Reklama

Panaceum czy nieśmiertelność?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sierpniu rządy Francji i Niemiec zwróciły się do ONZ, by Zgromadzenie przyjęło jak najszybciej zakaz klonowania ludzi. Wszystko zaczęło się przed czterema laty. Od 1997 r., czyli od sklonowania owcy Dolly, trwa nieustanna światowa debata: klonować czy nie klonować człowieka. Spora grupa naukowców opowiada się za klonowaniem, przynajmniej komórek macierzystych (dla celów terapeutycznych), które zdolne są do tworzenia wszystkich typów tkanek organizmu. Uzyskuje się je z zarodka ludzkiego w różnym stadium jego rozwoju. Pozyskiwanie tychże komórek łączy się z uśmiercaniem samego zarodka. W grudniu 2000 r. izba niższa brytyjskiego parlamentu podejmuje decyzję o dopuszczalności klonowania embrionów do celów terapeutycznych. W marcu 2001 r. grupa włoskich naukowców ogłasza, że chce jak najszybciej sklonować człowieka. Natomiast w Japonii (w czerwcu br.) wprowadzono zakaz klonowania ludzi oraz komórek ludzko-zwierzęcych, co było spowodowane stworzeniem w Akademii Rolniczej w Tokio embriona-hybrydy.

Jak widać światem targają sprzeczne poglądy, wizje i morale.

Klonowanie reprodukcyjne to powielanie tych samych osobników. Jedni dopatrują się w tym panaceum na nieśmiertelność. Wątpliwa to sprawa, bo podobnie jak dzieci wprost nie przedłużają życia rodziców, tak klon nie przedłuży życia dawcy. Cóż z tego, że sklonowany osobnik będzie posiadał taki sam materiał genetyczny jak dawca, skoro jego psychika, doświadczenie i życie czynić go będzie zupełnie kimś innym.

Klonowanie nie będzie też "lekiem" na bezpłodność, gdyż klon może być genetycznym dzieckiem tylko jednego z małżonków. Trudno porównywać klonowanie z adopcją, ale przecież ta ostatnia jest dużo lepszym rozwiązaniem, zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę niechcianych, niekochanych i osieroconych dzieci, które już się urodziły.

Pozostają jeszcze zwolennicy terapeutycznych możliwości wynikających z klonowania, dających szansę na części zamienne dla chorego organizmu. Sprawa nie jest jednak wcale taka prosta. Uzyskiwanie zdrowego klonu jest raczej wyjątkiem niż regułą. Również po narodzeniu klon może okazać się obarczony groźną wadą genetyczną. Ile zatem wyprodukowanych w laboratoriach zarodków zostanie zabitych, ile ciąż ( a przecież tymi żywymi inkubatorami będą jakieś kobiety) zakończy się niepowodzeniem, zanim urodzi się sklonowany człowiek?

Dlaczego naukowcy nie skupią się nad faktem, że pobrane komórki z mózgu czy skóry myszy mają zdolność do różnicowania się we wszelkie typy komórek, a tym samym nie trzeba eksperymentować na poczętym ludzkim życiu? Sposób ten daje takie same szanse na uzyskanie tzw. części zamiennych do przeszczepów. Dlaczego wybitni naukowcy nie dostrzegają, że w tym przypadku, żeby kogoś ratować, muszą kogoś zabić? Czy znów z moralnością zwyciężą skuteczność i ekonomiczne korzyści?

Wygląda na to, że ostatnimi czasy jesteśmy moralnie niewydolni. Jeszcze nie uporaliśmy się z aborcją, eutanazją, związkami homoseksualnymi, a już mamy problem z klonowaniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy projekt rozporządzenia MEN w sprawie lekcji religii w szkole. Kiedy ideologia przyćmi zdrowy rozsądek

2024-10-01 17:04

[ TEMATY ]

religia w szkołach

Andrzej Sosnowski

Karol Porwich/Niedziela

Do konsultacji trafi projekt rozporządzenia wprowadzający jedną godzinę religii tygodniowo w szkołach realizowaną przed lub po zajęciach obowiązkowych. Dokument odnosi się także do innych kościołów i związków wyznaniowych, które w poprzedniej nowelizacji zostały potraktowane nieco łagodniej.

W piątek, 27 września br. Katarzyna Lubnauer, wiceminister edukacji narodowej zapowiedziała, że projekt dalszego ograniczenia lekcji religii w szkołach powinien pojawić się w poniedziałek. Oczywiście, nie dotrzymała słowa i niniejszy dokument został dopiero dziś zamieszczony na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Tym samym rozpoczęły się konsultacje międzyresortowe i społeczne. Projekt trafił m.in. do Konferencji Episkopatu Polski oraz Polskiej Rady Ekumenicznej. Co zakłada nowela?
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

2024-09-24 14:12

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

Wiceminister edukacji mówi „nie” dalszemu ograniczaniu lekcji religii

2024-10-02 16:59

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Wczoraj na stronie Rządowego Centrum Legislacji ukazał się projekt rozporządzenia MEN zakładający ograniczenie nauki religii w szkołach do jednej godziny. Jak dziś stwierdził Henryk Kiepura, wiceminister edukacji, PSL nie poprze tej zmiany.

Deklaracja odrzucenia projektu padła podczas dzisiejszej rozmowy wiceministra na antenie jednej z komercyjnych stacji radiowych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję