Reklama

Zdaniem plebana

Rybka na samochodzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podróżując autem, bardzo często widzimy na innych samochodach różnego rodzaju naklejki. Wiele z nich od razu ukazuje nam hobby ich właścicieli (nurek - nurkowanie, spadochron - skoki ze spadochronem, narty - uprawianie narciarstwa itp.). Bardzo często przedstawiają one zwierzęta. Wśród nich spotykamy np.: łosie (ponoć wyobrażają Skandynawię), byki (nawiązują podobno do Hiszpanii), kangury (wyobrażają Australię) czy rekiny (niektórzy również kojarzą je z antypodami).
Coraz częściej jednak na naszych drogach pojawiają się pojazdy z naklejoną z tyłu dyskretną rybką. Ostatnio nawet pytano mnie, co ona oznacza, bo komuś skojarzyła się ze znanym powiedzeniem, że „rybka lubi pływać”, więc mój rozmówca pomyślał, iż może ma ona coś wspólnego z piciem alkoholu. Nic bardziej błędnego! Tak naprawdę ryba to jeden z najstarszych symboli chrześcijańskich. Dlaczego? Otóż słowo ryba w języku greckim, w którym był spisany Nowy Testament i którego używano w I i II stuleciu, kiedy formowało się pierwotne chrześcijaństwo, brzmi w transkrypcji następująco: „ichthys”. Jest to jeden z najsłynniejszych akrostychów, czyli słów, z których liter można utworzyć ukryte w nich hasło (litera niejako zawiera już w sobie konkretny wyraz). „Ichthys” jest bowiem akronimem greckich słów: „Iesous” (Jezus), „Christos” (Chrystus), „Theou” (Boga), „(h)Yios” (Syn), „Soter” (Zbawiciel). A zatem, jeżeli ktoś ma umieszczony na samochodzie symbol ryby, to najprawdopodobniej jest chrześcijaninem i można się po nim spodziewać chrześcijańskich zachowań. Ponadto ryba jest dla niego (czy też powinna być) swoistym wyznaniem wiary: Jezus Chrystus jest Synem Bożym i Zbawicielem. Wielu, szczególnie tych, którzy sprowadzili auta z USA, kiedy dolar był przez jakiś czas bardzo słabą walutą, mają na nich naklejoną rybkę. Dobrze byłoby zatem, aby zdawali sobie sprawę, co takiego ona symbolizuje.
Ów chrześcijański znak przywędrował do nas z Zachodu (akurat w tym wypadku zaoferował nam on coś bardzo dobrego). Dzięki niemu pokazujemy otoczeniu, że jesteśmy ludźmi wierzącymi w wydarzenie Jezusa z Nazaretu, tzn. wierzymy, że Chrystus żył, umarł i zmartwychwstał, i nadal żyje m.in. we wspólnocie wierzących.
Może przeto, wraz z coraz częściej pojawiającymi się znakami ryb na naszych drogach, polepszą się relacje między kierowcami stojącymi niekiedy w koszmarnie wyglądających korkach. O drogach raczej nie będę wspominał, choć może i w tym względzie coś się w końcu naprawdę zmieni...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

[ TEMATY ]

zesłanie

Duch Święty

Pio Si/Fotolia.com

Dziś - siedem tygodni po obchodach zmartwychwstania Jezusa Chrystusa - Kościół katolicki obchodzi uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tym samym świętuje swoje narodziny, bo w tym dniu, jak pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, grono Apostołów zostało "uzbrojone mocą z wysoka" a Duch Święty czyni z odkupionych przez Chrystusa jeden organizm - wspólnotę. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończy w Kościele okres wielkanocny.

W języku liturgicznym święto Ducha Świętego nazywa się "Pięćdziesiątnicą" - z greckiego Pentecostes, tj. pięćdziesiątka, - bo obchodzi się 50-go dnia po Zmartwychwstaniu Pańskim.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec i przyjaciel. Śp. ks. Konrad Dobrowolski

2024-05-19 06:29

Paweł Wysoki

Zmarli są z nami i dyskretnie przygotowują nas do życia w niebie - powiedział ks. Stanisław Papierz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję