Reklama

Aspekty

Drewniana perełka

Niektórzy turyści podkreślają, że ten kościół ma duszę. Ważne jest nie samo zwiedzanie, ale przebywanie. Wtedy odkryje się sacrum tego miejsca – mówi ks. Andrzej Drutel.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 10/2023, str. V

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Angelika Zamrzycka

Ks. Andrzej Drutel zaprasza do Kosieczyna

Ks. Andrzej Drutel zaprasza do Kosieczyna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej diecezji mamy wiele wspaniałych świątyń o długowiecznej historii. Każdy diecezjanin powinien choć raz przebyć Szlak Kościołów Drewnianych Regionu Kozła i odwiedzić świątynię w Kosieczynie.

Co ma kozioł do kościoła?

Kościół parafialny Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Kosieczynie wraz z drewnianymi kościołami w Chlastawie i Klępsku stanowi niebagatelną wartość historyczną naszej diecezji. Ponadto może być ciekawym celem turystycznym czy pielgrzymkowym dla tych, którzy nie mają zbyt wiele czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Region Kozła, w którym znajdują się te trzy wspaniałe drewniane świątynie, to niewielki obszar geograficzny, na którym występuje niepowtarzalny instrument muzyczny o nazwie kozioł weselny. Zapisy historyczne o polskich koźlarzach, którzy grali właśnie na obszarze między Zbąszyniem, Trzcielem, a Babimostem, pochodzą już z XVI wieku.

To właśnie tu znajduje się kosieczyński kościół, który pochodzi najprawdopodobniej z 1389 r. Przygotowania do jego budowy trwały już ok. 1350 r. I tak jak ponad 600 lat istnieje kościół i parafia w Kosieczynie, tak samo od kilku wieków trwają tradycje kapel koźlarskich. Przykładowo zespół śpiewaczy Dąbrowszczanka w ubiegłym roku zaprezentował swoje umiejętności muzyczne podczas wizytacji biskupiej w Dąbrówce Wlkp.

Długowieczne drewno

Kościół w Kosieczynie został zbudowany jako katolicki i w takim charakterze przetrwał do dzisiaj. Wybudowano go z drewnianych bali z sosen, które wyrosły w okolicy. Badania dendrologiczne wykonane w 2006 r. wykazały, że kościół jest starszy niż sądzono. Bryła nawowa i prezbiterium okazały się pochodzić z 1389 r., a nie 1406 r., jak wówczas podawano. To sytuuje świątynię w Kosieczynie w czołówce najstarszych kościołów drewnianych w Polsce.

– Niektórzy są pełni podziwu, że to drewno przetrwało tyle lat – mówi proboszcz ks. Andrzej Drutel, który od 2019 r. opiekuje się kosieczyńską perełką. – Niedawno jeden z turystów, którzy oglądali wnętrze, powiedział, że deski i belki „uleżały się”, tzn. są ze sobą tak dobrze zespolone, że nie widać porów ani przestrzeni między belkami. Jeśli się dokładnie przyjrzymy, dostrzeżemy, że świątynia została zbudowana z wielką precyzją – wyjaśnia proboszcz. Ściany kościoła wykonano w konstrukcji zrębowej, zwanej wieńcową. – Na przykładzie świątyni można podziwiać, jak dawniej ludzie bez wielkich narzędzi potrafili wykonać arcydzieło, które przetrwało tyle wieków – dopowiada ks. Andrzej.

Reklama

Tutaj łatwiej doświadczyć Boga

Nieraz kościół nawiedzają wycieczki i osoby indywidualne, które chcą zobaczyć drewnianą perełkę nie tylko z zewnątrz. Wnętrze jest również niesamowite. Bardzo przytulne, przypomina niektóre góralskie świątynie.

Ksiądz Drutel mówi, że warto się dłużej zatrzymać w kościele i przyjrzeć się rzeźbionym w drewnie postaciom, obrazowi w ołtarzu głównym, freskom na suficie. – Trzeba pobyć trochę w środku, doświadczyć zapachu drewna – zachęca proboszcz. – Niektórzy bacznie obserwują różne elementy wystroju i mają ciekawe refleksje, np. dostrzegają dynamizm i żywy wyraz twarzy Madonny z piety, która pochodzi z XV wieku – dopowiada. Jeżeli się spojrzy na kościół z perspektywy powstania i uświadomi sobie, że już 600 lat temu gromadzili się tutaj katolicy, to modlitwa zanoszona dzisiaj do Boga nabiera szczególnego charakteru. Warto pomyśleć, że mieszkańcy Kosieczyna przez tyle wieków modlili się w tym kościele, przyjmowali sakramenty, żegnali zmarłych. Całej tej historii nie odkryje się, gdy wejdzie się tylko na chwilę. Trzeba tu trochę pobyć – zaprasza ks. Andrzej Drutel. – Niektórzy turyści podkreślają, że ten kościół ma duszę. Ważne jest nie samo zwiedzanie, ale przebywanie. Wtedy odkryje się sacrum tego miejsca. Dlatego warto poświęcić chwilę, by i tu spotkać Pana Boga – dodaje.

Ksiądz proboszcz chętnie otworzy kościół i opowie o jego wnętrzu. Wystarczy wcześniejszy kontakt telefoniczny pod nr. 68 384 97 18 lub mailowy: kosieczyn@diecezjazg.pl .

2023-02-28 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia silna Bogiem i dokonaniami

Niedziela szczecińsko-kamieńska 1/2024, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Ks. Robert Gołębiowski

Ks. Adam Kurasz – widok na prezbiterium kościoła w Kliniskach

Ks. Adam Kurasz – widok na prezbiterium kościoła w Kliniskach

Budujące są liczne inicjatywy, które wpływają na udoskonalenie sfery modlitewnej i przestrzeni spotkania z Bogiem w wymiarze kościoła, a często także jego otoczenia. Poprosiliśmy proboszcza ks. dr. Adama Kurasza o przybliżenie tych dokonań.

Ks. Robert Gołębiowski: Przypomnijmy najpierw krótko historię parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Rurzycy.

Ks. Adam Kurasz: Oficjalnie parafia została erygowana 31 grudnia 1986 r., kiedy to z sąsiedniej parafii Borzysławiec oddzielono Rurzycę z kościołem oraz Kliniska Wielkie, które stanęły przed zadaniem budowy świątyni. W tym miejscu pragnę podziękować poprzednikom m.in.: śp. ks. Józefowi Walewiczowi, śp. ks. Krzysztofowi Goławskiemu, śp. ks. Markowi Kosińskiemu, ks. Modestowi Markiewiczowi, ks. Jerzemu Brocławikowi, ks. Janowi Jermakowi. Wielką rolę odegrał Jerzy Kowalski, który z ogromną determinacją postarał się o działkę, gdzie znajdował się dawny cmentarz poewangelicki i na której rozpoczęła się budowa kościoła, ukończona w 1998 r. Duży wkład wniósł także śp. Adam Gołos, miejscowy artysta specjalizujący się w sztuce drewnianej. Równocześnie wybudowano także dom parafialny. Parafianie w Rurzycy to dawni Zaburzanie, natomiast Kliniska jest zróżnicowana pod względem migracyjnym. Obecnie parafia liczy 2470 osób.

CZYTAJ DALEJ

Słowo Jezusa i Jego przykazania są miłością

2024-04-15 13:22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-11.

Czwartek, 2 maja. Wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Czym się zajmuje Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE)?

2024-05-02 19:53

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

pixabay.com

Rozszerzanie Unii Europejskiej, protesty rolników, aborcja, migracja i prawo azylowe, kryzys energetyczny, wojna w Ukrainie i na Bliskim Wchodzie, wolność religijna, pandemia COVID-19 i odbudowa po niej - to niektóre ze spraw, którymi w ostatnim czasie zajmowała się Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).

Zasadniczym celem tego forum współpracy konferencji biskupich państw członkowskich UE jest przedstawianie w strukturach UE głosu Kościoła katolickiego na aktualne tematy, którymi się one akurat zajmują. Komisja nieustannie przypomina też o duchowym wymiarze jednoczącej się Europy, który był istotny dla jej katolickich ojców-założycieli: Roberta Schumana, Alcide De Gasperiego i Konrada Adenauera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję