Można wpisywać się do Księgi Kanonizacyjnej Jana Pawła II

jadwiga | 83.30.50.* 2014-04-26 14:14

Janie Pawle II nigdy nie zapomnę Twojego uśmiechu, serdeczności , ciepła. Kocham Cię wraz całą moją rodziną i dziękuję Bogu,że byłeś.

BeataD | 58.110.96.* 2014-04-26 14:10

Kochany i Umilowany Nasz Ojcze Swiety Janie Pawle II , prosze Cie o zdrowie dla mojej rodziny a przedewszystkim dla mnie, dziekuje Bogu za to ze czuwa przez te wszystkie lata mojej choroby nademna. Ojcze Swiety prosze uzdrow moje cialo. Dziekuje Ci z calego serca ze byles, jestes i bedziesz.Prosze strzez mnie od zlego i prosze o zdrowie dla mnie abym mogla wychowac moja coreczke. Prosze Cie Ojcze Swiety Janie Pawle II o sile na kazdy dzien. Wiem ze Bog i Ty nigdy mnie nie oposcicie. Dziekuje.

anka3 | 83.238.51.* 2014-04-26 12:02

Kochani Święci modlę do was żebyście pomodlili się do Matki Boskiej

ODNOWA | 176.105.132.* 2014-04-26 10:51

Miłość na śmierć nie umiera...
Umiłowany Janie Pawle II w dniu Twojego pogrzebu, 8.04.2005, kiedy niewymowny ból kruszył także i moje serce na miliony cząsteczek niewysłowionego żalu, kiedy ciężko było nawet oddychać... chyba pierwszy raz w życiu, w tak nieoczekiwany sposób i w tak ekstremalnej sytuacji, słyszałam bardzo wyraźnie słowa, które wręcz "wbijały się" w mózg i serce... pisz, pisz, pisz... bardzo silne nawoływanie...
Bóg wie, co się wydarzyło, w jakim byłam wtedy stanie (nie przewidziałam, że aż tak się "rozsypię" żegnając Cię ten ostatni raz) i nie byłam przygotowana, nie mogłam przewidzieć, nie miałam przy sobie nawet kawałka kartki, żadnego notesu... wszystko działo się tak szybko, w takich emocjach, jakby "Ktoś" mnie zupełnie na ten krótki czas ubezwłasnowolnił i kazał poddać się Głosowi, który dyktował w zawrotnie szybkim tempie. Jakbym straciła świadomość, nagle ogarnięta niezwykłą "Mocą", która nie pozostawiała wyboru.
To trwało bardzo krótko, może co najwyżej 3-5 min.
Kiedy zapisywałam (ręka nie nadążała za myślami, za bardzo wyraźnym "Głosem")... nagle w sekundzie "Głos odszedł" i poczułam wielką ulgę, jakby słodycz rozlała się po całym sercu...
Uroczystości pogrzebowe właściwie niedawno się zaczęły (?), przez to wydarzenie, straciłam jakby poczucie czasu, rzeczywistośći... trwałam w bólu i żalu, łzy zalewały twarz, spływały po dekolcie, to były potoki, oceany, nie stróżki, jednak to był już inny wymiar, dołączyła jeszcze większa miłość i wdzięczność... fizycznie odszedłeś Kochany Janie Pawle II ale tę rozpacz rozstania powoli eliminowało szczęście z powodu wiary, iż Ty, dopiero po śmierci fizycznej w końcu jesteś naprawdę szczęśliwy i nie cierpisz już taż bardzo. Jesteś już zupełnie w ramionach Ojca...
Dopiero po wielu godzinach, a może nawet dniach, zorientowałam się, że pisałam w cieniutkim, czerwonym zeszyciku "Jezu ufam Tobie", wybrane Modlitwy Sługi Bożej Siostry Faustyny - wyd. Rzym-Kraków, 1981 (okazało się, że tylko taką ”możliwość zapisania” miałam wtedy ”pod ręką”.
Więcej nie potrzebowałam rozumieć.
Nie da się opisać wszystkiego co się naprawdę wydarzyło, co się ze mną działo. To było bardzo osobiste "spotkanie" - odczytałam jak: "Niech stąpi Duch Twój..."
Te 10 pkt. - to mój drugi osobisty "dekalog". Trzymam się go bardzo mocno i wierzę, że Miłosierdzie Boże szczególnie chciało objawić się w moim trudnym, poplątanym życiu i moje serce uzdolnić, by na ludzki - prosty, niedoskonały (mój) sposób emanować miłością do świata, ludzi, siebie...
Święty Janie Pawle II wypraszaj mi łaski u Boga, bym mogła być najpokorniejszą służebnicą Pana, Jego niegodnym narzędziem i by miłość i miłosierdzie stały się moim najprawdziwszym "ja" mimo wciąż tak bardzo niesprzyjających okoliczności losowych. Za wszelkie dobro już dokonane, dziękuję całą sobą.
Bądź uwielbiony Duchu św. Boże. +++
(przyśnij mi się choć raz Janie Pawle II i powiedz znów, choćby jedno słowo albo uczyć jakiś gest... tęsknię za Tobą bardzo).

Dagmara | 83.22.191.* 2014-04-26 10:37

Kochany nasz Ojcze Święty Janie Pawle II, proszę Cię o łaski dla mnie i dla całej mojej rodziny,o zdrowie. Proszę Cię o wzmocnienie mojej wiary.Proszę módl się za nasz świat, żeby panował pokój i zgoda miedzy ludzka. Proszę Cię nie opuszczaj mnie w trudnych chwilach życiowych. Dziękuję Ci za wszystko!

Urszula | 31.182.85.* 2014-04-26 10:10

Błogosławiony Janie Pawle II dziękuję za otrzymane łaski i nawrócenie... proszę o łaskę uleczenie chorych oczu.... naucz nas kochać i pełnić Wolę Bożą , tak jak Ty czyniłeś.... Swięty już wkrótce Janie PawleII ... wstawiaj się za nami.......prosimy o miłosierdzie Boże dla nas grzeszników...... Urszula...

aga | 46.238.249.* 2014-04-26 09:49

Kochany ojcze.proszę o zdrowie w mej rodzinie...Na zawsze w mej pamięci..

Dorota | 99.240.103.* 2014-04-26 01:17

Kochany Ojcze Swiety modl sie za nami

Dorota | 99.240.103.* 2014-04-26 01:15

Kochany Ojcze Swiety,
Dziekuje Bogu Najwyzszemu za laske ,ze powolal mnie do zycia w czasach Najwiekszego z Polakow Papieza Jana Pawla II,
prosze modl sie za nas , za moja rodzine. Prosze o laske Pokoju Bozego w sercach i Radosci Bozej dla mojego meza, syna,corki, synowej i wnukow. Prosze pomoz nam odnalezc nasze miejsce na ziemi i naucz nas tak zyc abysmy zasluzyli na zycie wieczne z Toba w niebie. Prosze tez o modlitwe w intencjii mojego kuzyna Slawka i jego mamy.

iwona | 31.1.210.* 2014-04-26 00:34

Umiłowany Ojcze Święty , za Twoim wstawiennictwem wyproś łaski u Boga ,Ojca naszego dla całej mojej rodziny . Proszę o zdrowie dla mnie , moich dzieci i moich rodziców , o szczęśliwe życie . By moje dzieci stworzyły w przyszłości szczęśliwe rodziny , nie zapominając o mnie , dziadkach. Tak bardzo bym chciała , by kiedyś usłyszeć , że dobrze wychowałam moje dzieci , bo samotne macierzyństwo jest bardzo trudne i często brakuje sił. Na każdy dzień proszę cię Ojcze Święty o siły i cierpliwość. Iwona L.