATY ]

Santa Maria Maggiore

papież Franciszek

obrządek pogrzebowy papieży

Włodzimierz Rędzioch

Nagrobki papieskie

Nagrobki papieskie

W zeszłorocznym wywiadzie przeprowadzonym przez Valentinę Alazraki Franciszek ujawnił, że chce być pochowany w Bazylice Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore). Papież darzy szczególną czcią ikonę Matki Bożej Salus Populi Romani, która przechowywana jest w tej bazylice Rzymu – modli się przed Jej obliczem przed i po każdej podróży.

Informacja ta została potwierdzona ostatnio przy okazji prezentacji zaktualizowanej księgi „Ordo Exsequiarum Romani Pontificis” o obrządku pogrzebowym papieży. Znajdują się w niej nowe wytyczne dotyczące pogrzebu. Pierwsza nowość dotyczy stwierdzenia zgonu papieża – odbywa się to w jego prywatnej kaplicy a nie w pokoju. Następnie zwłoki zostają złożone w dwóch trumnach – zewnętrznej drewnianej i wewnętrznej cynkowej. Do tej pory zwłoki papieży wkładano do trzech trumien: wewnętrznej z drewna cyprysu, cynkowej i zewnętrznej, dębowej. Drugi etap «w Bazylice Watykańskiej» przewiduje zamknięcie trumny i Mszę pogrzebową. W Bazylice Watykańskiej ciało zmarłego Papieża wystawione ma być bezpośrednio w trumnie, a nie „na wysokich marach”, jak było do tej pory. Wreszcie trzeci etap „w miejscu pochówku” przewiduje przeniesienie trumny do grobu i pochówek.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję