Reklama

Wiadomości

Nauczyciel – zawód wysokiego ryzyka

Skoro „takie będą Rzeczypospolite, jakie i ich młodzieży chowanie”, to Polski nauczyciel nie może dać za wygraną. Musi nie tylko uczyć, ale także wpajać normy moralne, kształtować charaktery

Niedziela Ogólnopolska 41/2014, str. 54

[ TEMATY ]

szkoła

nauczyciel

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powiedzenie „Zmęczony jak nauczyciel” lubią powtarzać pedagodzy, a przywołują je tym intensywniej, im bliżej Dnia Edukacji Narodowej. Schematyczne myślenie, że w oświacie dużo się zarabia, a krótko pracuje (ok. 18 godzin w tygodniu), sprawia, że zdecydowanej większości nauczycieli – zwłaszcza tych w klasach 1-3 i gimnazjum – znacznie podnosi się ciśnienie. Pracę nauczycieli mierzyło się bowiem zawsze inną miarą, a przywilej kształtowania umysłów młodego pokolenia zaliczało się w poczet tzw. nadzawodów – na równi z kapłanem, sędzią czy lekarzem. Coś się jednak zmieniło...

W lipcu tego roku, gdy na Jasnej Górze pojawiło się ok. 7 tys. nauczycieli w ramach corocznej pielgrzymki tego środowiska, wiele mówiono o realiach pracy polskiego nauczyciela, o programach nauczania, niedomaganiach systemu, kłopotach wychowawczych i edukacyjnych. Ale – co budujące – wskazywano także na ważność samodoskonalenia się nauczyciela – i nie tylko doskonalenia się w zawodzie, co oczywiste, ale duchowego, wewnętrznego kształtowania siebie. W wielu rozmowach nauczycieli powracał temat sposobów i metod szukania siły, która pozwoli sprostać wyzwaniom codzienności. Tej siły szukano w Bogu, w modlitwie, w duchowych poszukiwaniach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sztuka nauczania

Czy nauczycielowi potrzebne jest nawrócenie? Gdzie zdobyć cierpliwość w stosunku do uczniów, do współpracowników, do polskiego systemu oświaty, który funduje nauczycielom nieustające niemal zmiany – zdaniem środowiska – w większości nietrafne?

Skąd myśl, że nauczyciele powinni się nawracać? Właśnie stąd, że kształtowanie duchowe, praca nad sobą polega na nieustannym nawracaniu się. Ks. Henryk Seweryniak mówi, że skoro sam Chrystus był kuszony, to co dopiero my, zwyczajni ludzie. Skoro mechanizmy działania zła, sprowadzania na manowce, kuszenia są od początku świata te same, to konieczny nam jest także proces odwrotny – nawracania się. A człowiek współczesny jakże często mamiony jest ideą budowania idealnego świata bez Boga, świata politycznie poprawnego. Te trendy dotykają także szkolnictwa, co prowadzi do przesuwania granic etycznych, wywiera niszczący wpływ np. na proces wychowawczy i rodzinę. Szczególnego rodzaju pokusą jest szerzenie przekonania, że chrześcijańska norma moralna przerasta człowieka. Wmawia się ludziom, że jest nieosiągalna i nieżyciowa, więc powinna być podważona. Nauczyciele stoją w tej batalii na pierwszej linii frontu: są tymi, którzy przekazują wiedzę, ale i normy moralne następnym pokoleniom. Biorą bezpośredni udział w kształtowaniu naszej rzeczywistości.

Reklama

– Dzisiaj świat niejako zwalnia nas z odpowiedzialności za innych – co w zawodzie nauczyciela wydaje się być propozycją niszczycielską. Nauczyciele, nie powinni się poddawać takim trendom – apeluje kapłan.

Kto lepiej zna się na realiach pracy polskiego nauczyciela, jeśli nie nauczyciel z wieloletnim stażem? Panie Elżbieta Szumiło z Wrocławia i Renata Sydor z Rzeszowa opowiadały na Jasnej Górze o swej pracy, o problemach wychowawczych, o zmęczeniu, emocjach, poczuciu zniechęcenia i jego przezwyciężaniu. Wreszcie – o miejscu i znaczeniu Boga w ich życiu.

Reguła pomoże

Jak skupiać się na wewnętrznym samodoskonaleniu się, tak istotnym, jak już ustaliliśmy, w zawodzie nauczyciela? Bp Grzegorz Ryś z Krakowa uważa, że dobrą podpowiedzią może stać się lektura Reguły św. Benedykta i jego recepta na uczciwe życie po chrześcijańsku. Nie powinna nas – ludzi świeckich – ta propozycja przerażać. Regułę czyta się ok. 3 godzin – a może ona przynieść niebagatelne zmiany w naszym pojmowaniu obowiązków, przeorganizowania sobie czasu pracy i odpoczynku, jakości kontaktu z drugim człowiekiem.

Sanktuarium sumienia

Abp Wacław Depo zwraca uwagę, że Kościół w niczym nie zagraża ludzkiej wolności i procesom kształcenia i wychowania człowieka. – Ewangelia jest księgą spotkań Boga z człowiekiem i ludzi pomiędzy sobą. Nigdy nie utrudniała i nie utrudnia poszukiwań naukowych i dialogu, wiary i rozumu, ponieważ chrześcijańska prawda ze swej natury winna być głoszona, a nie narzucana, a jej niewzruszoną zasadą jest głębokie poszanowanie sanktuarium sumienia. Tymczasem nasza epoka spycha na margines pojęcie sumienia i osobistej odpowiedzialności – przekonuje Metropolita Częstochowski. – Przykładów mamy aż nadto. Wypada więc zapytać, jakiego człowieka kształtuje dzisiejsza europejska cywilizacja, a w niej szkoła i uniwersytety? Bo z pewnością misja ta jest niełatwa: wymagająca nieustannej czujności sumienia, codziennego świadectwa, które karmi się modlitwą i nauką, a wyraża się w normalnych okolicznościach.

I tych kilka myśli chcemy dedykować nauczycielom w dniu ich święta.

2014-10-07 15:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu Polski do Minister Edukacji Narodowej

[ TEMATY ]

nauczyciel

Piotr Marcińczak

Konstytucja RP nie wzywa do zachowania neutralności w szkole, ale do bezstronności religijnej i światopoglądowej władzy publicznej i państwowej – pisze w oświadczeniu po wypowiedziach Minister Edukacji Narodowej Joanny Kluzik-Rostkowskiej abp Stanisław Gądecki. – Każdy człowiek, także nauczyciel, ma zawsze prawo działać zgodnie z sumieniem i wolnością, by osobiście podejmować decyzje moralne – zaznacza przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Poniżej publikujemy pełny tekst oświadczenia.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Włochy/Papież w Wenecji: wizyta w więzieniu dla kobiet, spotkanie z młodzieżą i Msza św.

2024-04-28 07:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek spędzi niedzielę w Wenecji. Odwiedzi więzienie dla kobiet, gdzie znajduje się też pawilon Stolicy Apostolskiej na Biennale Sztuki. Papież przybędzie tuż po wejściu w życie systemu rejestracji wizyt w mieście i opłaty 5 euro, jeśli nie zostaje się na nocleg. Za wstęp zapłaci około 9 tysięcy wiernych.

Podróż Franciszka do miasta nad laguną rozpoczyna się wcześnie rano. Po odlocie śmigłowcem z Watykanu o 6.30 przybędzie do Wenecji około godziny 8.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję