Reklama

Odkrywamy Jasną Górę (39)

Magowie...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzej Królowie składający nowo narodzonemu Jezusowi dary - bardzo znany obraz - oto Syn Boży objawia się przedstawicielom ówczesnego świata. Jest to podkreślone w plastyce przez ukazanie owych Mędrców jako przedstawicieli różnych narodów: różnią się kolorem skóry, wiekiem, temperamentem... Kacper jest starcem, przedstawicielem kontynentu azjatyckiego, Melchior, dojrzały mężczyzna, jest Europejczykiem, Baltazar zaś, ciemnoskóry młody człowiek, pochodzi z Afryki. A więc - trzy kontynenty, trzy etapy życia ludzkiego, trzy temperamenty. To wszystko ma podkreślać w plastyce powszechność zbawienia. Wszyscy, niezależnie od koloru skóry, wieku, temperamentu, charakteru - są przeznaczeni do zbawienia.
Już nazwa święta: „Objawienie” (Epiphania, Theophania - przyjście, objawienie się, ukazanie) wskazuje na jego wschodnie pochodzenie. Wydaje się, że zostało wprowadzone na Wschodzie z tych samych powodów i mniej więcej w tym samym czasie, co Boże Narodzenie na Zachodzie. Świętowane w Egipcie 6 stycznia przesilenie zimowe i związane z nim obchody ku czci Słońca Zwycięskiego chrześcijanie zastąpili Epifanią, tzn. świętem przyjścia, objawienia Chrystusa - prawdziwej Światłości świata. W tym dniu Kościół jerozolimski obchodził tajemnicę narodzenia Chrystusa, wspominając przy tym pokłon pasterzy i Mędrców. Kościół w Egipcie wspominał nadto chrzest Chrystusa w Jordanie. Kiedy w drugiej połowie IV wieku Rzym zacznie obchodzić Epifanię, a Wschód przyjmie Boże Narodzenie, treść uroczystości Objawienia Pańskiego ulegnie przemianie. Zarówno Wschód, jak i Zachód obchodzą 25 grudnia narodzenie Jezusa w Betlejem. 6 stycznia Wschód skupi uwagę na chrzcie Jezusa w Jordanie, Zachód zaś - na pokłonie Mędrców. Ponieważ Ewangelia mówi o trzech złożonych darach - złocie, kadzidle i mirze - zaczęto uważać, iż z pokłonem przybyło trzech Mędrców. Pod wpływem tekstów liturgicznych od VI wieku nazywano ich Królami, w IX wieku otrzymali imiona Kacper, Melchior i Baltazar. Kult Trzech Króli wzmógł się od XII wieku, kiedy to cesarz Fryderyk Rudobrody zabrał ich relikwie z Mediolanu i przeniósł do Kolonii, gdzie w słynnej katedrze pozostają do dziś. W średniowieczu czczono Trzech Króli jako patronów podróżnych. Według starego zwyczaju, sięgającego pierwszych wieków, podczas Mszy św. po odśpiewaniu Ewangelii ogłaszano wiernym datę Wielkanocy i innych świąt ruchomych całego roku. Od końca średniowiecza przyjął się zwyczaj błogosławienia mieszkań, podczas którego używano wody i kadzidła poświęconych w uroczystość Objawienia, a kredą pisano na drzwiach litery C + M + B. Według powszechnego przekonania - litery te miały oznaczać imiona Mędrców, ale niektórzy sądzą, iż jest to skrót zdania: Christus mansionem benedicat (Niech Chrystus mieszkanie błogosławi). Zwyczaj święcenia kadzidła i kredy przetrwał do dziś, a w Polsce okres Bożego Narodzenia pozostaje czasem „kolędy”, - duszpasterskiego nawiedzenia w domach wiernych.
W tę uroczystość wierzymy, że za przewodem gwiazdy Bóg objawia swego Jednorodzonego Syna jako Zbawiciela wszystkich ludzi. W osobie Mędrców ze Wschodu narody świata odpowiadają na Boże wezwanie, rozpoznają i uznają w Dziecięciu z Betlejem swego Zbawiciela. Wypełnia się proroctwo Izajasza: mrok okrywa ziemię, ciemności - narody, ale nad Jerozolimą jaśnieje Światłość. Do tej Światłości zdążają ludy ziemi i w tej Światłości odtąd chodzić będą. Jak czytamy w Liturgii Słowa, stajemy wobec tajemnicy, której nie znały pokolenia poprzednie, a która została objawiona Pawłowi przez Ducha Świętego: poganie są współdziedzicami i współczłonkami Kościoła, i współuczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez Ewangelię. Jezus rozpoczyna dzieło jednoczenia ludów i budowanie wspólnoty rodziny ludzkiej. Kościół, znak jedności całego rodzaju ludzkiego, kontynuuje tę misję dziś i aż do powrotu Pana.
Jakie to wielkie szczęście, że poznaliśmy już Chrystusa przez wiarę, dostąpiliśmy odnowienia naszej ludzkiej natury i należymy do Kościoła, ludu Nowego Przymierza. Dziś trzeba nam, jak niegdyś Mędrcom, Bożego światła, abyśmy zrozumieli, w jak wielkich uczestniczymy tajemnicach, abyśmy umieli ogłaszać wielkie dzieła Boże wszystkim ludziom.

Wszechmogący wieczny Boże,
Ty przez ukazanie się gwiazdy objawiłeś Wcielenie Słowa,
A Mędrcy, idąc za jej przewodem, przybyli uwielbić Twój
Majestat i złożyć Ci dary,
Spraw, prosimy, aby gwiazda sprawiedliwości
nie zachodziła w sercach naszych,
A wyznawanie Ciebie było naszym jedynym skarbem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bł. Carlo Acutis i Chiara Corbella Petrillo bohaterami nietypowego wyzwania w diecezji gliwickiej

Blisko 200 osób - dzieci, młodzieży i dorosłych - bierze udział w internetowym wyzwaniu „Poznaj Bożego człowieka" w diecezji gliwickiej. To część trwającego tam Kongresu Eucharystycznego. Poprzez udział w internetowej inicjatywie wierni poznają życie i dziedzictwo błogosławionego Carla Acutisa oraz służebnicy Bożej Chiary Corbelli Petrillo. „Tu wygrywa każdy, kto przy tej okazji duchowo się rozwinie, każdy, kto po prostu pozna wartościowego człowieka" - mówi Katarzyna Kłysik.

Inicjatywa miała być początkowo typowym konkursem poświęconym bł. Carlu (Karolowi) Acutisowi. To zmarły w 2006 roku nastolatek, wyniesiony na ołtarze przez Papieża Franciszka w 2020 roku. Jego kult na całym świecie szerzy się w niezwykłym tempie a w przypadku diecezji gliwickiej to właśnie urodzony w 1991 roku Włoch jest patronem Kongresu Eucharystycznego.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Dziś rozpoczyna się proces beatyfikacyjny Heleny Kmieć

2024-05-10 08:01

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału. Helena została zamordowana 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski.

Kim była Helena Kmieć?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję