Reklama

Dzieło Biblijne Jana Pawła II

Sprawiedliwość w strefie wolnocłowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Leonard Bernstein, kompozytor, zapytany kiedyś w wywiadzie, na jakim instrumencie najtrudniej jest grać w orkiestrze symfonicznej, odpowiedział: „Drugie skrzypce. Wszyscy chcieliby grać pierwsze, bo wtedy jest się w centrum uwagi, a niewielu jest takich, którzy łatwo godzą się grać drugie skrzypce”. Jego zdaniem, dobro czynione z egoistycznych pobudek traci na wartości. Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przyszli do świątyni, by się modlić, jest tego wymownym przykładem. Jezus kończy ją słowami: „Zaprawdę powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, a nie tamten” (por. Łk 18,14). „Tym” jest, oczywiście, celnik, „tamtym” - faryzeusz. Faryzeusz należał do silnej religijnie frakcji, która miała przemożny wpływ na wiarę społeczności Izraela. Celnik, choć również był Żydem, uznany został za sprzedawczyka, bo pobierał podatki dla znienawidzonych Rzymian. Faryzeusz wierzył w życie wieczne i pośmiertną nagrodę, która czeka pobożnych; celnik wierzył w zapewniający szczęście pieniądz. Faryzeusz wierzył w istnienie aniołów, którzy opiekują się ludźmi, celnik był przekonany, że sam musi zadbać o siebie. Faryzeusz dawał dziesięcinę ze swych majętności, celnik zdzierał pieniądze z innych. Faryzeusz pościł dwa razy w tygodniu, celnik chętnie napełniał swój brzuch kosztem innych. Warto jednak spojrzeć głębiej na postawę obydwu orantów, warto przedrzeć się przez zewnętrzny blichtr. Faryzeusz głowę nosił w chmurach, celnik nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu. Faryzeusz potrafił pięknie Bogu dziękować, zwłaszcza za to, że nie jest jak celnik; ten ostatni natomiast jedynie bił się w piersi. Centrum modlitwy faryzeusza był on sam, celnik zaś uniżał się przed Bogiem. Dlatego to on został usprawiedliwiony. Bo Chrystus wzywa do czynienia dobra nie po to, aby poprawić nasze samopoczucie. Chrystus wzywa do czynienia dobra nie po to, aby nas ludzie chwalili. Chrystus wzywa do czynienia dobra nie po to, abyśmy poczuli się lepsi. Chrystus wzywa do czynienia dobra, aby pomóc potrzebującym. Jedynym słusznym motywem czynienia dobra jest miłość.
Prof. Albert Schweitzer, przemawiając na jednym z amerykańskich uniwersytetów, zauważył: „Nie wiem, jak będzie wyglądało wasze życie, ale wiem jedno: tylko ci spośród was odnajdą prawdziwe szczęście, którzy będą szukać i odnajdą drogę służby braciom”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty - Osoba czy energia?

Niedziela Ogólnopolska 22/2009, str. 22

[ TEMATY ]

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Wydaje mi się, że ciągle za mało mówi się w Kościele o Duchu Świętym. Miałem ostatnio w domu wizytę dwóch nachalnych pań, najwyraźniej nie z naszego wyznania, które próbowały mi udowodnić, że Duch Święty to po prostu jakaś Boża energia, siła, sposób działania. Na dowód tego przeczytały mi całą masę tekstów, w których nigdzie nie było mowy o tym, że Duch Święty choć trochę podobny jest do osoby. Na jakiej podstawie uznajemy, że Duch Święty to Trzecia Osoba Trójcy Świętej, a nie np. energia czy tchnienie, które wychodzi od Jedynego Boga?
Michał

CZYTAJ DALEJ

Francja: ponad 300 kleryków weźmie udział w turnieju piłkarskim

2024-05-19 16:09

[ TEMATY ]

piłka nożna

klerycy

Adobe Stock

Wielki turniej piłki nożnej, z udziałem ponad 300 kleryków za całej Francji, rozpocznie się 25 maja w Évron, w departamencie Mayenne, w Kraju Loary. Uczestniczyć w nim będzie niemal połowa spośród około 700 francuskich seminarzystów.

To wyjątkowe wydarzenie sportowe rozgrywane jest co roku w innym miejscu kraju. Pozwala jego przyszłym księżom „spotkać się w atmosferze koleżeńskiej i w duchu fair play wokół sportowych cnót braterstwa, wielkoduszności, uczciwości i szacunku dla ciała”, zgodnie ze wskazówkami, danymi przez św. Jana Pawła II w czasie Jubileuszu Roku 2000, wyjaśnia Konferencja Biskupów Francji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję