Reklama

Recenzja: "Rewizor"

Bronić stołka

W Międzynarodowy Dzień Teatru, 27 marca, na deskach Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie zaprezentowano długo oczekiwaną premierę "Rewizora" Mikołaja Gogola w reżyserii Teresy Kotlarczyk z gościnnym udziałem w roli głównej Romana Kłosowskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brudne układy polityczne, skorumpowana rzeczywistość, chamstwo i bezczelność - oto najważniejsze cechy charakteryzujące rzeczywistość pewnego miasteczka. Wszyscy "kręcą lody" oraz wzajemnie pobudzają się do kłamstw. Do tego zaściankowego "bagienka" przybywa Chlestakow (Artur Nełkowski), młody oszust i cwaniaczek, który swoimi matactwami odkrywa przed widzami wszechobecną obłudę. Młody Iwan Aleksandrowicz, wzięty omyłkowo za petersburskiego rewizora, niszczy dotychczasowy spokój i sielankę. Drży przed nim nawet Horodniczy (Roman Kłosowski), najważniejsza postać w miasteczku, który za cenę absolutnego przywództwa zrezygnował nawet z intymności własnego domu. To właśnie w pokoju małego dygnitarza (oszczędna, ale wymowna scenografia), każdy z gości-domowników czuje się bezkarnie, bo wie, że jest częścią biznesowej układanki. A walka o zachowanie przez miejscowych notabli "stołkowego" status quo bez wątpienia wciąga publiczność z każdą chwilą bardziej.
Trudno o bardziej aktualną premierę. Konotacje z wciąż trwającą korupcyjną aferą nasuwają się samoistnie. Najważniejsze jednak, że wraz z wyczuciem repertuarowym idzie w parze dobra gra aktorska. Doskonale uzupełniająca się trójka najbliższych współpracowników Horodniczego: Sędzia (Leszek Perłowski), Kurator (Wacław Welski) i Wizytator (świetny Przemysław Kapsa) bardzo dobrze świadczy o reżyserskim wyczuciu Teresy Kotlarczyk. Widać również, że Roman Kłosowski dobrze zaaklimatyzował się w gorzowskim gronie. To on ma w końcu być mocnym magnesem przyciągającym publiczność. Pozostałej części zespołu również nie można zbyt wiele zarzucić. Wydaje się także, że Artur Nełkowski powoli wyrasta na jednego z najważniejszych gorzowskich aktorów (choć Chlestakow to z pewnością nie jest jeszcze życiowa rola). Reżyser z kolei, w moim odczuciu, celowo zrezygnowała z uwypuklenia kilku możliwych aspektów komediowych, aby podkreślić istotę gogolowskiego przesłania. Większość osób zabranych na premierze nie miała jednak wątpliwości, że to najlepsza gorzowska premiera tego sezonu. I tak jest chyba w istocie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie albo śmierć

2024-05-19 20:41

Tomasz Lewandowski

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

– To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik – mówił podczas ostatniej katechezy przed rozpoczęciem II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej bp Maciej Małyga.

Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję