Reklama

Aspekty

Jezuici w granicach obecnej diecezji zielonogórsko-gorzowskiej (5)

Jezuici w książęcym Żaganiu

Większość kojarzy Żagań z byłym opactwem Kanoników Regularnych Reguły św. Augustyna. Niedaleko kompleksu znajdują się jednak budynki innego wielkiego klasztoru. To właśnie tam mieszkali i posługiwali jezuici.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 28/2020, str. IV

Mohylek/pl.wikipedia.org/Creative Commons/

Widok na dawne kolegium jezuitów

Widok na dawne kolegium jezuitów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W cyklu prezentującym dawne placówki jezuickie na terenie naszej diecezji przybliżyłem dotychczas klasztory w Głogowie, Międzyrzeczu, Wschowie i Otyniu. Tym razem postaram się, choć pokrótce, opisać dzieje zakonu w Żaganiu.

Z jezuickich dziejów

Towarzystwo Jezusowe, czyli popularni jezuici, zostało założone przez św. Ignacego Loyolę, a zatwierdzone przez papieża Pawła III w 1540 r. Powstanie zakonu wpisywało się w potrydencką reformę Kościoła katolickiego. Nowi zakonnicy poświęcali się szczególnie szkolnictwu i wychowaniu młodzieży, a także misjom. W krótkim czasie ich placówki pokryły Europę gęstą siecią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z ciekawostek warto wspomnieć, że w XVI wieku stworzyli tzw. Republikę Guaranów w Ameryce Południowej, czyli pierwsze i jak dotąd jedyne państwo zorganizowane według idei „od każdego według jego możliwości, każdemu według jego potrzeb”. Niestety, ich bardzo owocna działalność została przerwana. W 1773 r. papież Klemens XIV, pod naciskiem władz świeckich, rozwiązał zakon. Dekret kasacyjny nie został jednak ogłoszony na ziemiach wcielonych do Rosji po pierwszym rozbiorze Polski. Dzięki temu zakon mógł przetrwać aż do przywrócenia go w 1814 r. Współcześnie liczy prawie 17 tys. członków na całym świecie. Jezuici prowadzą prawie pół tysiąca liceów i uniwersytetów. W Polsce pracują w ponad 40 miejscach. Na terenie naszej diecezji nie ma żadnej ich placówki, choć po II wojnie światowej, gdy Szczecin należał jeszcze do naszej administracji, to w tym mieście znajdował się ich klasztor.

Współcześnie zakon liczy prawie 17 tys. członków na całym świecie.

Podziel się cytatem

Początki budynku

Dawne budynki jezuickie w Żaganiu to dziś m.in. szkoła średnia. Na początku zaś swego istnienia miejsce to należało do franciszkanów. Z ich obecnością wiąże się również budowa kościoła świętych Piotra i Pawła. Dzieje samej świątyni rozpoczynają się w 1272 r., gdy książę Konrad II Garbaty sprowadził do Żagania duchowych synów św. Franciszka. Książę wzniósł dla zakonników klasztor oraz kościół obok murów miejskich. Przez dwieście lat nie było w tym miejscu żadnych poważnych katastrof. Większa zmiana nastąpiła dopiero w 1485 r., gdy kompleks został odbudowany po pożarze. W 1539 r. klasztor przejęli protestanci i władali w nim aż do 1652 r. Wnętrze kościoła zostało przystosowane do liturgii luterańskiej, a w samej świątyni pojawiły się empory. W 1604 r. przy kościele została wzniesiona wieża, którą w późniejszym okresie jezuici przebudowali w stylu klasycystycznym.

Reklama

Pierwsi jezuici

Wraz z przybyciem protestantyzmu na Śląsk, nowe wyznanie bardzo szybko rozprzestrzeniło się w Żaganiu. Wystarczy wspomnieć, że po stu latach od wybuchu reformacji do katolicyzmu przyznawało się w Żaganiu, obok duchownych, tylko kilka rodzin szlacheckich. Mieszkańcy wsi byli już w zdecydowanej większości luteranami lub kalwinami. Do Żagania jezuici przybyli dzięki Albrechtowi von Wallenstein, który sprowadził ich z Głogowa. Pierwszym jezuitą, który przybył do miasta, był o. Henryk z Głogowa. Odprawił on jednak tylko procesję Bożego Ciała i powrócił do Głogowa. Po uzgodnieniu wszystkich kwestii organizacyjnych 1 lutego 1629 r. do Żagania przybyło ostatecznie trzech zakonników: o. Paweł Gulden jako superior, o. Augustyn Hermann i znowu o. Henryk Miller z Głogowa. Wallenstein na ich potrzeby przekazał kościół świętych Piotra i Pawła, klasztor i szkołę, które pierwotnie należały do franciszkanów, a przed przybyciem jezuitów były użytkowane przez protestantów. Głównym zadaniem żagańskich jezuitów była rekatolicyzacja miasta.

Pierwsi jezuici w Żaganiu nie mieli łatwego zadania. Szczególnie dotkliwie odczuwali brak wystarczających środków potrzebnych do życia i prowadzenia misji. Pomimo tych trudności bardzo ofiarnie zabrali się do pracy. W 1630 r. ich gimnazjum miało już trzy klasy gramatyki i jedną klasę przygotowawczą.

Reklama

Rozwój w trudnościach

Fundacja w Żaganiu została zatwierdzona w 1635 r. przez cesarza Ferdynanda II. Choć mieli tak duże poparcie dla swojej pracy, musieli się jednak zmagać tak z miejscowymi protestantami, jak i samym zakonem franciszkańskim, do których budynki wcześniej należały. Na ich działalność miała wpływ także niepewna sytuacja polityczna na Śląsku. W latach 30., 40. i 50. XVII wieku musieli opuszczać kilkukrotnie Żagań.

Początkowo jezuici prowadzili w Żaganiu czteroklasową szkołę powszechną, którą później przekształcono w gimnazjum łacińskie. W 1658 r. ich placówka nabyła prawa kolegium, a jego pierwszym rektorem został o. August Geynitius. Udało się im także pomyślnie załatwić spory z franciszkanami o ich własność. 18 marca 1679 r. Innocenty XI przyznał jezuitom dawny klasztor na własność. Zakonnicy prowadzili w Żaganiu także Konwikt św. Józefa dla młodzieńców, dwie kongregacje maryjne dla uczniów, a dla mieszkańców Bractwo św. Izydora. Po pożarze w 1688 r. wzniesiono nowy budynek w stylu barokowym, według projektu nadwornego architekta Lobkowiców Antonio della Porta, który istnieje do dnia dzisiejszego. W 1733 r. dobudowano skrzydło północne.

Początkowo jezuici prowadzili w Żaganiu czteroklasową szkołę powszechną, którą później przekształcono w gimnazjum łacińskie.

Podziel się cytatem

Ku końcowi

Pomimo różnych trudności i nieszczęśliwych pożarów aż do 1740 r. jezuici prowadzili bardzo owocną pracę wśród miejscowej ludności. I choć żagańska placówka była finansowo zależna od klasztoru jezuitów w Otyniu, to i tak własnymi siłami udało się zakonnikom prowadzić wiele dzieł dla mieszkańców. Sytuacja zmieniła się radykalnie po 1740, gdy Śląsk przeszedł pod panowanie protestanckich Prus. Skończyła się opieka i wsparcie ze strony państwa. Zmieniło się także nastawienie protestanckich mieszkańców miasta. Dodatkowo sytuację komplikowała decyzja króla pruskiego Fryderyka II Wielkiego, który obciążył wszystkie śląskie kolegia jezuitów ogromnymi podatkami. Nie bez znaczenia były także tzw. wojny śląskie, które niszczyły region.

***

Dzieje żagańskich jezuitów kończą się 13 lutego 1772 r., gdy ogłoszono decyzję o kasacie zakonu. Ponad 150 lat ich obecności były naznaczone wieloma krzyżami, cierpieniem i wyrzeczeniami. Udało im się jednak odrodzić i rozwinąć katolicyzm w Księstwie Żagańskim.

2020-07-08 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję