Reklama

Wizjoner posoborowego duszpasterstwa

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 3/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. dr. Robertem Sarkiem o duszpasterskiej wizji Kościoła i parafii według sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty rozmawia Barbara Dziadura

Barbara Dziadura: - Życie i działalność bp. Pluty miały miejsce w czasie intensywnej refleksji nad naturą Kościoła, jaka dokonywała się w okresie Soboru Watykańskiego II. Jak bp Pluta rozumiał Kościół?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. dr Robert Sarek: - Znane są słowa kard. Józefa Glempa, że niełatwo jest wniknąć w duchowość tak bogatą, tak wielką i tak napełnioną świętością, jaką reprezentował bp Wilhelm Pluta. Od początku w jego posłudze kapłańskiej można odnaleźć ślady pewnej oryginalności i nowatorstwa. Warto więc zwrócić uwagę na drogę, jaka prowadziła do wielkości, którą znamy i pamiętamy. Mam na myśli zwyczajną drogę wszystkich etapów posługi kapłańskiej. Pracował jako wikariusz i proboszcz w środowisku dużego miasta oraz na wsi, był rektorem Kolegium dla Księży Neoprezbiterów, wykładowcą kursów przedmałżeńskich i dni skupienia dla katechetów, brał udział w organizowaniu Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa. To bogate doświadczenie teologiczno-pastoralne miało swe źródło w umiłowaniu teologii i życia wewnętrznego. Sam wspomina, że kiedy został biskupem, otrzymywał listy od teologów z Kanady i Wiednia, w których pisali oni, że do dzisiaj korzystają z jego katechezy o łasce. Jeśli chodzi o rozumienie Kościoła, dla bp. Pluty ważnym wydarzeniem był Sobór Watykański II. Stanowił on moment, w którym dotychczasowa refleksja pastoralna znalazła swe wypełnienie i potwierdzenie, a jednocześnie soborowy duch był źródłem nowych przemyśleń i opracowań, zwłaszcza jeśli chodzi o takie idee, jak odnowa w Kościele i powszechne powołanie do świętości i apostolstwa.
Na zakończenie Soboru w liście pasterskim Biskup Wilhelm pisał: „Musimy mieć dobrą wolę i odwagę wejść na drogi ku odnowie w samym Kościele, abyśmy byli skłonni w głosie Kościoła słyszeć samego Jezusa Chrystusa, abyśmy chcieli kroczyć drogami apostołowania”. W innym z listów niemalże wołał: „Kościół to my! I to my wszyscy mamy zajaśnieć świętością, sobą ujawniać, że w nas jest Boska świętość Syna Bożego”. Ten akcent apostolski, podobnie jak idea powszechnego powołania do świętości były, według Biskupa, odpowiedzią Kościoła na znaki czasu.

- W „Vademecum współpracy Ludu Bożego i Duszpasterza” bp Pluta pisze, że we wspólnocie parafialnej zgromadzonej wokół ołtarza ujawnia się „świadoma i dobrowolna przynależność do Kościoła, wola kształtowania życia osobistego parafian w celu realizowania Ewangelii, poczucie odpowiedzialności za parafię”. Jak Biskup Wilhelm rozumiał parafię?

- W samej parafii widział Biskup wspólnotę braterską gotową do wzajemnej miłości, której źródłem jest Słowo Boże i życie sakramentalne. Parafia - zdaniem bp. Pluty - była właściwym środowiskiem realizacji chrześcijaństwa przez słuchanie Słowa i jego głoszenie (wspólnota wiary), czynne i owocne przeżywanie liturgii (wspólnota kultu) i wypełnianie caritas na wzór pierwszej gminy (wspólnota miłości braterskiej). Biskup jednak przestrzegał z jednej strony przed bezowocną ceremonialnością, z drugiej zaś strony przed herezją aktywności. Pisał, że niewiele dadzą ceremonie, chociażby piękne, jeśli nie są nastawione na wychowywanie ludzi do osiągnięcia dojrzałości chrześcijańskiej.
W 1983 r. odbyło się sympozjum naukowe na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, którego temat brzmiał: Parafia wczoraj - dziś - jutro. Bp Pluta wygłosił wykład pt. Wspólnota parafialna i jej zespoły apostolskie. W swoim wykładzie wyjaśnił, że duszpasterstwo w parafii jest budowaniem Kościoła. To budowanie parafii domaga się uczestnictwa i zaangażowania wszystkich jej członków z duszpasterzem na czele. Czynnikami wiodącymi mają być, według Biskupa, mniejsze zespoły i grupy ożywione miłością Chrystusa. Należy dodać, że już na wiele lat przed Soborem takie rozumienie parafii miał bp Pluta przemyślane i pogłębione przez studium dzieł wybitnych pastoralistów niemieckich.

Reklama

- Bp Pluta był prekursorem katechezy dorosłych. Dlaczego uważał, że dorośli powinni zostać objęci katechezą i jak miała ona być praktycznie realizowana?

- Idea powołania do świętości i apostolstwa domagała się programu duszpasterskiego czytelnego dla każdego człowieka. Program duszpasterski, który przygotował Biskup, był odważną próbą pracy przede wszystkim z dorosłymi w celu ich uświęcenia i przygotowania do apostolatu świadectwa. W prawidłowo pojętej katechezie dorosłych należało przezwyciężyć ustawicznie grożącą schizofrenię między duchowością a refleksją teologiczną. O kształceniu religijnym można mówić dopiero wówczas, gdy wiedza staje się doświadczeniem. Katecheza dorosłych ma pomóc w doprowadzeniu do wiary żywej, aby współczesny chrześcijanin mógł stanąć w obliczu problemów obecnego i nadchodzącego czasu i je rozwiązywać. Należy więc dokonać rewizji świadomości wiary, co uczynić można przez zdrowy i żywotny przekaz, który ma polegać na stałym przemyśliwaniu na nowo tego, co już zostało przyjęte. Dobrze jest, gdy katecheza dorosłych budzi wiarę jako osobista odpowiedź na Słowo Boże, a konsekwentnie pobudza do samodzielnego myślenia i działania religijnego. Biskup Wilhelm, opierając się na inspiracjach teologicznych oraz dokumentach katechetycznych, przygotował najbardziej oryginalną i zanurzoną całkowicie w soborowym nurcie Kościoła koncepcję pracy z dorosłymi. Zdaniem ks. prof. Ryszarda Kamińskiego z KUL-u, rozporządzenia duszpasterskie, tzw. L-ki, były najbardziej dojrzałymi w Polsce komentarzami teologicznymi i instrukcjami pastoralnymi. Ich nieocenionym walorem była synteza teologii i nauki posoborowej Kościoła oraz wytycznych Episkopatu Polski. Biskup nie tylko nauczał, ale przygotował konkretne podręczniki informacyjne i formacyjne na wszystkich poziomach pracy duszpasterskiej z dziećmi, młodzieżą, dorosłymi, rodzinami, grupami apostolskimi w parafii. To był fenomen w skali ogólnopolskiej.

- Jak w perspektywie katechetycznej bp Pluta widział rodzinę? Czy w jego koncepcji duszpasterskiej było miejsce na katechezę domową?

- Rodzina, ale duchowo zdrowa, jest zapleczem dla całego duszpasterstwa parafialnego. Słowa te, zawarte w Vademecum, były wezwaniem do traktowania rodziny nie tylko jako przedmiot duszpasterstwa, ale jego podmiot. Od strony strukturalnej Biskup różnicował formację na katechezę w rodzinie, katechezę rodziców i katechezę rodzin (z rodziną). Jego projekt budowania Kościoła domowego w kierunku ewangelizacji zakładał trzy stopnie, tzw. etapy wprowadzania wartości Bożych w rodzinę. Owocem formacji miały być odpowiednie zadania apostolskie. Dotyczyły one samej rodziny oraz zadań poza nią. Zespoły złożone z elitarnych rodzin winny bronić słowem etyki małżeńskiej oraz - gdy zajdzie potrzeba - interweniować w sposób pełen miłości w życie rodzin zagrożonych rozbiciem, zdecydowanych na aborcję. To oddziaływanie polegało na braniu w opiekę rodziny, która dotknięta była problemem alkoholizmu czy pijaństwa, zagrożona materialnie, dotknięta chorobą czy też zaniedbana. W zespole, w duchu braterstwa, należało wzajemnie służyć sobie pomocą i radą. Odpowiednio przygotowani rodzice winni być również zaangażowani w wygłaszanie prelekcji na kursach przedmałżeńskich.

- Bp Pluta wskazywał nieustannie na potrzebę rozwoju życia Bożego w człowieku, a jako metodę zalecał indywidualny i osobisty kontakt duszpasterski. Na czym ta metoda polega, jak ją realizować?

- Nauczanie rodziców, z racji przyjmowania sakramentów inicjacji chrześcijańskiej, to dogodna sposobność do obudzenia i zaktywizowania wiary i zainteresowania ich sprawami wychowawczymi dziecka. W rozporządzeniu duszpasterskim Parafia - wspólnota miłości zalecił pedagogizację rodziców. Biskup podkreślał, że w czasie przygotowawczym do sakramentów inicjacji chrześcijańskiej, takich jak: chrzest św., pierwsza spowiedź i I Komunia św., należy dorosłym podać wykład wiary, moralności i pedagogiki religijnej. W przygotowywaniu do chrztu św. i I Komunii św. istniała konieczność nawiązania bliższego kontaktu z rodzinami. Indywidualny kontakt poprzez zapowiedzianą wizytę w domu oraz spotkania formacyjne dawał sposobność oceny sytuacji moralno-materialnej rodziny. Ten bezpośredni kontakt sprzyjał również tworzeniu grup i zespołów apostolskich składających się z rodziców dzieci przystępujących do sakramentów inicjacji chrześcijańskiej. Nie tylko duszpasterze, ale wybrani członkowie grup zaangażowanych w parafii winni być głównymi realizatorami instrukcji o duszpasterstwie związanym z udzielaniem sakramentu chrztu. To oni, w imieniu parafii i rodzin, mogli odwiedzać osoby czekające na chrzest dzieci, niosąc im pomoc duchową, a w razie potrzeby także materialną.
Osobisty kontakt miał ponadto jeszcze inne cel. Biskup, znając dobrze współczesną psychologię i pedagogikę, był przekonany, że tylko autentyczna osobowość prowadzi drugą osobę do dojrzałości duchowej. Na wspomnianym sympozjum powiedział i tego musimy życzyć sobie jako wychowawcy: „Tylko autentyczna wiara duszpasterza prowadzi wiernych do postawy pełnego zawierzenia Bogu. Nie samo słowo duszpasterza - wychowawcy, lecz udział wiernych w życiu wiary samego duszpasterza stanie się czynnikiem budzącym w duszach wiernych proces zawierzenia Bogu”.

Ks. dr Robert Sarek obronił w 1997 r. na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim doktorat pt. Katecheza dorosłych w posłudze pastoralnej Księdza Biskupa Wilhelma Pluty. Jest adiunktem w Katedrze Katechetyki i Homiletyki Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego, wychowawcą w Zielonogórsko-Gorzowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu.

2005-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Nazaret Domem Modlitwy

2024-05-15 14:49

[ TEMATY ]

rekolekcje

nazaretanki

Mat. prasowy

Siostry Nazaretanki zapraszają serdecznie wszystkich pragnących pogłębić życie duchowe i relację z Bogiem na rekolekcje pt. "Nazaret Domem Modlitwy".

Rekolekcje odbędą się w dniach 14 -15 czerwca w Olsztynie k. Częstochowy (piątek od 18.00 do soboty ok.21.00).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję