Najważniejszym celem, jaki postawili sobie członkowie będzińskiego Stowarzyszenia Ratujmy Kościół na Górce była oczywiście pomoc parafii i ks. proboszczowi Andrzejowi Stępniowi w generalnym remoncie kościoła pw. Świętej Trójcy w Będzinie. Dziś świątynia jaśnieje dawnym blaskiem, a członkowie stowarzyszenia zajęli się innymi celami statutowymi, a mianowicie promocją dziedzictwa historycznego miasta i parafii.
Efektem ich prac i poszukiwań jest kolejna publikacja książkowa – „Kazimierz Wielki w Będzinie”. Trudno o lepszy czas wydania, bowiem za rok Będzin będzie obchodził 660-lecie nadania na mocy przywileju lokacyjnego z 5 sierpnia 1358 r. praw miejskich przez Kazimierza Wielkiego. Okoliczność ta będzie z pewnością okazją dla władz miasta do zorganizowania uroczystości rocznicowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Członkowie Stowarzyszenia Ratujmy Kościół na Górce działają wspólnie z dwoma innymi organizacjami – Stowarzyszeniem Króla Kazimierza Wielkiego i Towarzystwem Przyjaciół Będzina, i tworzą od kilku lat miejską politykę pamięci historycznej związaną z Kazimierzem Wielkim, rozumianą jako refleksja nad historią lokalną, nad ludźmi i wydarzeniami, które tworzyły dzieje Będzina. To oni współorganizowali wydarzenia lokalne, jak Rok Kazimierzowski 2010 czy Tydzień Kazimierzowski w kwietniu 2013 r., lub wydanie na 650-lecie miasta 3-tomowej monografii pt. „Będzin 1358–2008”. Członkowie Stowarzyszenia Ratujmy Kościół na Górce, zgodnie z deklaracją złożoną w 2010 r. – w 700. rocznicę urodzin Kazimierza Wielkiego – organizują w Będzinie uroczystości z okazji kolejnych rocznic urodzin króla.
– Szukając śladów króla Kazimierza Wielkiego w Będzinie dochodzimy do wniosku, że najważniejszym z nich jest samo istnienie miasta. Pochodzące z lat jego panowania obiekty, jak warowny zamek, kościół czy mury miejskie są materialnymi śladami po epoce tego monarchy. Jednak to akt lokacyjny, nadany Będzinowi 5 sierpnia 1358 r., stanowi być może najbardziej trwałe świadectwo jego wielkości. Nie zachował się niestety oryginał tego dokumentu, na szczęście znamy dokładnie jego treść z późniejszych odpisów – powiedział Sławomir Brodziński, jeden z autorów nowej publikacji pt. „Kazimierz Wielki w Będzinie”.
Oczywiście historia Będzina nie zaczęła się od Kazimierza Wielkiego. W czasach jego panowania historia Będzina liczyła już sobie pół tysiąca lat. Najstarsze fragmenty grodu na Wzgórzu Zamkowym sięgają IX wieku, choć nie ma pewności, że miejsce to już wówczas zwało się tak jak dzisiaj lub podobnie. Więcej ciekawostek z bogatych dziejów miasta, parafii i zamku znajdziemy w nowo wydanej publikacji „Kazimierz Wielki w Będzinie”.